Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Komentarze polityczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Co w polityce piszczy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oszustmatrymonialny
Gość






PostWysłany: Śro 13:32, 06 Kwi 2022    Temat postu:

Ula napisał:
oszustmatrymonialny napisał:
No cóż... każdy ma prawo do marzen. Jeden chciałby rządzić Śwatem a inny Kosmosem... Confused


Prawo do marzeń ma każdy, ale na cale szczęście... Ktoś tam w górze trzyma rękę na pulsie... i kiedy widzi, że niektórzy w swoich marzeniach zapędzają się za daleko... to odpowiednim momencie... naciska guziczek - STOP.
Dalej ani kroku!


My nie wiemy na jakiej zasadzie to działa i co lub kto powoduje to STOP
Pewne jednak jest, że po takim STOP dygnitarze zawisają na sznurach głową w dół a w najlepszym wypadku w dół nogami.
Powrót do góry
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:11, 06 Kwi 2022    Temat postu:

"10 celów, które osiągnął Władimir Putin w ciągu 40 dni wojny. Ta lista rzeczywiście "robi wrażenie"

Wczoraj minął czterdziesty dzień od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Warto z tej okazji dokonać bilansu osiągnięć Władimira Putina. Co udało mu się przez te 40 dni?

Po pierwsze: zniszczył mit „drugiej armii świata”, która w krótkim czasie doznała większych strat niż wojsko sowieckie przez 10 lat wojny w Afganistanie. Ujawnił przy tym nieudolność i skalę skorumpowania jej kierownictwa oraz doprowadził do demoralizacji walczących żołnierzy.

Po drugie: stracił jakikolwiek prestiż i szacunek w oczach cywilizowanego świata po tym, jak jego wojska zaczęły dokonywać ludobójstwa na bezbronnej ludności cywilnej. Przez niego Rosjanie po raz pierwszy w historii oskarżani będą o zbrodnie wojenne przed trybunałem w Hadze.

Po trzecie: skonsolidował naród ukraiński, likwidując pęknięcie między wschodem a zachodem kraju oraz skutecznie zrażając do Moskwy rosyjskojęzyczną ludność Ukrainy. Przyczynił się tym samym do budowy nowoczesnej świadomości narodowej Ukraińców, dla których konstytutywnym elementem ich tożsamości będzie antyrosyjskość.

Po czwarte: zniszczył na Ukrainie projekt „ruskiego mira”, pozbawiając patriarchat moskiewski jakiegokolwiek znaczącego wpływu na prawosławną ludność Ukrainy.

Po piąte: zjednoczył przeciw sobie cały kolektywny Zachód, doprowadzając do zmiany polityki wielu krajów, np. Szwajcaria porzuciła zasadę neutralności, Szwecja i Finlandia chcą wejść do NATO, a Niemcy zadeklarowały wzrost wydatków na zbrojenia.

Po szóste: spowodował największe sankcje gospodarcze, jakie nałożono na jakiekolwiek państwo po II wojnie światowej, doprowadzając do masowego wycofywania się zagranicznych koncernów z rynku rosyjskiego. Efektem tego będzie największy w Rosji kryzys ekonomiczny po zakończeniu zimnej wojny, skutkujący inflacją, bezrobociem czy ucieczką mózgów za granicę.

Po siódme: doprowadził do zamknięcia rurociągu Nord Stream 2 oraz zmiany polityki energetycznej Unii Europejskiej, która zapowiedziała, że w ciągu najbliższych kilku lat chce uniezależnić się od rosyjskiej ropy i gazu.

Po ósme: doprowadził do międzynarodowej izolacji Rosji w wielu dziedzinach, nie tylko gospodarczej, lecz także w kulturze, turystyce, sporcie etc. Dzięki niemu Rosjanie stali się wyrzutkami, z którymi nie wchodzi się w bliższe relacje (nie prowadzi się wymiany młodzieżowej, nie uczestniczy w imprezach kulturalnych, nie rozgrywa się zawodów sportowych), ponieważ są traktowani jak przedstawiciele narodu zbrodniarzy.

Po dziewiąte: spowodował zwiększoną obecność wojsk amerykańskich w Europie Środkowej, a także uruchomił wyścig zbrojeń w krajach wschodniej flanki NATO, które w szybkim tempie zaczną budować potencjał militarny z myślą o stawieniu czoła Rosji.

Po dziesiąte: zamykając Rosję na Zachód, otworzył ją na Chiny, a tym samym uruchomił proces prowadzący do wasalizacji Moskwy przez Pekin i stawiający pod znakiem zapytania przyszłość Dalekiego Wschodu z Krajem Zabajkalskim, Obwodem Amurskim i Krajem Nadmorskim.

Lista osiągnięć Putina jest naprawdę imponująca, a minął przecież dopiero czterdziesty dzień wojny. Wiele jeszcze przed nim."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:29, 06 Kwi 2022    Temat postu:

"Zełenski zaprosił Angelę Merkel do Buczy. Niemieckie media ujawniają, co zrobiła

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poprosił byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel, aby na własne oczy zobaczyła okrucieństwa w Buczy. Ale Merkel podróżuje obecnie w zupełnie innym kierunku. Teraz cieszy się wiosennym słońcem we Florencji; od soboty przebywa prywatnie w Toskanii – pisze w środę dziennik „Bild”."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:38, 06 Kwi 2022    Temat postu:

"Żakowski: PO będzie pilnowała, żeby biedota nie przeżarła całego PKB

Sympatyzujący z opozycją publicysta Jacek Żakowski powiedział w TOK FM, że aby PiS przegrało wybory, trzeba wyciągnąć naukę z tego, co się stało na Węgrzech – czyli ostatnich wyborów parlamentarnych. W studiu padły też tezy o tym, że „putinowskiej władzy nie da się obalić w wyborach”, dlatego trzeba to zrobić „poprzez Majdan” – masowymi protestami i przy użyciu siły.

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński udostępnił w sieci fragment rozmowy w TOK FM, gdzie debatowali Jacek Żakowski z Tomaszem Piątkiem i Piotrem Najsztubem.

– Przepraszam, ciele to jest w stanie zrozumieć, a już szympans na pewno – mówił wzburzony prowadzący dyskusję Żakowski

– Dlaczego cały czas popełniamy te proste błędy polityczne? – zastanawiał się lewicowy publicysta, stawiając się już na początku swojej wypowiedzi w jednym szeregu z politykami opozycji i jako przeciwnik rządu Zjednoczonej Prawicy.

– Zamiast mówić, różnimy się wszystkim. Lewica będzie pilnowała, żeby liberałowie nie oddali całej kasy Kulczykowi. Platforma będzie pilnowała, żeby biedota nie przeżarła całego PKB. Zamiast o tym mówić, wyciszamy te różnice i wtedy zniechęcamy wyborców – mówił Jacek Żakowski.

Paweł Jabłoński ocenił, że w ten sposób Żakowski ujawnił program opozycji. „Dziękujemy!” – skomentował.

Zaskakujący fragment rozmowy pracowników lewicowych mediów obiega media społecznościowe.

„Rozumiecie, biedoto? Platforma jest po to, żebyście nie przeżarli całego PKB” – komentują internauci przypominając, że za rządów Platformy Obywatelskiej nie istniały takie programy jak 500+, 300+, 13. emerytura, 12000+ czy bon turystyczny."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:28, 07 Kwi 2022    Temat postu:

"Rosyjscy snajperzy strzelali do cywilów w ramach "ćwiczeń". Zwłoki kilkunastu osób zawlekli do garażu. WIDEO

O tym makabrycznym odkryciu poinformował na Telegramie były minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow.
- napisał polityk.

Miejscowi mówią, że strzelanie do cywilów było szkoleniem dla rosyjskich snajperów, którzy następnie wciągali zwłoki do garażu
- dodał.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:32, 07 Kwi 2022    Temat postu:

"Bezwzględny morderca ma krew dzieci na rękach. Żołnierze Putina zabili ich już 167. Prawie 300 jest rannych

- Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło 167 dzieci, a 297 zostało rannych - poinformowała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa na swoim kanale w Telegramie.

Rzeczniczka dodała, że cytowane przez nią dane nie są ostateczne, ponieważ nie jest możliwe zweryfikowanie faktycznej liczby zamordowanych dzieci na terytoriach, na których trwają działania wojenne.

Jak informuje agencja Interfax-Ukraina za prokuraturą generalną, w środę odnaleziono spalone ciało 12-letniej dziewczynki w samochodzie na autostradzie w pobliżu wsi Jahidne w obwodzie czernihowskim.

Należy zauważyć, że liczby te nie są ostateczne, ponieważ trwają prace nad ich ustaleniem w miejscach aktywnych działań wojennych na tymczasowo okupowanych i wyzwolonych terytoriach.

Według danych ranne dzieci znajdowały się w Kijowie - 86, Doniecku - 81, Charkowie - 73, Czernihowie - 50, Mikołajowie - 39, Ługańsku - 32, Zaporożu - 22, Chersoniu - 29, Sumy - 16, Żytomierz - 15."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:48, 07 Kwi 2022    Temat postu:

"Dyrektor Instytutu Strat Wojennych: Niemcy są współodpowiedzialne za tę wojnę. Utuczyli rosyjską bestię

Trudno się było spodziewać, aby armia rosyjska nagle stała się rycerska, bo ona nigdy taka nie była i nie sądzę, że szybko będzie - mówi dyrektor Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego profesor Bogdan Musiał. Stawia tezę, że "Niemcy są współodpowiedzialne za tę wojnę".

"Weźmy pod uwagę, co się działo w Czeczenii" - przypomina historyk. "Takie informacje, reportaże, po części zdjęcia znamy z Czeczenii, szczególnie z drugiej wojny czeczeńskiej i masakry na ludności przy zniszczeniu Groznego".

Tylko to poszło w zapomnienie w pewnym sensie, a szczególnie na zachodzie kompletnie na to nie zwracano uwagi. W Polsce ta świadomość była, ale to się wydarzyło już 20 lat temu, kto o tym dziś pamięta, dużo czasu minęło. Ale nie zapominajmy o roku 2014. Zajęcie Krymu przebiegało w miarę "bez ekscesów", ale przecież na wschodzie Ukrainy z tych dwóch tzw. republik są informacje o podobnych zbrodniach"
- mówi Musiał.

"Były informacje o obozach "denazyfikacycjnych", o rozstrzeliwaniach, o gwałtach, były informacje o wrzucaniu pomordowanych do szybów kopalnianych. Tak więc, to, co wydarzyło się teraz właściwie nie powinno nas dziwić. Znamy też zbrodnie grupy Wagnera w Syrii. Bombardowania infrastruktury, obiektów cywilnych przez rosyjskie siły powietrzne w wojnie domowej w Syrii też są znane. Trudno się było spodziewać, aby ta armia nagle stała się rycerska, bo ona nigdy taka nie była i nie sądzę, że szybko będzie" - podkreśla Bogdan Musiał.

Historyk zwraca uwagę, że "na żadnej wojnie nie jest tak, że wszystkie normy są przestrzegane, ale jest kwestia na ile dowództwo zwalcza takie zbrodnie. U Rosjan tego nie ma. To wygląda jak pewna forma taktyki zastraszania ludności cywilnej, wywołania np. ucieczek na wielką skalę. Terrorem na ludności cywilnej, wywołuje się panikę na tyłach wroga. Jeśli chodzi o armię rosyjską, to są stare wzorce Armii Czerwonej, prymitywne okrucieństwo, chęć zniszczenia, rabunku, to nie jest nic nowego".

Musiał podkreśla, że "nie wiemy, jaka jest skala tych zbrodni, to musi być zbadane. Ale wiemy o gwałtach, o traktowaniu kobiet, jak łupów, o rabunkach, o wywożeniu zagrabionych rzeczy na Białoruś, gdzie Rosjanie nimi handlują. To jest kryte przez dowództwo. I dowództwo też to oczywiście robi. Rabunek na taką skalę nie może być przeprowadzony na własną rękę przez zwykłego żołnierza. Zwykły żołnierz to ukradnie laptopa czy inne mniejsze rzeczy. Ale na taką skalę, to jest zorganizowane i jest na pewno przyzwolenie, bez przyzwolenia z góry by tego nie było. My to znamy z czasów Armii Czerwonej, jak "wyzwalała" Europę. Można powiedzieć: na Wschodzie bez zmian".

Pytany o relacje Niemiec z Rosją i Ukrainą profesor Musiał mówi, że w Niemczech "wojna na Ukrainie w 2014 roku nie była obecna. Można odnieść wrażenie, przynajmniej ja takie odnoszę, że celowo koncentrowano wtedy uwagę opinii publicznej na migrantach na Morzu Śródziemnym. Natomiast wojna we wschodniej Ukrainie, za którą Niemcy są współodpowiedzialni, ona nie funkcjonowała w przestrzeni publicznej, w debacie. A tam zginęło do końca 2021 roku ok. 14 tysięcy ludzi".

Jednak "opinia publiczna w Niemczech nie miała tej świadomości a media publiczne ignorowały temat. Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że media publiczne są w Niemczech zglajchszaltowane przez partię SPD, po części CDU i tzw. postępowe siły, czyli np. kościół ewangelicki".

"Niemcy są współodpowiedzialne za tę wojnę" - uważa Musiał. "Pamiętamy, jak były ambasador USA w Berlinie z nominacji Donalda Trumpa, mówił, żeby Niemcy przestały karmić bestię. To jest symboliczne. Rzeczywiście Niemcy utuczyli rosyjską bestię. Nie dało się nie widzieć putinowskiej ideologii, ten jego "ruski mir", to nic nowego. To pranie mózgów Rosjanom trwa od początku tego wieku. A Niemcy Rosję wspierali. I to nie chodzi tylko o korupcję, że Kreml skorumpował np. Gerharda Schroedera".

Zdaniem profesora "to też jest mieszanka ideologii, tej Neue Ostpolitik, nowej polityki wschodniej, czyli współpracy gospodarczej z Kremlem. To co zrobił Schroeder, a później kontynuowała Angela Merkel zaczął przecież niejaki Willy Brandt. Ta propaganda jest ogromnie prymitywna, trzeba ją rozbić, ale ona nawet w Polsce funkcjonuje. W Polsce są ośrodki, które ją rozprzestrzeniają za pieniądze polskiego podatnika. Centrum Willy'ego Brandta, proszę spojrzeć, co oni propagują. To centrum zostało założone nie przez kogo innego, a przez Gerharda Schroedera w 2002 roku. On narzucił linię działalności, a ta linia jest czystą propagandą niemiecką, w tym także prorosyjską".

"Dzisiaj wiemy, że dwie trzecie społeczeństwa niemieckiego popiera radykalne sankcje wobec Rosji. A to są dane sprzed ujawnienia masakry z Buczy. Sądzę, że te nowe fakty jeszcze zwiększą poparcie dla sankcji. Jest tylko jeden problem w Niemczech: przy władzy jest proputinowska SPD"
- mówi Musiał.

"Ta partia jest tak zinfiltrowana przez przyjaciół Putina, to idzie od Olafa Scholza, przez prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera, ich ludzi, doradców, sekretarzy, panią Lambrecht (minister obrony), pana Larsa Klingbeila, który jest przewodniczącym SPD czy szefa frakcji Ralfa Muetzenicha - człowieka, który dyszy pogardą dla Stanów Zjednoczonych - to są proputinowcy z krwi i kości, z geopolitycznego przekonania i oni się z tego tak szybko nie wycofają, bo praktycznie musieliby oddać władzę" - mówi Bogdan Musiał.

"SPD jest przez takich ludzi ukształtowana. SPD doszła do władzy dzięki Putinowi" - uważa historyk. "Jak spojrzymy na działanie rosyjskich trolli internetowych przed ubiegłorocznymi wyborami do Bundestagu, to proszę spojrzeć na kogo był atak. Na panią Baerbock. Ona robiła błędy, ale ona jest rzeczywiście antyputinowska. I były ataki na nią, ataki poniżej pasa. Bo CDU sama się pogrążyła, to Angela Merkel załatwiła, wystawiając Armina Lascheta. SPD była natomiast jakby pod parasolem ochronnym także rosyjskich trolli. Scholz nic nie musiał robić, tylko milczeć".

"I w efekcie rządzi SPD" - mówi Musiał. "Putin wychodził ze słusznego założenia, że w razie wojny, SPD u władzy wszystkie sankcje załagodzi. Tylko nikt się nie spodziewał, ani w Berlinie, ani w Moskwie, że Ukraińcy będą stawiać taki opór. Ich kalkulacje zostały przez to rozbite. I nie wiedzą, jak z tego wyjść".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:04, 07 Kwi 2022    Temat postu:

"UE płaci Rosji kilkadziesiąt razy więcej, niż wydaje na broń dla Ukrainy. Borrell podał dane

Od początku roku Unia Europejska zapłaciła Rosji 35 mld euro za importowane surowce energetyczne – szacuje szef dyplomacji UE Josep Borrell. W tym samym czasie Ukraina otrzymała od Wspólnoty na swe potrzeby obronne kilkadziesiąt razy mniej: zaledwie 1 mld euro.

Nie jest tajemnicą, że pieniądze z eksportu surowców Moskwa przeznacza na cele wojenne. Borrell, cytowany przez madrycki dziennik „La Razon”, wskazał na pilną potrzebę ograniczenia zależności energetycznej UE od Rosji.

Podczas środowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego Hiszpan stwierdził, że Unia Europejska powinna kontynuować wspieranie Ukrainy uzbrojeniem.

– Nie chcemy, aby ta wojna zakończyła się zniszczeniem kraju, okupacją (...) z uchodźcami i tysiącami zabitych – powiedział szef unijnej dyplomacji.

Borrell dodał, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski potrzebuje dziś mniej „oklasków, a więcej pomocy”. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:03, 08 Kwi 2022    Temat postu:

"Szybka wywózka i jeszcze szybsza „adopcja”. Rosja masowo porywa ukraińskie dzieci! Skala zjawiska przeraża

Rosjanie masowo wywożą ukraińskie sieroty do swojego kraju, a izba niższa rosyjskiego parlamentu Duma Państwowa pracuje nad ustawą mającą ułatwić procedurę adopcji dzieci z Ukrainy przez Rosjan - poinformowało na Twitterze ukraińskie ministerstwo obrony.

- Rosja masowo porywa ukraińskie dzieci. Tysiące ukraińskich sierot z okupowanych terytoriów jest nielegalnie "ewakuowanych" do Rosji. Duma Państwowa przyspiesza pracę nad ustawą mającą ułatwić procedurę ich "adopcji" przez rosyjskie rodziny
- napisało ministerstwo.

Tymczasem w czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała przechwyconą rozmowę żołnierza samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej z jego kuzynką, mieszkającą na okupowanych przez rosyjskie wojska terenach obwodu zaporoskiego. W nagraniu jest mowa m.in. o gwałtach, których mają się dopuszczać najeźdźcy.

"Sierioża, chodź i sam zobacz, co się tutaj dzieje. Zawsze ci ufałam. Wierzyłam, gdy tłumaczyłeś mi, kim są "banderowcy" i znienawidziłam ich. A teraz kogo mam nienawidzić?" - pyta rozmówczyni żołnierza, Ukrainka z miejscowości Tarasowka w centralnej części obwodu zaporoskiego na południu kraju.
- Nie wiem, gdzie mam ochronić swoje wnuczki przed tymi "wyzwolicielami". One są w wieku 10 i 14 lat. Częstujemy ich jedzeniem, a oni (rosyjscy żołnierze -red.) wchodzą do domów i gwałcą, nie oszczędzają nawet dzieci, strzelają w nogi. Co mam robić? Oni chodzą po wsi, wypytują o młode dziewczęta i proponują w zamian za nie olej napędowy
- relacjonuje kobieta.

Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło 167 dzieci, a 297 zostało rannych (stan na czwartek). Ukraińska rzecznik praw człowieka Ludmyła Denisowa dodała, że cytowane przez nią dane nie są ostateczne, ponieważ nie jest możliwe zweryfikowanie faktycznej liczby zamordowanych dzieci na terytoriach, na których trwają działania wojenne."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:20, 08 Kwi 2022    Temat postu:

"Rosyjskie zbrodnie, zniszczone miasta i terror. Tak zaczynał Putin. Scenariusz z Ukrainy ćwiczył już ponad 20 lat temu!

Masowe groby, torturowani cywile i całe miasta niemalże zrównane z ziemią.... Ponad 20 lat temu Rosja prowadziła wojnę, której przebieg do złudzenia przypominał sceny oglądane dziś na Ukrainie. Jak Rosja Putina prowadziła wojnę już ponad dwie dekady temu? Eksperci Ośrodka Studiów Wschodnich w najnowszej analizie przypominają, czym była II wojna czeczeńska, czyli pierwsza wojna Putina. Jak się okazuje, to właśnie jej przebieg rzuca więcej światła na sposób prowadzenia działań wojennych przez Putina w kolejnych latach.

II wojna czeczeńska, to konflikt zbrojny prowadzony od 11 października 1999 do 15 kwietnia 2009 roku między Federacją Rosyjską a separatystami czeczeńskimi. Wojna składała się z dwóch faz: pierwszej trwającej od października 1999 do kwietnia 2000, mającej charakter wojny regularnej, a także drugiej trwającej od kwietnia 2000 do kwietnia 2009 r., noszącej znamiona walki partyzanckiej.

Grozny to miasto, które szczególnie ucierpiało i bywa porównywane do dzisiejszych ukraińskich miast. Dlaczego wojna na Ukrainie 2022 i sposób jej prowadzenia nie jest niczym nowym w działaniu Putina i jego reżimu?
- to tematy, o którym opowiada Wojciech Górecki, analityk OSW.

Dowody rosyjskiego ludobójstwa przekazano do Trybunału w Hadze i… nic z tym nie zrobiono.

"Te zdjęcia i filmy są w Hadze. Nagrywaliśmy świadków, ludzie dawali świadectwo niewyobrażalnego ludobójstwa Putina w Czeczenii. Zbierał to wszystko Said-Emin Ibragimow, czeczeński obrońca praw człowieka. W odpowiedzi zorganizowano na niego aż cztery zamachy, w Turcji i we Francji. Dostał cztery kule, wyszedł z tego, Pan Bóg go uratował. Potem dostał dwa ciosy nożem i ten nóż też minął serce o dwa centymetry. Przez całe lata dobijał się do Trybunału w Hadze o to, żeby Rosję postawić przed sądem. I Trybunał nic nie zrobił. Zbrodnie, które dzieją się na Ukrainie to skutek tego, że Zachód w sprawie Czeczenii dał przyzwolenie na ludobójstwo na masową skalę."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:24, 08 Kwi 2022    Temat postu:

"Biden: Kłamstwa Rosji nie wytrzymują niepodważalnych dowodów na to, co dzieje się na Ukrainie

Rosyjska armia popełnia zbrodnie wojenne. Rosja nie ma czego szukać w Radzie Praw Człowieka ONZ - powiedział w czwartek prezydent USA Joe Biden po zawieszeniu Rosji w prawach członka tego gremium.

"Zdjęcia z Buczy i innych miejscowości na Ukrainie, po wycofaniu się z nich wojsk rosyjskich, są przerażające"

- stwierdził Biden. "Wskazują na gwałty, tortury i egzekucję, a w niektórych przypadkach na bezczeszczenie zwłok - to obraza dla całej ludzkości" - podkreślił amerykański prezydent.

Dodał, że "kłamstwa Rosji nie wytrzymują niepodważalnych dowodów na to, co dzieje się na Ukrainie".

W czwartek Zgromadzenie Ogólne ONZ opowiedziało się za zawieszeniem Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka. To pierwszy raz, kiedy taki los spotkał stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Za przyjęciem rezolucji zawieszającej Rosję w związku z "rażącymi i systematycznymi pogwałceniami praw człowieka" głosowały 93 państwa, przeciwko było 24, a wstrzymało się 58."


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszustmatrymonialny
Gość






PostWysłany: Pią 11:29, 08 Kwi 2022    Temat postu:

Sankcje wobec zbrodniarzy są jedynie zabiegami kosmetycznymi dla uspokojenia opinii publicznej. Komuś tam zablokowano w porcie wypłynięcie luksusowym jachtem a komuś czasowo zablokowano konto bankowe.

A biznes rozwija się w najlepsze. To raj dla zbrodniarzy.
Powrót do góry
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:31, 08 Kwi 2022    Temat postu:

"Cyberszpiegostwo i nawoływanie do protestów przeciwko rządowi RP". Usunięto profile związane z białoruskim KGB

Koncern Meta poinformował w czwartek o usunięciu fałszywych grup i profili m.in. na Facebooku związanych z białoruskim KGB i zamieszczających posty oskarżające Polskę o złe traktowanie migrantów z Bliskiego Wschodu i nawołujące do protestów przeciwko polskiemu rządowi.

W opublikowanym w czwartek raporcie firma poinformowała, że "powiązane z rządami Rosji i Białorusi podmioty zaangażowane były w cyberszpiegostwo i operacje wywierania ukrytego wpływu online".

Działalność ta obejmowała przede wszystkim zagadnienia związane ukraińskim przemysłem telekomunikacyjnym, światowym i ukraińskim sektorem obronnym i energetycznym; platformami technologicznymi; oraz dziennikarzami i działaczami na Ukrainie, w Rosji i za granicą.

Operacje te nasiliły się na krótko przed rosyjską inwazją - podaje Meta.

Wykryto i usunięto m.in. skoordynowaną akcję powiązaną z białoruskim KGB, której konta i profile zaczęły publikować w języku polskim i angielskim informacje o poddaniu się wojsk ukraińskich bez walki i ucieczce przywódców państwowych z kraju 24 lutego, czyli w dniu rozpoczęcia wojny przez Rosję.

Wcześniej ten sam podmiot związany z KGB "skupiał się przede wszystkim na oskarżaniu Polski o złe traktowanie migrantów z Bliskiego Wschodu" - czytamy w raporcie.

Ponownie 14 marca fałszywe konto związane z białoruskimi służbami bezpieczeństwa stworzyło w Warszawie wydarzenie nawołujące do protestowania przeciwko polskiemu rządowi.

Konto i wydarzenie usunęliśmy tego samego dnia - podaje Meta.

Oprócz tego koncern zaobserwował wzrost próby włamań na konta na Facebooku dziesiątek osób należących do ukraińskiego personelu wojskowego i publikacji filmów wzywających armię do poddania się, tak jakby te posty pochodziły od legalnych właścicieli kont.

Wykryto i usunięto również sieć powiązaną z osobami wywodzącymi się z regionu Ługańska na Ukrainie, których działalność koncentrowała się wokół dwóch portali promujących prorosyjskie komentarze na Kaukazie i Ukrainie oraz niewielkiej liczby kont m.in. na Facebooku i Telegramie."


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszustmatrymonialny
Gość






PostWysłany: Pią 11:37, 08 Kwi 2022    Temat postu:

Wkrótce możemy podzielić tragiczny los Ukrainy. Z tym, że nam pomocy humanitarnej już nikt nie udzieli.
Powrót do góry
Czytelnik
Użytkownik



Dołączył: 06 Lut 2021
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:43, 08 Kwi 2022    Temat postu:

"Tusk już nie kocha Orbana. A dawniej? "Uznanie dla przywództwa Viktora Orbana"; "Współpraca z Rosją nie jest grzechem"

„Gratulując panu premierowi ponownego zwycięstwa w wyborach, chcę podkreślić, że dla nas jest to nie tylko oczywiste uznanie dla przywództwa Viktora Orbana na Węgrzech, potwierdzonego, niekwestionowanego, ale też zwycięstwo pewnego systemu wartości” - kto i kiedy wypowiedział te słowa? Podpowiadamy: nie premier Mateusz Morawiecki ani wicepremier Jarosław Kaczyński. Autorem jest… lider PO, Donald Tusk. Wypowiedź pochodzi z maja 2014 r., czyli miała miejsce już po aneksji Krymu. Okazuje się, że nawet wówczas o współpracy z Rosją ówczesny premier nie myślał jako o „grzechu”

Z wielką satysfakcją gościliśmy dzisiaj Viktora Orbana, węgierskiego premiera, naszego przyjaciela. Tym większą satysfakcją, że tradycyjnie po wygranych wyborach premier Orban przyjechał do Warszawy jako pierwszej stolicy, którą odwiedza.
— mówił Donald Tusk na konferencji po spotkaniu z Viktorem Orbanem.

Jest maj 2014 r. Premier Węgier Viktor Orban po wygranych wyborach przyjeżdża do Polski i spotyka się z ówczesnym szefem polskiego rządu, Donaldem Tuskiem. Tym samym, który dziś uderza w Orbana za jego kontakty z Putinem, przy okazji atakując również PiS za dobre relacje z Węgrami.

Tusk zachwalał doskonałą współpracę między rządami PO-PSL i Fideszu, także - a może przede wszystkim „w trudnych momentach” dla Europy.

Gratulując panu premierowi ponownego zwycięstwa w wyborach, chcę podkreślić, że dla nas jest to nie tylko oczywiste uznanie dla przywództwa Viktora Orbana na Węgrzech, potwierdzonego, niekwestionowanego, ale też zwycięstwo pewnego systemu wartości
— kontynuował ówczesny premier RP.

Jestem tym bardziej z tego zadowolony, bo nasze losy, także osobiste, są dość podobne, nasze zainteresowania są też podobne, ale przede wszystkim wartości, w imię których startujemy w wyborach - Bogu dzięki - wygrywamy w ostatnim czasie, to są te same wartości
— mówił.

I dlatego też wspólnie w wyborach europejskich, reprezentujemy tę samą wielką rodzinę europejską - EPL. Mamy z panem Viktorem Orbanem identyczny pogląd na sens tego działania. Nie chodzi o antyrosyjską politykę, bo kontekst ukraiński mógłby tak to naświetlać. Kiedy mówimy o potrzebie niezależności energetycznej Europy, to mówimy o potrzebie dywersyfikacji źródeł, kierunków dostaw, nośników energii, po to, aby żaden monopolista, czy rosyjski, czy jakikolwiek inny, nie mógł nam narzucać niekorzystnych cen
— przekonywał.

Jestem przekonany, że nasza współpraca, także gazowa, z Rosją, będzie kwitła. Ja bardzo otwarcie powiedziałem panu premierowi Orbanowi, że Polska nie widzi żadnego problemu we współpracy energetycznej dotyczącej rozbudowy elektrowni jądrowej przy współpracy energetycznej na Węgrzech. To nie jest komfortowa sytuacja, ale przecież my też współpracujemy energetycznie z Rosją, samo w sobie to nie jest grzechem
— twierdził w 2014 r. Tusk.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cóż, być może były szef polskiego rządu zmienił swoje poglądy na temat współpracy z Viktorem Orbanem, ale również z Rosją. Co więcej, partia Orbana nie należy do EPL. Pamiętajmy jednak, że EPL reprezentuje w Parlamencie Europejskim były premier Włoch Silvio Berlusconi, również słynący z bliskich relacji z Putinem. Berlusconi jednak Tuskowi za bardzo nie przeszkadza.

Obrońcom polityki rządu Donalda Tuska, przekonujących, że to było osiem lat temu, więc się nie liczy, przypominamy, że Władimir Putin nie wpadł na pomysł zaatakowania Ukrainy jednego dnia między prysznicem a śniadaniem, spontanicznie czy z nudów. Przedtem miał na koncie cały szereg
zbrodniczych działań. Cała sytuacja tylko pokazuje, że Donald Tusk i politycy jego partii, którzy wtedy wbrew wszystkiemu kontestowali „antyrosyjską politykę PiS”, należą dziś do ostatnich osób, które mają mandat do pouczania czy krytykowania obecnego rządu za politykę wobec Rosji."


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Co w polityce piszczy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 26 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin