|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:15, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Oszuściematrymonialny, zarzut, że jesteś kłamcą i narcyzem nie dotyczył Ciebie, tylko Sandiego, nic nie poradzę, że odnosząc się do czyjegoś postu, ciągnę wszystkie posty za sobą, to słabo zorganizowane technicznie Forum. |
Troszkę jest niedoróbek... ale jak sobie przypomnę fora Media Press, które były zorganizowane techniczne...i teoretycznie przyjmowały np. filmiki z YouTube...a administrator wg własnego widzimisię...w jednym momencie blokował taką możliwość... to już wolę Forum Rycerza.
To samo dotyczy cytowanych postów... administrator ograniczał w ogóle ich ilość...
Taki administrator...to dopiero było kawał narcyza...
Ten, którego wklejam...jest w dodatku spłukany.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 19:15, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Oszuściematrymonialny, zarzut, że jesteś kłamcą i narcyzem nie dotyczył Ciebie, tylko Sandiego, nic nie poradzę, że odnosząc się do czyjegoś postu, ciągnę wszystkie posty za sobą, to słabo zorganizowane technicznie Forum. |
SANDIEGO znam od wielu lat. To właśnie za mówienie prawdy był w stanie wojennym delikatnie mówiąc nie lubiany. Po wielu latach za tą samą prawdę był wykluczany z dyskusji na niektórych Forach w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:17, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: 6b |
|
|
Misia napisał: | Powrót do szkoły ))
|
Jejku!?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:21, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:34, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: :)))))))))))))))))))) |
|
|
Misia napisał: |
Pogoda paskudna, u mnie sztorm, wiatr i deszcz zacina, zimno straszne
pozdro |
U mnie podobnie, z tym, że bez sztormu...
Dlatego w marzeniach... niebo w kolorze ołowiu...okraszam słoneczkiem.
Wszystkim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
Wysłany: Śro 20:11, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.
www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc
To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.
ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Ewentualnie spróbujcie na YT napisać tytuł: POZNAJ PRAWDE - NIEMIECCY DOKTORZY O COVID.
To tylko 25.40 minutowy filmik, wart odsłuchania do końca. Ciekawe są wszystkie komentarze pod filmikiem i obok po prawej stronie.
Wśród tych komentarzy jest podany link do pierwotnego żródła (przed przetłumaczeniem na j. polski co jest wg. mnie flejtuchowato przetłumaczone), niestety nie mogę go jednak odnaleźć Może komuś z Was się uda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:17, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: :)))))))))))))))))))) |
|
|
Misia napisał: | Anonymous napisał: | Hej, hej
Ogólnie napiszę bo tak łatwiej.
Więc tak. Mam 5 koszy na śmieci.
Bio, Mieszane, plastyk i metal, szkło, papier
Sandiego, te duże pojemniki mamy w ogólnym śmietniku, tylko rzucamy w nie odpowiednio: bio i mieszane.
Za życzenia zdrówka dziękuję zawsze w cenie. Odpukać, jest ok. Raz na wozie, raz pod wozem. Najważniejsze to łepek do góry a pierś do przodu
Misia, skąd wiesz, że zawsze byłam obowiązkowa?
Dziatki moje kochane, sytuacja z koronką nie jest za dobra. Najważniejsze to trzymać się razem. Coś Wam napiszę. Na początku pandemii miałam pietra jak czort, coś nieznanego się pojawiło. Potem, z biegiem czasu człowiek się przyzwyczaja, jednak teraz kiedy widzę co się dzieje i słyszę o zachorowaniach wśród najbliższych znajomych i kwarantannach z tym związanych lęk powrócił, nie jest jakiś tam nasilony ale jest. Serio się nie ograniczam w poruszaniu się, bo ciągle coś jest do załatwienia, ale ciągle mam z tyłu głowy ostrzeżenie, że nie możesz zachorować, nie możesz sobie na to pozwolić......o ile na coś takiego można sobie pozwolić. |
Skąd wiem ? aaaaaaaa, bo ja wszystko wiem , po prostu mam tzw czuja ))
U mnie na ulicy są 2 rodziny, co mają 7 pojemnik jeszcze na popiół
Tzn mieli jeszcze podczas zimy, jedna rodzinka założyła Solary- bo widać na dachu a druga nie wiem, bo jeszcze nie widać )) przejeżdżam obok autkiem , a że bystrzacha ze mnie to widzę kolory dusbin'ów ))
Nochala na posesję nie wkładam ale z sąsiadami żyję w bardzo przyjaznych stosunkach- bo plot nie lubię od zawsze . Czasem jabłuszko mi ktoś poda przez płot, czasem dzieciaczki wpadną, jak coś mama któraś upiecze a czasem ja się odwdzięczę jakimś ciekawym kwiatem , którego looknę we FLORZE - i tak się życie kręci .
Pogoda paskudna, u mnie sztorm, wiatr i deszcz zacina, zimno straszne a odnośnie KORONAWIRUSA zaraz coś wkleję - mom
pozdro |
Misia, słyszałam, że popiół jest doskonały na mrówki w ogrodzie. Wysypuje się na trasie wędrówki mrówek. Czy na ślimaki? Już nie pamiętam Nie śmiej się, ale ta moja skleroza zasługuje na medal.
Też żyję w zgodzie z sąsiadami, nie ma to jak dobry sąsiad. Tylko wielki żal, bo z roku na rok wykruszają nam się sąsiedzi. Wprowadzają się nowi a Ci z jakąś taka rezerwą podchodzą. Może z czasem trochę się otworzą?
Właśnie niedawno wróciłam do domu. Ohyda zupełna na dworze. Wieje, leje, i końca tego nie widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:19, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: 6b |
|
|
[quote="Misia"]Powrót do szkoły ))
no jak tak dalej pójdzie, to kto wie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:25, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Anonymous napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Oczywiście, że obdarzanie uczuciem swojej sympatii jest piękne. W ten sposób rodzi się miłość.
Ja nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. To nie jest jeszcze miłość. To może być pierwszy impuls.
Dziewczynę poznałem w podstawówce. Była nieco młodsza. Mieliśmy po 12 lat. Była zadziorna.
Więc strzelałem do Niej z procy.
To był właśnie w tym wieku wyraz zainteresowania. No i zaczęliśmy ze sobą chodzić. A precyzyjniej odrabiać wspólnie lekcje w domu mojej sympatii. Rodzice byli zachwyceni. Osiągaliśmy coraz lepsze oceny w szkole.
No i narodziło się uczucie. Jeszcze nie wiedzieliśmy co to jest. Rodzice mojej sympatii powiedzieli że coś dziwnego się z Nią dzieje. Po nocach nie śpi a w dzień jest roztargniona.
Powiedziałem uczciwie że ja to samo mam... Zakazali nam spotkań. W szkole zaczynaliśmy obrywać oceny niedostateczne.
Spotykaliśmy się potajemnie w kościele na mszy.
Miłość jest okrutna... |
W szkole chłopcy ciągnęli mnie za warkocz i uśmiechali się głupio. Jaka byłam wtedy zła a smutek mnie ogarniał kiedy mnie przezywali.
Po latach, na spotkaniu klasowym dowiedziałam się, że przynajmniej dwóch z nich się we mnie podkochiwało a ja ich trzymałam na dystans i piorunowałam wzrokiem
Jeszcze do niedawna jeden z nich zbyt mocno do mnie wydzwaniał, był bardzo nachalny w tym co robił. Nie odbierałam w końcu telefonu od niego, bo snuł jakieś dziwne plany ze mną związane, łącznie z tym, żebym do niego do Niemiec się przeprowadziła. Ot, kawalarz
Jak tak pomyślę, to takie końskie zaloty niektórych trzymają przez całe życie chyba. |
Mnie nie ciągnęli... bo nigdy nie miałam warkoczy, ale za to odbijali sobie wyzwiskami... typu "Ulka kulka bum cyk cyk, zbudowała motocykl. wyjechała na ulicę, obsikała kierownicę"... ja też nie byłam dłużna... "Jurek ogórek, kiełbasa i sznurek. Kiełbasa uciekła a Jurek do piekła"... i inne różne tego typu zalecanki...
Bywało też ostro... np podkładanie nóg, lub celowanie z procy... to wszystko zależało od stopnia wzajemnych sympatii
Wszyscy chłopcy się pożenili... niektórzy nawet po kilka razy. Z dziewczętami jest podobnie. Gdy teraz spotykamy się w przelocie... to szybciutko przekazujemy sobie... jak potoczyły się losy szkolnych koleżanek i kolegów...mniej więcej jestem na bieżąco |
Mnie przezywali Reksiu od mojego nazwiska im tak jakoś wyszło
Miłe są takie spotkania sama stwierdziłam, że ludzie naprawdę nic się nie zmienili z charakteru. Mam wrażenie, że rozstaliśmy się tylko na jakiś czas i dalej kontynuujemy naszą szkolną ''przygodę''. Ot, nostalgia mnie ogarnęła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy Skąd: 3M Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:25, 14 Paź 2020 Temat postu: Covid |
|
|
Króciutko - bo jest mecz naszej reprezentacji a zerknęłam do smarfa i zobaczyłam ten filmik. Domyslam się o co chodzi chyba, odsłucham jego poźniej- w całości.
Covid jest i jest bardzo groźny, Zastanawiam się komu zależy na tym aby nas wysłać na drugi świat.
Wśród bliskich znajomych moich dzieci i moich są przypadki zakażeń i to ciężkich ((((((((((((((((((((((
Narka, wrócę po meczu
Buziak kochanie, wracam za godzinę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy Skąd: 3M Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:27, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: Covid |
|
|
Misia napisał: | Króciutko - bo jest mecz naszej reprezentacji a zerknęłam do smarfa i zobaczyłam ten filmik. Domyslam się o co chodzi chyba, odsłucham jego poźniej- w całości.
Covid jest i jest bardzo groźny, Zastanawiam się komu zależy na tym aby nas wysłać na drugi świat.
Wśród bliskich znajomych moich dzieci i moich są przypadki zakażeń i to ciężkich ((((((((((((((((((((((
Znajomi lekarze, w tym kuzynostwo nie kłamie, mogę dać słowo
Narka, wrócę po meczu
Buziak kochanie, wracam za godzinę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:31, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Gość napisał: | Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.
www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc
To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.
ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem? |
Jest ok. Wyszła mi stronka
Może jutro się zabiorę za wysłuchanie, teraz szybka kąpiel, i łóżeczko a przy boku książka A może przed snem jeszcze wysłucham tego co polecasz? Zobaczę
Dobra, śpijcie słodko, ja muszę kończyć. Dobranoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:36, 14 Paź 2020 Temat postu: Re: Covid |
|
|
Misia napisał: | Króciutko - bo jest mecz naszej reprezentacji a zerknęłam do smarfa i zobaczyłam ten filmik. Domyslam się o co chodzi chyba, odsłucham jego poźniej- w całości.
Covid jest i jest bardzo groźny, Zastanawiam się komu zależy na tym aby nas wysłać na drugi świat.
Wśród bliskich znajomych moich dzieci i moich są przypadki zakażeń i to ciężkich ((((((((((((((((((((((
Narka, wrócę po meczu
Buziak kochanie, wracam za godzinę |
Misia, się wtrącę. Sama prawie codziennie słucham pana Jackowskiego, porusza w swoich audycjach sprawy Covid. Jeżeli będziecie mieli ochotę to wpadnijcie na jego kanał. Dosyć mądrze się wypowiada
Mam nadzieję, że dla mnie tez buziak
No kończę już teraz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Śro 22:46, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | SANDIEGO napisał: | Anonymous napisał: | SANDIEGO napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Mamy wpisane chyba w genach utożsamianie się z osobami nietuzinkowymi. Pragniemy być tacy sami albo bardzo podobni. To dotyczy poglądów politycznych, ubioru, zachowania...
Po wystąpieniu zespołu The Beatles cały świat zwariował. Chłopcy zaczęli zapuszczać fryzury. Ubierali buty na korkach z metalowymi klamrami. Wycinali z desek elektryczne gitary... Dziewczyny w amoku rzucały biustonoszami w naśladujących słynny zespół.
Podobnie jest na ulicy. Utożsamiamy się z przywódcą marszu protestacyjnego. Niesiemy na transparentach hasła naszego idola. Pragniemy być sławni tak jak ten kto te hasła wymyślił... Stajemy się śmieszni a nawet żałośni... |
Przez większą część swojego życia uważałem, że moim idolem... jestem ja.
Ponieważ jestem stały w uczuciach... swego zdania nie zmieniam.
|
1. Tak jest do dziś, nie ma sensu zaprzeczać.
2. Co do uczuć i swego zdania - zmieniasz, sympatia to też uczucie. |
1. To prawda.
2. To też prawda, ale z (tą samą) żoną jestem do dziś - jestem wierny jak łabędź.
|
Jednym słowem to co mówisz dziś, jutro może nie być prawdą, czyli niezły kłamca z Ciebie i narcyz przy tym. |
Dziękuję za zabranie głosu w dyskusji, Twój komentarz został zapisany w Wielkiej Księdze Rodzaju Ludzkiego.
PS. Prawda jest (chyba) tylko jedna, ale tak się dziwnie składa, że wszyscy mają rację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|