Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Kącik dla Gości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 703, 704, 705  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misia
Użytkownik



Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:49, 14 Paź 2020    Temat postu: Re: Covid

Anonymous napisał:
Misia napisał:
Króciutko - bo jest mecz naszej reprezentacji a zerknęłam do smarfa i zobaczyłam ten filmik. Domyslam się o co chodzi chyba, odsłucham jego poźniej- w całości.

Covid jest i jest bardzo groźny, Zastanawiam się komu zależy na tym aby nas wysłać na drugi świat.
Wśród bliskich znajomych moich dzieci i moich są przypadki zakażeń i to ciężkich Sad((((((((((((((((((((((
Narka, wrócę po meczu

Buziak kochanie, wracam za godzinę



Misia, się wtrącę. Sama prawie codziennie słucham pana Jackowskiego, porusza w swoich audycjach sprawy Covid. Jeżeli będziecie mieli ochotę to wpadnijcie na jego kanał. Dosyć mądrze się wypowiada Wink

Mam nadzieję, że dla mnie tez buziak Laughing

No kończę już teraz Razz

Oczywiście, ze buziak. Smile)))))))))
Aż musiałam się cofnąć do poprzedniej odpowiedzi- byłam na 101% procent pewna, ze dałam Tobie buziaka.
Wiesz co się stało ? edytowałam posta, wpisując tego buziaka i nie wysłałam ponownie tego postu chyba, lecz zapisałam go tak jak był.
Albo zrobiłam to na tym podglądzie posta i się nie zapisało- nie wiem dlaczego ale daję słowo- że go dałam ( tzn buziaka) teraz daję go na całego Smile)))
Może nie do końca jeszcze znam to forum, sorki


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misia
Użytkownik



Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:06, 14 Paź 2020    Temat postu: Corona

Gość napisał:
Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.

www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc

To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Embarassed Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić Smile

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło Smile życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.

ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem?

Nie obejrzałam 2 połowy meczu, nie dało mi spokoju, kiedy przeczytałam, że zmagasz się z problemem nie radzenia sobie z pandemią to musiałam zajrzeć i Tobie odpowiedzieć .
Kochanie- ważne abyś nie izolowała się od świata, staraj się wychodzić na spacery , zajrzyj do ogrodu, uśmiechaj się do każdego kwiatka, do każdej mijanej osoby . Włączaj TV tylko na pozytywnej stacji, słuchaj muzyki i czytaj wesołe książki , oglądaj komedie stare i nowe i szukaj pozytywów- izoluj się od przykrych wiadomości.
Ja też mam często teraz cięższe dni , mąż wówczas się ubiera i wyciąga mnie na spacer . Niekiedy muszę się wypłakać w jego ramiona , łzy oczyszczają czasem duszę, ale proszę, nie wolno się rozczulać- bo wpadniesz w melancholię.

Bądź tutaj z nami , powygłupiamy się deczko , będzie lepiej, ważne abyś się nie izolowała. Wstań rano . nie leż za długo- zmuś się . Trochę gimnastyki i bardzo lekkie śniadanie- nieprzymulające.

Spacery to lekarstwo, najlepsze lekarstwo .Po wyjściu kiedyś kolejny raz ze szpitala ( anemia) a byłam w nim 7 tygodni tez przechodziłam taki okres. Koleżanki ( psycholożki) właśnie doradzały mi spacery. Leki uspokajające bardzo przymulają i trudno po nich wrócić do równowagi .
Musisz sama wziąć się w garść , bo nikt za Ciebie tego nie zrobi - jestem na 100% pewna, że sama dasz sobie radę i siły znajdziesz w sobie samej, jak TYLKO BEDZIESZ TEGO CHCIAŁA !!!!! - uwierz w siebie i swoją moc , bo ją masz .
Przytulam Ciebie mocno i wiem, że dasz radę, podnieś się - w górę

Co do filmiku- to jak dla mnie SEKTA , która manipuluje ludźmi - uważaj, nie poddawaj się temu, proszę .


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Misia dnia Śro 23:15, 14 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misia
Użytkownik



Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:11, 14 Paź 2020    Temat postu: Jackowski

Jackowskiego kiedyś kilka razy słuchałam, czasem go oglądnę, nie za często. bo wpędza mnie w bardzo zły nastrój- staram się stronić od takich ludzi- ale obiecuję - zajrzę i.... do rozmowy wrócimy. ok?
Wiem, że w ubiegłym roku jesienią przepowiedział tą pandemię- widziałam tą rozmowę w ubiegłym roku . Tzn nie wiedział co to będzie- twierdził, ze nie będzie to wojna ale coś, co będzie zagrażało całemu światu- nie potrafił wówczas tego jeszcze nazwać .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDIEGO
Gość






PostWysłany: Śro 23:20, 14 Paź 2020    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Anonymous napisał:
Oszuściematrymonialny, zarzut, że jesteś kłamcą i narcyzem nie dotyczył Ciebie, tylko Sandiego, nic nie poradzę, że odnosząc się do czyjegoś postu, ciągnę wszystkie posty za sobą, to słabo zorganizowane technicznie Forum.


SANDIEGO znam od wielu lat. To właśnie za mówienie prawdy był w stanie wojennym delikatnie mówiąc nie lubiany. Po wielu latach za tą samą prawdę był wykluczany z dyskusji na niektórych Forach w Polsce.



Administratorze, dziękuję za miłe słowa. Rolling Eyes

Pragnę do nich dodać, że za mówienie prawdy moja żona otrzymała mniejszy wyrok od mojego (o pół roku), a od pani prokurator otrzymałem ironiczną radę, żebym w przyszłości zapisał się do ZBoWiD-u. Nie zdążyłem - wyjechałem do Kalifornii. Laughing
Powrót do góry
SANDIEGO
Gość






PostWysłany: Śro 23:27, 14 Paź 2020    Temat postu:

Kilka osób pisze o deszczu w Polsce i (trochę) im zazdroszczę (deszczu).
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Czw 4:23, 15 Paź 2020    Temat postu:

Gość napisał:
Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.

www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc

To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Embarassed Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić Smile

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło Smile życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.

ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem?


Spełniam życzenie. https://www.youtube.com/watch?v=vN3kBTo1Blc Link jest aktywny
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Czw 4:53, 15 Paź 2020    Temat postu:

SANDIEGO napisał:
oszustmatrymonialny napisał:
Anonymous napisał:
Oszuściematrymonialny, zarzut, że jesteś kłamcą i narcyzem nie dotyczył Ciebie, tylko Sandiego, nic nie poradzę, że odnosząc się do czyjegoś postu, ciągnę wszystkie posty za sobą, to słabo zorganizowane technicznie Forum.


SANDIEGO znam od wielu lat. To właśnie za mówienie prawdy był w stanie wojennym delikatnie mówiąc nie lubiany. Po wielu latach za tą samą prawdę był wykluczany z dyskusji na niektórych Forach w Polsce.



Administratorze, dziękuję za miłe słowa. Rolling Eyes

Pragnę do nich dodać, że za mówienie prawdy moja żona otrzymała mniejszy wyrok od mojego (o pół roku), a od pani prokurator otrzymałem ironiczną radę, żebym w przyszłości zapisał się do ZBoWiD-u. Nie zdążyłem - wyjechałem do Kalifornii. Laughing


Należy więc pogrubić słowa do których chcę się odnieść. Technika wypowiedzi zależy od nas samych. Na Forach spółki wypowiedziami sterował Moderator. Na Forum Rycerz należy myśleć samodzielnie.

Zawsze gotowy jestem nieść pomoc gdy jest konieczna. Wink
Powrót do góry
Pszczółka Maja
Użytkownik



Dołączył: 08 Paź 2018
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 69 razy
Skąd: Majaland
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:14, 15 Paź 2020    Temat postu:

SANDIEGO napisał:
Kilka osób pisze o deszczu w Polsce i (trochę) im zazdroszczę (deszczu).


Rolling Eyes

https://www.youtube.com/watch?v=bVTai5Jv6oM&t=1s


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 10:14, 15 Paź 2020    Temat postu:

SANDIEGO napisał:
Anonymous napisał:
SANDIEGO napisał:
Anonymous napisał:
SANDIEGO napisał:
oszustmatrymonialny napisał:
Mamy wpisane chyba w genach utożsamianie się z osobami nietuzinkowymi. Pragniemy być tacy sami albo bardzo podobni. To dotyczy poglądów politycznych, ubioru, zachowania...

Po wystąpieniu zespołu The Beatles cały świat zwariował. Chłopcy zaczęli zapuszczać fryzury. Ubierali buty na korkach z metalowymi klamrami. Wycinali z desek elektryczne gitary... Dziewczyny w amoku rzucały biustonoszami w naśladujących słynny zespół.

Podobnie jest na ulicy. Utożsamiamy się z przywódcą marszu protestacyjnego. Niesiemy na transparentach hasła naszego idola. Pragniemy być sławni tak jak ten kto te hasła wymyślił... Stajemy się śmieszni a nawet żałośni...







Przez większą część swojego życia uważałem, że moim idolem... jestem ja.
Razz

Ponieważ jestem stały w uczuciach... swego zdania nie zmieniam.
Razz Very Happy





1. Tak jest do dziś, nie ma sensu zaprzeczać.



2. Co do uczuć i swego zdania - zmieniasz, sympatia to też uczucie. Razz Rolling Eyes



1. To prawda.

2. To też prawda, ale z (tą samą) żoną jestem do dziś - jestem wierny jak łabędź.
Rolling Eyes





Jednym słowem to co mówisz dziś, jutro może nie być prawdą, czyli niezły kłamca z Ciebie i narcyz przy tym.




Dziękuję za zabranie głosu w dyskusji, Twój komentarz został zapisany w Wielkiej Księdze Rodzaju Ludzkiego.
Razz Very Happy

PS. Prawda jest (chyba) tylko jedna, ale tak się dziwnie składa, że wszyscy mają rację. Question





Razz Laughing Razz Laughing
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Czw 11:10, 15 Paź 2020    Temat postu:

Cieszy mnie, że nasze wypowiedzi cieszą naszych Gości. Czy jesteśmy pocieszni?
Czasem tak. A czasem nie kiedy prawdę mówimy. Prawdy od Gości przyjmujemy z szacunkiem i odnosimy się do nich.

Tego na Forach spółki nie było. Cała prawda była po stronie Moderatora który nałożył Użytkowniczce jednorazowo 50 kar dyscyplinarnych.

Ale dołożył jeszcze jedną. Następnie zablokował dostęp do komunikatora oraz do wprowadzania postów.

Na Forum Rycerz można swobodnie się wypowiadać jeśli wypowiedzi nie naruszają dóbr osobistych oraz postanowień Regulaminu obowiązującego wszystkie Fora tego typu.

Jako Administrator społeczny usunąłem kilka postów naruszających zasady. Czyli posty zawierające nazwiska i inne chronione dane Użytkowników pozyskane na Forach spółki.
Powrót do góry
Gość
Gość






PostWysłany: Czw 11:16, 15 Paź 2020    Temat postu: Re: Corona

Misia napisał:
Gość napisał:
Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.

www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc

To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Embarassed Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić Smile

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło Smile życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.

ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem?

Nie obejrzałam 2 połowy meczu, nie dało mi spokoju, kiedy przeczytałam, że zmagasz się z problemem nie radzenia sobie z pandemią to musiałam zajrzeć i Tobie odpowiedzieć .
Kochanie- ważne abyś nie izolowała się od świata, staraj się wychodzić na spacery , zajrzyj do ogrodu, uśmiechaj się do każdego kwiatka, do każdej mijanej osoby . Włączaj TV tylko na pozytywnej stacji, słuchaj muzyki i czytaj wesołe książki , oglądaj komedie stare i nowe i szukaj pozytywów- izoluj się od przykrych wiadomości.
Ja też mam często teraz cięższe dni , mąż wówczas się ubiera i wyciąga mnie na spacer . Niekiedy muszę się wypłakać w jego ramiona , łzy oczyszczają czasem duszę, ale proszę, nie wolno się rozczulać- bo wpadniesz w melancholię.

Bądź tutaj z nami , powygłupiamy się deczko , będzie lepiej, ważne abyś się nie izolowała. Wstań rano . nie leż za długo- zmuś się . Trochę gimnastyki i bardzo lekkie śniadanie- nieprzymulające.

Spacery to lekarstwo, najlepsze lekarstwo .Po wyjściu kiedyś kolejny raz ze szpitala ( anemia) a byłam w nim 7 tygodni tez przechodziłam taki okres. Koleżanki ( psycholożki) właśnie doradzały mi spacery. Leki uspokajające bardzo przymulają i trudno po nich wrócić do równowagi .
Musisz sama wziąć się w garść , bo nikt za Ciebie tego nie zrobi - jestem na 100% pewna, że sama dasz sobie radę i siły znajdziesz w sobie samej, jak TYLKO BEDZIESZ TEGO CHCIAŁA !!!!! - uwierz w siebie i swoją moc , bo ją masz .
Przytulam Ciebie mocno i wiem, że dasz radę, podnieś się - w górę

Co do filmiku- to jak dla mnie SEKTA , która manipuluje ludźmi - uważaj, nie poddawaj się temu, proszę .


Misiu Kochana, popłakałam się czytając Twój komentarz Crying or Very sad (pozytywny komentarz). Zawsze potrafisz "trafić" w sam środek mojego najdelikatniejszego miejsca. To nie pierwszy już raz. Na gp24 parę razy dałas tego dowód, dziękuję Ci za ten (i inne) budujące komentarze Smile
Teraz już wychodzę z domu (prawie od czerwca) ale początki były bardzo, bardzo ciężkie dla mnie (dla innych na pewno też). Prawie 4 miesiące nie wychodziłam z domu (jestem w I grupie podwyższonego ryzyka), bliscy podawali mi "na łopacie" wszystkie zamówione przeze mnie zakupy, choć nie byłam na kwarantannie, ale z obawy, aby mi nic nie "sprzedać" Confused Dobrze, że mam ogródek, z którego zrobiłam sobie "spacerniak" Smile i tak z dnia na dzień egzystowałam, porządkując sobie raz lepiej raz gorzej, swoje rozsypane, mocno galopujące myśli. Dużo pomogła mi pani psycholog, prowadząc ze mną rozmowy na różne tematy. A ja nie potrafiłam niczym konkretnym się zająć, ba, biorąc książkę do ręki próbowałam czytać, niestety, nic z tego. Kiedy łapałam się na tym, że udało mi się przeczytać 2 strony, kompletnie nie miałam pojęcia o czym przeczytałam. i tak było do czerwca. Kiedy to moi najbliżsi wyjechali nad morze do Łeby, na 2 miesiące, zmuszona byłam (w maseczce) wyruszyć na pierwsze swoje zakupy do sklepu Smile i jakoś tak pomalutku przyzwyczaiłam się wreszcie do wychodzenia z domu, oczywiście tylko do 2 sklepów w pobliżu mojego domu Smile Do dziś jednak nie spotykam się, ani nie bywam u znajomych, raczej wszyscy nabraliśmy dystansu z obawy o ewentualne zarazenie się, kontynuujemy długie rozmowy telefoniczne i czekamy wszyscy na te "lepsze czasy", czasy wolne od tej "przeklętej ogólnoświatowej zarazy". Mocno wierzymy, że w końcu nadejdą, choć prawdopodobnie już nigdy nie będzie tak, jak przed Smile
Chodzę na dłuższe spacery z 2 najukochańszymi dla mnie męskimi osobnikami Very Happy Jeden starszy, drugi niewielki jeszcze, ale już dużo rozumiejącym (2 latek) Very Happy Kocham ich najmocniej na świecie i to dzięki nim też jako tako egzystuję Smile No i pani psycholog "dopieszcza" mnie psychicznie raz w tygodniu Embarassed

Misiu, pozdrawiam Cię serdecznie i przesyłam dużęgo buziaka Very Happy Życzę dużo zdrowia Smile

ps. Pozdrawiam wszystkich Użytkowników Forum ciepło i trzymajcie się zdrowo Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 11:19, 15 Paź 2020    Temat postu: Re: Covid

Misia napisał:
Anonymous napisał:
Misia napisał:
Króciutko - bo jest mecz naszej reprezentacji a zerknęłam do smarfa i zobaczyłam ten filmik. Domyslam się o co chodzi chyba, odsłucham jego poźniej- w całości.

Covid jest i jest bardzo groźny, Zastanawiam się komu zależy na tym aby nas wysłać na drugi świat.
Wśród bliskich znajomych moich dzieci i moich są przypadki zakażeń i to ciężkich Sad((((((((((((((((((((((
Narka, wrócę po meczu

Buziak kochanie, wracam za godzinę



Misia, się wtrącę. Sama prawie codziennie słucham pana Jackowskiego, porusza w swoich audycjach sprawy Covid. Jeżeli będziecie mieli ochotę to wpadnijcie na jego kanał. Dosyć mądrze się wypowiada Wink

Mam nadzieję, że dla mnie tez buziak Laughing

No kończę już teraz Razz

Oczywiście, ze buziak. Smile)))))))))
Aż musiałam się cofnąć do poprzedniej odpowiedzi- byłam na 101% procent pewna, ze dałam Tobie buziaka.
Wiesz co się stało ? edytowałam posta, wpisując tego buziaka i nie wysłałam ponownie tego postu chyba, lecz zapisałam go tak jak był.
Albo zrobiłam to na tym podglądzie posta i się nie zapisało- nie wiem dlaczego ale daję słowo- że go dałam ( tzn buziaka) teraz daję go na całego Smile)))
Może nie do końca jeszcze znam to forum, sorki



Very Happy żartowałam Misia. Wiem, że najchętniej byś wszystkich wycałowała Very Happy



Cześć ludzikom miłym Smile
Powrót do góry
Gość
Gość






PostWysłany: Czw 11:24, 15 Paź 2020    Temat postu:

Dzisiaj znowu padł rekord: 8099 zakażonych Sad moje województwo przoduje: 1306 zakażonych.
Staram się nie myśleć o tym, ale obawa moja jest nadal silniejsza. O bliskich i siebie. O cały piękny świat.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 11:35, 15 Paź 2020    Temat postu: Re: Corona

Misia napisał:
Gość napisał:
Ponieważ od początku, kiedy pojawila się informacja o COVID-19 (tj. od początku marca) u nas w Polsce, jestem w dużej traumie i nie potrafię sobie z tym poradzić. Raz jest większa, raz mniejsza, ale dziś to co znalazłam w internecie, jako przekaz od lekarzy z Niemiec (i nie tylko, bo prawie z całego świata) wprowadzilo mnie w jeszcze większe ogłupienie. I sama nie wiem, co o tym wszystkim mysleć. Fakt, że z przeróżnych stron, docierały do mnie wieści o COVID-19, że jest, że go nie ma, tak mocno mnie "poszarpał" psychicznie, że korzystałam nawet z porady psychologa 2 miesiące, w formie tele-porad (a od tygodnia z wróciły od nowa) z przerwą na wakacje pani psycholog.
I dziś po odsłuchaniu chciałabym się z Wami podzielić tym nagraniem i spytać Was, co Wy o tym sądzicie.

www youtube com/watch?v = vN3kBTo1Blc

To jest link do odsłuchania przekazu lekarzy ze świata. Nie wiem, czy pomimo, że go skopiowałam jako Gość, będziecie mogli go odsłuchać Embarassed Mam nadzieję, że tak. Gdyby jednak nie, spróbuję w jakiś inny sposób Wam to wrzucić Smile

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i ciepło Smile życzę zdrowia i uwazajcie na siebie wszyscy.

ps. Niestety nie udało mi się w "normalnej formie" wrzucić linku. Robię zatem odstępy i tam gdzie jest spacja należy wstawić kropkę. Może tym razem?

Nie obejrzałam 2 połowy meczu, nie dało mi spokoju, kiedy przeczytałam, że zmagasz się z problemem nie radzenia sobie z pandemią to musiałam zajrzeć i Tobie odpowiedzieć .
Kochanie- ważne abyś nie izolowała się od świata, staraj się wychodzić na spacery , zajrzyj do ogrodu, uśmiechaj się do każdego kwiatka, do każdej mijanej osoby . Włączaj TV tylko na pozytywnej stacji, słuchaj muzyki i czytaj wesołe książki , oglądaj komedie stare i nowe i szukaj pozytywów- izoluj się od przykrych wiadomości.
Ja też mam często teraz cięższe dni , mąż wówczas się ubiera i wyciąga mnie na spacer . Niekiedy muszę się wypłakać w jego ramiona , łzy oczyszczają czasem duszę, ale proszę, nie wolno się rozczulać- bo wpadniesz w melancholię.

Bądź tutaj z nami , powygłupiamy się deczko , będzie lepiej, ważne abyś się nie izolowała. Wstań rano . nie leż za długo- zmuś się . Trochę gimnastyki i bardzo lekkie śniadanie- nieprzymulające.

Spacery to lekarstwo, najlepsze lekarstwo .Po wyjściu kiedyś kolejny raz ze szpitala ( anemia) a byłam w nim 7 tygodni tez przechodziłam taki okres. Koleżanki ( psycholożki) właśnie doradzały mi spacery. Leki uspokajające bardzo przymulają i trudno po nich wrócić do równowagi .
Musisz sama wziąć się w garść , bo nikt za Ciebie tego nie zrobi - jestem na 100% pewna, że sama dasz sobie radę i siły znajdziesz w sobie samej, jak TYLKO BEDZIESZ TEGO CHCIAŁA !!!!! - uwierz w siebie i swoją moc , bo ją masz .
Przytulam Ciebie mocno i wiem, że dasz radę, podnieś się - w górę

Co do filmiku- to jak dla mnie SEKTA , która manipuluje ludźmi - uważaj, nie poddawaj się temu, proszę .




Masz dużo racji w tym co piszesz. Też często jak mam ciężki czas, to jakoś staram się go ''zagłuszyć'' poprzez śmiech czy wygłupy, byle za bardzo nie myśleć nad czymś co mnie wpędza w dół. Oczywiście w miarę możliwości, ponieważ są takie okresy w życiu kiedy dzieje się coś nagminnie i nawet jeżeli bardzo chcielibyśmy o czymś nie myśleć, to się po prostu nie da bo ciężkie sprawy nas bombardują dzień w dzień, miesiąc w miesiąc i chwilami wydaje Ci się, że nie ma końca a słońce już nigdy nie wyjdzie dla Ciebie.....ale w końcu wychodzi. To tak jak z tą pogodą teraz. Mroki, szaruga, ulewy, zimnica i cały świat tonie w szarościach ale nagle po paru dniach wychodzi w końcu słoneczko, tak jak dzisiaj u mnie Laughing W końcu promyki zawitały! Jak tam u Was?


Odnośnie tego filmiku Misia i Gościóweczko Wink Very Happy też ma wrażenie, że to jakaś kurcze sekta. Obejrzałam wczoraj jeszcze przed zaśnięciem. Może i dałabym się nabrać, lecz zastanowiły mnie dziwne zwroty i słowa które tam padały. Nawet sobie pomyślałam: kurcze, jak Ci ludzie się dziwnie wypowiadają. Niby lekarze, jednak nie wszyscy z nich to byli lekarze. Mam bardzo mieszane odczucia. Zawsze podchodzę do tego typu filmów czy wiadomości z ostrożnością, można coś obejrzeć czy przeczytać ale zawsze przy tym przy włączonym własnym rozumie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 11:42, 15 Paź 2020    Temat postu: Re: Jackowski

Misia napisał:
Jackowskiego kiedyś kilka razy słuchałam, czasem go oglądnę, nie za często. bo wpędza mnie w bardzo zły nastrój- staram się stronić od takich ludzi- ale obiecuję - zajrzę i.... do rozmowy wrócimy. ok?
Wiem, że w ubiegłym roku jesienią przepowiedział tą pandemię- widziałam tą rozmowę w ubiegłym roku . Tzn nie wiedział co to będzie- twierdził, ze nie będzie to wojna ale coś, co będzie zagrażało całemu światu- nie potrafił wówczas tego jeszcze nazwać .


A tutaj to fakt Very Happy w ostatnim czasie zbyt wielu dobrych wiadomości dla ludzi nie ma. Nawet pod tymi jego filmikami ludzie mu piszą, że tylko złe wiadomości ma dla nas, a kiedy coś dobrego powie? Pan Jackowski twierdzi, że nic dobrego na ten czas nie jest w stanie nam przekazać bo czuje to co czuje. Z ciekawości Go oglądam, ale zawsze myślę swoje Razz Czytam komentarze i ludzie niektórzy tam serio panikują. Mnie nigdy, Misia, takie coś nie wpędza w zły nastrój, bo odbieram to na swój sposób. Za bardzo nie rozmyślam, mam za dużo swoich spraw na głowie aby jeszcze jedną szufladkę w mózgu przeznaczać na rzeczy, które być może nastąpią, albo i nie, i zawracać sobie tym głowę.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 703, 704, 705  Następny
Strona 82 z 705

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin