 |
www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
M.B.
Gość
|
 Wysłany: Sob 11:24, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 11:48, 31 Paź 2020 Temat postu: Cmentarz |
|
|
| M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte.  Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie  ( tzn oba  )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Misia dnia Sob 11:50, 31 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:50, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| M.B. napisał: | | Gość napisał: | najważniejszy akt prawny czyli konstytucja z 1997 w art. 38 chroni życie każdego człowieka (w tym matki i dziecka).
Natomiast, akt niższego rzędu, czyli ustawa "antyaborcyjna" z 1993 r., która ma być zgodna z konstytucją ma obecnie treść, która opisuje trzy sytuacje, gdy dopuszcza się aborcję/odebranie życia płodowi ludzkiemu:
1) gdy zagrożone życie matki
2) gdy jest prawdopodobne, że dziecko będzie ciężko chore
3) gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa
W wyroku TK stwierdzono, ze zapis ustawy w wyżej opisanym punkcie 2 jest niezgodny z konstytucją. Trzeba się z tym zgadzać - bo konstytucja każe chronić życie, a ustawa w przypadku punku 2 pozwala je odbierać, nawet gdy dziecko będzie żyło szczęśliwe, a matce nic nie grozi.
Źle napisane prawo istniało od 23 lat. Trzeba to po prostu poprawić w tym jedynym punkcie - tak by na aborcję pozwalało oprócz punktu 1 i 3 (one cały czas są możliwe ) również w szczególnie drastycznych przypadkach, ale jednocześnie nie pozwalało usuwać dzieci np. z Zespołem Downa bo to nie są drastyczne przypadki, z tą chorobą ludzie żyją szczęśliwie.
Aborcja z powodów takich jak punkt 1 i 3 jest możliwa, legalna i zgodna z konstytucją.
Trzeba teraz dostosować oba zapisy do siebie. Nad tym będzie pracował sejm, aby poprawić od lat źle zapisane prawo.
Rychło Marychno! A mleko już się wylało. |
To prawda. Jest tak jak piszesz tylko zwaz ze to jest nieistotne dla tych ktorzy postanowili zrobic te rewolucje, oni i tak nie zwazaja na istote tego problemu (zle napisane prawo). Dla nich najwazniejsze jest teraz obalic rzad, aborcja na zyczenie, czy zdrowe czy chore niewazne. Jest to ciag dalszy protestow ktore zostaly zainicjowane przez opozycje. W czasie pandemii mozna sie pokusic o stwierdzenie, ze po trumnach chca dojsc do wladzy. Mleko sie bardzo wylalo i w tej chwili nawet dziennikarze maja problem z okresleniem zadan strajkujacych, bo tak naprawde od samego poczatku cel byl jeden a wszystko inne bylo tylko przykrywka dla naiwnych, ktorzy zostali w tym celu wykorzystani. Podburzyc ludzi jest bardzo latwo. |
To trochę nie tak, jak piszesz. Sorry. Mam inne zdanie w temacie (nie tylko ja) To Partia rządzącą wiedziała, że tak się skończy ten wyrok (który wydała) - specjalnie "wyciągnął" na ulicę kobiety, aby przykryć inne tematy. Mają wszystko rozplanowane, co i jak. Chce wprowadzić stan wyjątkowy, a w takim wypadku takie demonstracje będą zabronione, a na ulicach będzie miał Naród regularne wojsko, w tym ciężki sprzęt, jak wozy opancerzone i czołgi. Taki stan będzie trwał min. 90 dni, odetną ludziom Internet, będą kontrolować rozmowy telefoniczne, informacje w prasie i telewizji będą cenzurowane. Do tego doprowadzić chce obecny rząd, nie dając sobie rady ze stanem epidemicznym.
Kobiety demonstrujące, to inteligentne kobiety, dobrze znają ustawę antyaborcyjną i 3 punkty w niej zawarte, ale mając pod uwagą "wyrok" PiS'u, zaczęła żądać więcej i stąd zaczęła demonstrację. A dalej wszystko popłynęło jak rwąca rzeka. I tyle.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:57, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
To tylko jeden (z wielu) malutki punkcik naszego kochanego rządu jaki ma zaplanowany. Dobry przykład manipulacji Narodem (skołowanie bezsilnych). Brawo
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:03, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Nic więcej nie dodam, bo zgadzam się z całym Twoim wpisem Misiu (jak zawsze) Nie chcę się powtarzać
Serdecznie Cię pozdrawiam Misiulinko  Zdrowia życzę i spokojnego weekendu. Bądź zdrowa.
ps. Wszystkich pozdrawiam ciepło, uważajcie na siebie i bądźcie zdrowi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:07, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Aha, dobrze że wróciłaś do swojego nicka, ten "babol" jakoś do Ciebie mi nie pasował, z różnych powodów  Pa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M.B.
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:09, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Wiem gdzie leży problem i nie patrzę przez pryzmat własnego czubka nosa jak lubisz zarzucać ludziom, tym, z innym zdaniem.
Myślę, że to co mówią a to co robią jest inną stroną medalu, i należy o tym pamiętać, a nie ciągle zderzać się z zaskakującą rzeczywistością. W czasach pandemii wszystko jest nieprzewidywalne. Sama się zderzyłam nie raz i nie dwa z taką właśnie rzeczywistością i jestem ostrożna, i nie łykam wszystkiego. Rozum włączyć i własne myślenie, i nie będziemy za bardzo zaskakiwani różnymi decyzjami na ostatnią chwilę.
Rozśmieszyłaś mnie z tym obcinaniem jąder hahahha, już sobie Ciebie wyobrażam jak czatujesz gdzieś na mężczyzn i spozierasz któremu z nich zrobić kuku. Ja tam w majtki nikomu nie zaglądam
U nas pochmurno
Ciągle zapominam Ci napisać, że zdjęcia w Twojej galerii są po prostu cudne. Świetne ujęcie córy w biegu lub podskoku, dzierżącej w ręku koszyczek jest zniewalające
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:15, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| Gość napisał: | | M.B. napisał: | | Gość napisał: | najważniejszy akt prawny czyli konstytucja z 1997 w art. 38 chroni życie każdego człowieka (w tym matki i dziecka).
Natomiast, akt niższego rzędu, czyli ustawa "antyaborcyjna" z 1993 r., która ma być zgodna z konstytucją ma obecnie treść, która opisuje trzy sytuacje, gdy dopuszcza się aborcję/odebranie życia płodowi ludzkiemu:
1) gdy zagrożone życie matki
2) gdy jest prawdopodobne, że dziecko będzie ciężko chore
3) gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa
W wyroku TK stwierdzono, ze zapis ustawy w wyżej opisanym punkcie 2 jest niezgodny z konstytucją. Trzeba się z tym zgadzać - bo konstytucja każe chronić życie, a ustawa w przypadku punku 2 pozwala je odbierać, nawet gdy dziecko będzie żyło szczęśliwe, a matce nic nie grozi.
Źle napisane prawo istniało od 23 lat. Trzeba to po prostu poprawić w tym jedynym punkcie - tak by na aborcję pozwalało oprócz punktu 1 i 3 (one cały czas są możliwe ) również w szczególnie drastycznych przypadkach, ale jednocześnie nie pozwalało usuwać dzieci np. z Zespołem Downa bo to nie są drastyczne przypadki, z tą chorobą ludzie żyją szczęśliwie.
Aborcja z powodów takich jak punkt 1 i 3 jest możliwa, legalna i zgodna z konstytucją.
Trzeba teraz dostosować oba zapisy do siebie. Nad tym będzie pracował sejm, aby poprawić od lat źle zapisane prawo.
Rychło Marychno! A mleko już się wylało. |
To prawda. Jest tak jak piszesz tylko zwaz ze to jest nieistotne dla tych ktorzy postanowili zrobic te rewolucje, oni i tak nie zwazaja na istote tego problemu (zle napisane prawo). Dla nich najwazniejsze jest teraz obalic rzad, aborcja na zyczenie, czy zdrowe czy chore niewazne. Jest to ciag dalszy protestow ktore zostaly zainicjowane przez opozycje. W czasie pandemii mozna sie pokusic o stwierdzenie, ze po trumnach chca dojsc do wladzy. Mleko sie bardzo wylalo i w tej chwili nawet dziennikarze maja problem z okresleniem zadan strajkujacych, bo tak naprawde od samego poczatku cel byl jeden a wszystko inne bylo tylko przykrywka dla naiwnych, ktorzy zostali w tym celu wykorzystani. Podburzyc ludzi jest bardzo latwo. |
To trochę nie tak, jak piszesz. Sorry. Mam inne zdanie w temacie (nie tylko ja) To Partia rządzącą wiedziała, że tak się skończy ten wyrok (który wydała) - specjalnie "wyciągnął" na ulicę kobiety, aby przykryć inne tematy. Mają wszystko rozplanowane, co i jak. Chce wprowadzić stan wyjątkowy, a w takim wypadku takie demonstracje będą zabronione, a na ulicach będzie miał Naród regularne wojsko, w tym ciężki sprzęt, jak wozy opancerzone i czołgi. Taki stan będzie trwał min. 90 dni, odetną ludziom Internet, będą kontrolować rozmowy telefoniczne, informacje w prasie i telewizji będą cenzurowane. Do tego doprowadzić chce obecny rząd, nie dając sobie rady ze stanem epidemicznym.
Kobiety demonstrujące, to inteligentne kobiety, dobrze znają ustawę antyaborcyjną i 3 punkty w niej zawarte, ale mając pod uwagą "wyrok" PiS'u, zaczęła żądać więcej i stąd zaczęła demonstrację. A dalej wszystko popłynęło jak rwąca rzeka. I tyle. |
Wiesz co, jakiś czas temu też pisałam o tym, że kobiety dały się po prostu sprowokować. Czas był dziwny na ogłaszanie takiego wyroku.
Bardzo nie lubię wszelkich czarnych scenariuszy, co nie oznacza, że nie myślę o tym. Czytałam gdzieś o tym co piszesz, jednak nie za bardzo wierzę we wszystko co przeczytam. Pożyjemy, zobaczymy Nic nie dadzą nam czarne jak smoła scenariusze, źle wpływają na zdrowie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M.B.
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:15, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | M.B. napisał: | | Gość napisał: | najważniejszy akt prawny czyli konstytucja z 1997 w art. 38 chroni życie każdego człowieka (w tym matki i dziecka).
Natomiast, akt niższego rzędu, czyli ustawa "antyaborcyjna" z 1993 r., która ma być zgodna z konstytucją ma obecnie treść, która opisuje trzy sytuacje, gdy dopuszcza się aborcję/odebranie życia płodowi ludzkiemu:
1) gdy zagrożone życie matki
2) gdy jest prawdopodobne, że dziecko będzie ciężko chore
3) gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa
W wyroku TK stwierdzono, ze zapis ustawy w wyżej opisanym punkcie 2 jest niezgodny z konstytucją. Trzeba się z tym zgadzać - bo konstytucja każe chronić życie, a ustawa w przypadku punku 2 pozwala je odbierać, nawet gdy dziecko będzie żyło szczęśliwe, a matce nic nie grozi.
Źle napisane prawo istniało od 23 lat. Trzeba to po prostu poprawić w tym jedynym punkcie - tak by na aborcję pozwalało oprócz punktu 1 i 3 (one cały czas są możliwe ) również w szczególnie drastycznych przypadkach, ale jednocześnie nie pozwalało usuwać dzieci np. z Zespołem Downa bo to nie są drastyczne przypadki, z tą chorobą ludzie żyją szczęśliwie.
Aborcja z powodów takich jak punkt 1 i 3 jest możliwa, legalna i zgodna z konstytucją.
Trzeba teraz dostosować oba zapisy do siebie. Nad tym będzie pracował sejm, aby poprawić od lat źle zapisane prawo.
Rychło Marychno! A mleko już się wylało. |
To prawda. Jest tak jak piszesz tylko zwaz ze to jest nieistotne dla tych ktorzy postanowili zrobic te rewolucje, oni i tak nie zwazaja na istote tego problemu (zle napisane prawo). Dla nich najwazniejsze jest teraz obalic rzad, aborcja na zyczenie, czy zdrowe czy chore niewazne. Jest to ciag dalszy protestow ktore zostaly zainicjowane przez opozycje. W czasie pandemii mozna sie pokusic o stwierdzenie, ze po trumnach chca dojsc do wladzy. Mleko sie bardzo wylalo i w tej chwili nawet dziennikarze maja problem z okresleniem zadan strajkujacych, bo tak naprawde od samego poczatku cel byl jeden a wszystko inne bylo tylko przykrywka dla naiwnych, ktorzy zostali w tym celu wykorzystani. Podburzyc ludzi jest bardzo latwo. |
To trochę nie tak, jak piszesz. Sorry. Mam inne zdanie w temacie (nie tylko ja) To Partia rządzącą wiedziała, że tak się skończy ten wyrok (który wydała) - specjalnie "wyciągnął" na ulicę kobiety, aby przykryć inne tematy. Mają wszystko rozplanowane, co i jak. Chce wprowadzić stan wyjątkowy, a w takim wypadku takie demonstracje będą zabronione, a na ulicach będzie miał Naród regularne wojsko, w tym ciężki sprzęt, jak wozy opancerzone i czołgi. Taki stan będzie trwał min. 90 dni, odetną ludziom Internet, będą kontrolować rozmowy telefoniczne, informacje w prasie i telewizji będą cenzurowane. Do tego doprowadzić chce obecny rząd, nie dając sobie rady ze stanem epidemicznym.
Kobiety demonstrujące, to inteligentne kobiety, dobrze znają ustawę antyaborcyjną i 3 punkty w niej zawarte, ale mając pod uwagą "wyrok" PiS'u, zaczęła żądać więcej i stąd zaczęła demonstrację. A dalej wszystko popłynęło jak rwąca rzeka. I tyle. |
Wiesz co, jakiś czas temu też pisałam o tym, że kobiety dały się po prostu sprowokować. Czas był dziwny na ogłaszanie takiego wyroku.
Bardzo nie lubię wszelkich czarnych scenariuszy, co nie oznacza, że nie myślę o tym. Czytałam gdzieś o tym co piszesz, jednak nie za bardzo wierzę we wszystko co przeczytam. Pożyjemy, zobaczymy Nic nie dadzą nam czarne jak smoła scenariusze, źle wpływają na zdrowie |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M.B.
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:18, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| Gość napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
To tylko jeden (z wielu) malutki punkcik naszego kochanego rządu jaki ma zaplanowany. Dobry przykład manipulacji Narodem (skołowanie bezsilnych). Brawo |
Nie myślącym narodem
Dobra, idę ścierać kurze
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 12:24, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| M.B. napisał: | | Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Wiem gdzie leży problem i nie patrzę przez pryzmat własnego czubka nosa jak lubisz zarzucać ludziom, tym, z innym zdaniem.
Myślę, że to co mówią a to co robią jest inną stroną medalu, i należy o tym pamiętać, a nie ciągle zderzać się z zaskakującą rzeczywistością. W czasach pandemii wszystko jest nieprzewidywalne. Sama się zderzyłam nie raz i nie dwa z taką właśnie rzeczywistością i jestem ostrożna, i nie łykam wszystkiego. Rozum włączyć i własne myślenie, i nie będziemy za bardzo zaskakiwani różnymi decyzjami na ostatnią chwilę.
Rozśmieszyłaś mnie z tym obcinaniem jąder hahahha, już sobie Ciebie wyobrażam jak czatujesz gdzieś na mężczyzn i spozierasz któremu z nich zrobić kuku. Ja tam w majtki nikomu nie zaglądam
U nas pochmurno
Ciągle zapominam Ci napisać, że zdjęcia w Twojej galerii są po prostu cudne. Świetne ujęcie córy w biegu lub podskoku, dzierżącej w ręku koszyczek jest zniewalające |
Za to w brzuchy kobiet już tak ? 
za mile słowa- dziękuję
i czas na te podskoki w lesie ))
Dzisiaj wstaliśmy raniuteńko i zrobiliśmy andruty z dwóch paczek wafelkowych jeden kwadrat jest o smaku cytrynowym a drugi o kawowym ( córka uwielbia), Już dowiozłam jej nawet pod dom, po połóweczce z każdego kwadratu . Wyszły pyszne i same andruty i wydrapywanie pojemnika, w którym się ubijało jajka- też smakowite ))
mniam, mniam .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 12:27, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| Gość napisał: | | Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Nic więcej nie dodam, bo zgadzam się z całym Twoim wpisem Misiu (jak zawsze) Nie chcę się powtarzać
Serdecznie Cię pozdrawiam Misiulinko Zdrowia życzę i spokojnego weekendu. Bądź zdrowa.
ps. Wszystkich pozdrawiam ciepło, uważajcie na siebie i bądźcie zdrowi |
Wzajemnie kochanie ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:28, 31 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | M.B. napisał: | | Gość napisał: | najważniejszy akt prawny czyli konstytucja z 1997 w art. 38 chroni życie każdego człowieka (w tym matki i dziecka).
Natomiast, akt niższego rzędu, czyli ustawa "antyaborcyjna" z 1993 r., która ma być zgodna z konstytucją ma obecnie treść, która opisuje trzy sytuacje, gdy dopuszcza się aborcję/odebranie życia płodowi ludzkiemu:
1) gdy zagrożone życie matki
2) gdy jest prawdopodobne, że dziecko będzie ciężko chore
3) gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa
W wyroku TK stwierdzono, ze zapis ustawy w wyżej opisanym punkcie 2 jest niezgodny z konstytucją. Trzeba się z tym zgadzać - bo konstytucja każe chronić życie, a ustawa w przypadku punku 2 pozwala je odbierać, nawet gdy dziecko będzie żyło szczęśliwe, a matce nic nie grozi.
Źle napisane prawo istniało od 23 lat. Trzeba to po prostu poprawić w tym jedynym punkcie - tak by na aborcję pozwalało oprócz punktu 1 i 3 (one cały czas są możliwe ) również w szczególnie drastycznych przypadkach, ale jednocześnie nie pozwalało usuwać dzieci np. z Zespołem Downa bo to nie są drastyczne przypadki, z tą chorobą ludzie żyją szczęśliwie.
Aborcja z powodów takich jak punkt 1 i 3 jest możliwa, legalna i zgodna z konstytucją.
Trzeba teraz dostosować oba zapisy do siebie. Nad tym będzie pracował sejm, aby poprawić od lat źle zapisane prawo.
Rychło Marychno! A mleko już się wylało. |
To prawda. Jest tak jak piszesz tylko zwaz ze to jest nieistotne dla tych ktorzy postanowili zrobic te rewolucje, oni i tak nie zwazaja na istote tego problemu (zle napisane prawo). Dla nich najwazniejsze jest teraz obalic rzad, aborcja na zyczenie, czy zdrowe czy chore niewazne. Jest to ciag dalszy protestow ktore zostaly zainicjowane przez opozycje. W czasie pandemii mozna sie pokusic o stwierdzenie, ze po trumnach chca dojsc do wladzy. Mleko sie bardzo wylalo i w tej chwili nawet dziennikarze maja problem z okresleniem zadan strajkujacych, bo tak naprawde od samego poczatku cel byl jeden a wszystko inne bylo tylko przykrywka dla naiwnych, ktorzy zostali w tym celu wykorzystani. Podburzyc ludzi jest bardzo latwo. |
To trochę nie tak, jak piszesz. Sorry. Mam inne zdanie w temacie (nie tylko ja) To Partia rządzącą wiedziała, że tak się skończy ten wyrok (który wydała) - specjalnie "wyciągnął" na ulicę kobiety, aby przykryć inne tematy. Mają wszystko rozplanowane, co i jak. Chce wprowadzić stan wyjątkowy, a w takim wypadku takie demonstracje będą zabronione, a na ulicach będzie miał Naród regularne wojsko, w tym ciężki sprzęt, jak wozy opancerzone i czołgi. Taki stan będzie trwał min. 90 dni, odetną ludziom Internet, będą kontrolować rozmowy telefoniczne, informacje w prasie i telewizji będą cenzurowane. Do tego doprowadzić chce obecny rząd, nie dając sobie rady ze stanem epidemicznym.
Kobiety demonstrujące, to inteligentne kobiety, dobrze znają ustawę antyaborcyjną i 3 punkty w niej zawarte, ale mając pod uwagą "wyrok" PiS'u, zaczęła żądać więcej i stąd zaczęła demonstrację. A dalej wszystko popłynęło jak rwąca rzeka. I tyle. |
Wiesz co, jakiś czas temu też pisałam o tym, że kobiety dały się po prostu sprowokować. Czas był dziwny na ogłaszanie takiego wyroku.
Bardzo nie lubię wszelkich czarnych scenariuszy, co nie oznacza, że nie myślę o tym. Czytałam gdzieś o tym co piszesz, jednak nie za bardzo wierzę we wszystko co przeczytam. Pożyjemy, zobaczymy Nic nie dadzą nam czarne jak smoła scenariusze, źle wpływają na zdrowie |
OK. A kto lubi? Też nie wierzę w te czarne scenariusze tak od razu, choć nie zaprzeczam, że jakaś cześć prawdy w nich może być. One wyciekły od kompetentnych osób i zostały przekazane bardzo wielu ludziom. Może żeby ich "przygotować", może aby im otworzyć oczy na całokształt. Nie wiem.
Mocno jednak wierzę, że obudzę się któregoś poranka i przeczytam, że skończyła się epidemia (choć zaczynam powolutku coraz mniej wierzyć w nią), że spadł pierwszy śnieg, że będę mogła spędzić Święta Bożego Narodzenia z Bliskimi jak co roku i że wszystko wróciło do normalności Mocno w to wierzę. Pa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:32, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| Misia napisał: | | M.B. napisał: | | Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Wiem gdzie leży problem i nie patrzę przez pryzmat własnego czubka nosa jak lubisz zarzucać ludziom, tym, z innym zdaniem.
Myślę, że to co mówią a to co robią jest inną stroną medalu, i należy o tym pamiętać, a nie ciągle zderzać się z zaskakującą rzeczywistością. W czasach pandemii wszystko jest nieprzewidywalne. Sama się zderzyłam nie raz i nie dwa z taką właśnie rzeczywistością i jestem ostrożna, i nie łykam wszystkiego. Rozum włączyć i własne myślenie, i nie będziemy za bardzo zaskakiwani różnymi decyzjami na ostatnią chwilę.
Rozśmieszyłaś mnie z tym obcinaniem jąder hahahha, już sobie Ciebie wyobrażam jak czatujesz gdzieś na mężczyzn i spozierasz któremu z nich zrobić kuku. Ja tam w majtki nikomu nie zaglądam
U nas pochmurno
Ciągle zapominam Ci napisać, że zdjęcia w Twojej galerii są po prostu cudne. Świetne ujęcie córy w biegu lub podskoku, dzierżącej w ręku koszyczek jest zniewalające |
Za to w brzuchy kobiet już tak ?
za mile słowa- dziękuję
i czas na te podskoki w lesie ))
Dzisiaj wstaliśmy raniuteńko i zrobiliśmy andruty z dwóch paczek wafelkowych jeden kwadrat jest o smaku cytrynowym a drugi o kawowym ( córka uwielbia), Już dowiozłam jej nawet pod dom, po połóweczce z każdego kwadratu . Wyszły pyszne i same andruty i wydrapywanie pojemnika, w którym się ubijało jajka- też smakowite ))
mniam, mniam ..... |
No co Ty Misia piszesz? I to jeszcze w moim kierunku? Kurcze, jak Ty lubisz komuś coś przypisywać. Mam gdzieś co kto robi w Polsce, byle drugiego nie krzywdził. Mam gdzieś jak ktoś żyje i co robi ze swoim życiem. Wolna wola i sumienie. Gdzie napisałam, że spozieram w brzuchy kobiet i im mówię co mają robić? Nigdzie. Oceniam samą sytuację, nic więcej.
Ani w brzuchy kobiet, ani w majtki facetów nie zaglądam, widać sądzisz po sobie, jak przeczytałam wyżej.
Nie pisz o słodkościach, bo mi ślinka cieknie a w domu nic słodkiego nie ma 
Chyba babkę zrobię ale to wieczorem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M.B.
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:33, 31 Paź 2020 Temat postu: Re: Cmentarz |
|
|
| Anonymous napisał: | | Misia napisał: | | M.B. napisał: | | Misia napisał: | | M.B. napisał: | Coś mi w podświadomości mówiło, że można spodziewać się zamknięcia cmentarzy, dlatego też już w środę odwiedziłam groby bliskich i przygotowałam na 1.11.
Nagłe wczorajsze ogłoszenie o zamknięciu cmentarzy aż na 3 dni, i ogłoszenie tego popołudniową porą spowodowało wczorajsze duże zgromadzenia ludzi na cmentarzach.
Strajki, nagłe i szybkie gromadzenie się ludzi wczoraj wieczorem na cmentarzach...no cóż, jak to się ma do zachowania odległości i nie gromadzeniu się, zachowaniu ostrożności? Nijak. Wszystko to jakieś nienormalne jest.
Z jednej strony ludzie się boją zachorowań, boją się o swoich bliskich, o siebie, a z drugiej strony mają to wszystko gdzieś.
Miłego weekendu Wam życzę |
Problem nie lezy w tym, że cmentarze zostały zamknięte. Problem lezy w tym, że od wielu tygodni widać było podnoszący się bardzo szybko w górę słupek zakażeń. Tydzień temu premier oświadczył, ze cmentarze nie będą zamknięte. Ludzie, którzy czerpią z tego dochód na utrzymanie swojej rodziny a główny ich zysk jest przypada właśnie na te 3 dni cmentarzowego lockdown'u to jest to wg mnie nieuczciwe . Rząd o takich rzeczach winien działać z dużym wyprzedzeniem a nie narażać ludzi na ogromne straty, związane z zamówieniami i przedpłatami .
Podobnie sprawa się ma z powiadamianiem prezydentów miast i wójtów w sprawie wzmożonej komunikacji w te dni a takie ustalenia z dużym wyprzedzeniem przygotowaniem całego grafiku połączeń w środkach komunikacji miejskiej zapewne przygotowano.
To identycznie jak powrót PiSu z Londynu, w przeładowanym samolocie chcieli wracać na stojąco. Na szczęście nie był to pilot ( i lot) wojskowy, którego bezpośrednim szefem jest prezydent - bo skończyć to się mogło różnie. Ale u nas to teraz norma - ustawa na kolanie, identyczna jak wczoraj Andrzeja Dudy.
Pamięć mam może krótką ale dobrą. I nie patrzę wyłącznie przez pryzmat czubka własnego nosa.
A teraz propozycja moja- skoro decydują o ciele każdej kobiety i JEJ płodzie to wg mnie wszyscy mężczyźni wybierający zawód księdza powinni przed przyjęciem na uczelnie powinni mieć obowiązkowo obcinane jądra.
Jak ma być sprawiedliwie- to niech będzie obustronnie ( tzn oba )
słoneczko rano dzisiaj wstało i się uśmiecha szeroko |
Wiem gdzie leży problem i nie patrzę przez pryzmat własnego czubka nosa jak lubisz zarzucać ludziom, tym, z innym zdaniem.
Myślę, że to co mówią a to co robią jest inną stroną medalu, i należy o tym pamiętać, a nie ciągle zderzać się z zaskakującą rzeczywistością. W czasach pandemii wszystko jest nieprzewidywalne. Sama się zderzyłam nie raz i nie dwa z taką właśnie rzeczywistością i jestem ostrożna, i nie łykam wszystkiego. Rozum włączyć i własne myślenie, i nie będziemy za bardzo zaskakiwani różnymi decyzjami na ostatnią chwilę.
Rozśmieszyłaś mnie z tym obcinaniem jąder hahahha, już sobie Ciebie wyobrażam jak czatujesz gdzieś na mężczyzn i spozierasz któremu z nich zrobić kuku. Ja tam w majtki nikomu nie zaglądam
U nas pochmurno
Ciągle zapominam Ci napisać, że zdjęcia w Twojej galerii są po prostu cudne. Świetne ujęcie córy w biegu lub podskoku, dzierżącej w ręku koszyczek jest zniewalające |
Za to w brzuchy kobiet już tak ?
za mile słowa- dziękuję
i czas na te podskoki w lesie ))
Dzisiaj wstaliśmy raniuteńko i zrobiliśmy andruty z dwóch paczek wafelkowych jeden kwadrat jest o smaku cytrynowym a drugi o kawowym ( córka uwielbia), Już dowiozłam jej nawet pod dom, po połóweczce z każdego kwadratu . Wyszły pyszne i same andruty i wydrapywanie pojemnika, w którym się ubijało jajka- też smakowite ))
mniam, mniam ..... |
No co Ty Misia piszesz? I to jeszcze w moim kierunku? Kurcze, jak Ty lubisz komuś coś przypisywać. Mam gdzieś co kto robi w Polsce, byle drugiego nie krzywdził. Mam gdzieś jak ktoś żyje i co robi ze swoim życiem. Wolna wola i sumienie. Gdzie napisałam, że spozieram w brzuchy kobiet i im mówię co mają robić? Nigdzie. Oceniam samą sytuację, nic więcej.
Ani w brzuchy kobiet, ani w majtki facetów nie zaglądam, widać sądzisz po sobie, jak przeczytałam wyżej.
Nie pisz o słodkościach, bo mi ślinka cieknie a w domu nic słodkiego nie ma
Chyba babkę zrobię ale to wieczorem. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
