|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prymitywny babol
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2020
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:49, 05 Lis 2020 Temat postu: COVID |
|
|
W pracy mam kolejnego COVIDA więc wszystkie procedury zostały wdrożone po raz kolejny
Mój wnuka ma hulajnogę od ubiegłego roku jeździł nią do szkoły ( za wyjątkiem śniegu i mrozów) a ma do niej spory kawałek drogi.
Zbierał sam swoje kieszonkowe, imieninowe, urodzinowe, z dnia dziecka itp ja się przejechałam po swojej ulicy- bojąc się zakrętów )) , mąż objechał nim nasze osiedle - fajowo się jeździ, jest regulacja prędkości przecież.
Wg mnie zdecydowanie bezpieczniej niż na rowerze ale to wyłącznie moja opinia .
3majcie się zdrowo i uważajcie na siebie, rodzinę i przyjaciół.
Jak sami będziemy trzymali obostrzenia, nie pozarażamy również innych ludzi
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Prymitywny babol dnia Czw 13:50, 05 Lis 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M.B.
Użytkownik
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:05, 05 Lis 2020 Temat postu: Re: COVID |
|
|
Prymitywny babol napisał: | W pracy mam kolejnego COVIDA więc wszystkie procedury zostały wdrożone po raz kolejny
Mój wnuka ma hulajnogę od ubiegłego roku jeździł nią do szkoły ( za wyjątkiem śniegu i mrozów) a ma do niej spory kawałek drogi.
Zbierał sam swoje kieszonkowe, imieninowe, urodzinowe, z dnia dziecka itp ja się przejechałam po swojej ulicy- bojąc się zakrętów )) , mąż objechał nim nasze osiedle - fajowo się jeździ, jest regulacja prędkości przecież.
Wg mnie zdecydowanie bezpieczniej niż na rowerze ale to wyłącznie moja opinia .
3majcie się zdrowo i uważajcie na siebie, rodzinę i przyjaciół.
Jak sami będziemy trzymali obostrzenia, nie pozarażamy również innych ludzi
Serdecznie pozdrawiam wszystkich |
Boję się też Misia. Mama już sobie zakupiła pulsoksymetr. Drżę o nią bardzo a Ona martwi się o nas. To wszystko to jakiś sen, koszmar, słońce wschodzi i zachodzi jakby nic się nie stało, ptaki śpiewają.............a propos czytaliście, że niby zmierza w naszym kierunku zakażone ptactwo? Zastanawiam się czy wreszcie i kiedy skończy się ta plaga nieszczęść.
Wiem Misiu, że to frajda pomykać na hulajnodze, ale z tyłu głowy należy uważać. Co innego gdzieś na prostym odcinku drogi, bez tłumów ludzi ani pojazdów, a co innego w mieście. Hulajnogi zakupione do indywidualnego użytkowania są oczywiście (poza ceną kupna) nie liczone w jakieś duże koszta Droższe użytkowanie wiąże się z zainstalowaniem aplikacji i opłacaniem trasy jaką się pokonuje czyli użytkowanie miejskich pomykaczy Ludzie są też różni, jedni uważają a inni mkną na oślep.
Trzymajcie się tam Misia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:17, 05 Lis 2020 Temat postu: S.A.-D. |
|
|
Dzień dobry wszystkim
Zajrzałam na chwileczkę, aby się z Wami podzielić świeżą informacją, którą dostałam. Przeczytałam do końca i powiem, że nie mogłam spać w nocy bo sama nie wiem, co myśleć o tym wszystkim. I jak to w końcu naprawdę jest. Identycznie czułam się po innej informacji, proteście naukowców i lekarzy z całego świata
Czy rzeczywiście jesteśmy celowo manipulowani? Cały świat jest maniulowany? Gdzie leży tak naprawdę prawda? I kiedy się ta ogólnoświatowa PLANdemia skończy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Proponuję przeczytać do końca.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prymitywny babol
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2020
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:19, 05 Lis 2020 Temat postu: Re: COVID |
|
|
M.B. napisał: | Prymitywny babol napisał: | W pracy mam kolejnego COVIDA więc wszystkie procedury zostały wdrożone po raz kolejny
Mój wnuka ma hulajnogę od ubiegłego roku jeździł nią do szkoły ( za wyjątkiem śniegu i mrozów) a ma do niej spory kawałek drogi.
Zbierał sam swoje kieszonkowe, imieninowe, urodzinowe, z dnia dziecka itp ja się przejechałam po swojej ulicy- bojąc się zakrętów )) , mąż objechał nim nasze osiedle - fajowo się jeździ, jest regulacja prędkości przecież.
Wg mnie zdecydowanie bezpieczniej niż na rowerze ale to wyłącznie moja opinia .
3majcie się zdrowo i uważajcie na siebie, rodzinę i przyjaciół.
Jak sami będziemy trzymali obostrzenia, nie pozarażamy również innych ludzi
Serdecznie pozdrawiam wszystkich |
Boję się też Misia. Mama już sobie zakupiła pulsoksymetr. Drżę o nią bardzo a Ona martwi się o nas. To wszystko to jakiś sen, koszmar, słońce wschodzi i zachodzi jakby nic się nie stało, ptaki śpiewają.............a propos czytaliście, że niby zmierza w naszym kierunku zakażone ptactwo? Zastanawiam się czy wreszcie i kiedy skończy się ta plaga nieszczęść.
Wiem Misiu, że to frajda pomykać na hulajnodze, ale z tyłu głowy należy uważać. Co innego gdzieś na prostym odcinku drogi, bez tłumów ludzi ani pojazdów, a co innego w mieście. Hulajnogi zakupione do indywidualnego użytkowania są oczywiście (poza ceną kupna) nie liczone w jakieś duże koszta Droższe użytkowanie wiąże się z zainstalowaniem aplikacji i opłacaniem trasy jaką się pokonuje czyli użytkowanie miejskich pomykaczy Ludzie są też różni, jedni uważają a inni mkną na oślep.
Trzymajcie się tam Misia |
Oby szybko, czekam na szczepionkę z utęsknieniem .
Ja zaopatrzyłam cała swoją rodzinkę w testy kasetkowe na COVID i sami się sprawdzamy co jakiś czas.
U pracownika prawdopodobnie dziecko przyniosło to świństwo z przedszkola. Pani przedszkolanka okazała się zakażona. ((
Trzymamy się, tylko co z kimś teraz rozmawiam, każdy w bliższej lub dalszej rodzinie lub wśród znajomych ma potwierdzone zakażenie . ((((
Też się trzymaj kochanie.
Polecam na NETFLIXIE - " Gambit królowej" - wg mnie świetny
miłego......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:27, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
W galerii umieściłam swoją fotkę (na której jestem) i myślę, że niech tak zostanie Kto będzie chciał ten zerknie. Nie będę zamieszczać fotki w avatarze. A jak dojrzeję, to zamieszczę jeszcze swojego kochanego wnusia
ps. Oszuściematrymonialny, zapomniałam umieścić na górze podpisu, a teraz nie wiem, jak to zmienić No taka jestem mało sprawna technicznie właśnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Czw 14:32, 05 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.B.
Użytkownik
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:13, 05 Lis 2020 Temat postu: Re: S.A.-D. |
|
|
S.A.-D. napisał: | Dzień dobry wszystkim
Zajrzałam na chwileczkę, aby się z Wami podzielić świeżą informacją, którą dostałam. Przeczytałam do końca i powiem, że nie mogłam spać w nocy bo sama nie wiem, co myśleć o tym wszystkim. I jak to w końcu naprawdę jest. Identycznie czułam się po innej informacji, proteście naukowców i lekarzy z całego świata
Czy rzeczywiście jesteśmy celowo manipulowani? Cały świat jest maniulowany? Gdzie leży tak naprawdę prawda? I kiedy się ta ogólnoświatowa PLANdemia skończy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Proponuję przeczytać do końca.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie |
Bardzo nie lubię jakiś spiskowych teorii, i powiem Ci szczerze, że nawet nie wiem jak do tego podejść. Z jednej strony natknęłam się rzeczywiście na informacje które mnie zastanowiły, chociażby testy z wynikami pozytywnymi u ludzi, u których testów w rzeczywistości nie przeprowadzano, ale z drugiej multum ludzi choruje, zakaża się, umiera i tutaj już nie potrzeba żadnej teorii spiskowej, zwłaszcza, że jeżeli Covid dotknie najbliższą nam Rodzinę, to już wiemy, że to nie żadna ściema.
Jeżeli masz mieszane odczucia to Ci poradzę, że najlepsze co możesz zrobić to dmuchać na zimne i być bardzo ostrożnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.B.
Użytkownik
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:22, 05 Lis 2020 Temat postu: Re: COVID |
|
|
Prymitywny babol napisał: | M.B. napisał: | Prymitywny babol napisał: | W pracy mam kolejnego COVIDA więc wszystkie procedury zostały wdrożone po raz kolejny
Mój wnuka ma hulajnogę od ubiegłego roku jeździł nią do szkoły ( za wyjątkiem śniegu i mrozów) a ma do niej spory kawałek drogi.
Zbierał sam swoje kieszonkowe, imieninowe, urodzinowe, z dnia dziecka itp ja się przejechałam po swojej ulicy- bojąc się zakrętów )) , mąż objechał nim nasze osiedle - fajowo się jeździ, jest regulacja prędkości przecież.
Wg mnie zdecydowanie bezpieczniej niż na rowerze ale to wyłącznie moja opinia .
3majcie się zdrowo i uważajcie na siebie, rodzinę i przyjaciół.
Jak sami będziemy trzymali obostrzenia, nie pozarażamy również innych ludzi
Serdecznie pozdrawiam wszystkich |
Boję się też Misia. Mama już sobie zakupiła pulsoksymetr. Drżę o nią bardzo a Ona martwi się o nas. To wszystko to jakiś sen, koszmar, słońce wschodzi i zachodzi jakby nic się nie stało, ptaki śpiewają.............a propos czytaliście, że niby zmierza w naszym kierunku zakażone ptactwo? Zastanawiam się czy wreszcie i kiedy skończy się ta plaga nieszczęść.
Wiem Misiu, że to frajda pomykać na hulajnodze, ale z tyłu głowy należy uważać. Co innego gdzieś na prostym odcinku drogi, bez tłumów ludzi ani pojazdów, a co innego w mieście. Hulajnogi zakupione do indywidualnego użytkowania są oczywiście (poza ceną kupna) nie liczone w jakieś duże koszta Droższe użytkowanie wiąże się z zainstalowaniem aplikacji i opłacaniem trasy jaką się pokonuje czyli użytkowanie miejskich pomykaczy Ludzie są też różni, jedni uważają a inni mkną na oślep.
Trzymajcie się tam Misia |
Oby szybko, czekam na szczepionkę z utęsknieniem .
Ja zaopatrzyłam cała swoją rodzinkę w testy kasetkowe na COVID i sami się sprawdzamy co jakiś czas.
U pracownika prawdopodobnie dziecko przyniosło to świństwo z przedszkola. Pani przedszkolanka okazała się zakażona. ((
Trzymamy się, tylko co z kimś teraz rozmawiam, każdy w bliższej lub dalszej rodzinie lub wśród znajomych ma potwierdzone zakażenie . ((((
Też się trzymaj kochanie.
Polecam na NETFLIXIE - " Gambit królowej" - wg mnie świetny
miłego...... |
Misiu, naprawdę chciałabyś się zaszczepić?
U mnie w Rodzinie, jedna osoba też przywlokła prawdopodobnie z pracy, może i od dzieci, bo pracuje w szkole. Inne muszą siebie obserwować bo miały styczność aż z 3 osobami zakażonymi.
Dzięki za polecenie filmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.B.
Użytkownik
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:23, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | W galerii umieściłam swoją fotkę (na której jestem) i myślę, że niech tak zostanie Kto będzie chciał ten zerknie. Nie będę zamieszczać fotki w avatarze. A jak dojrzeję, to zamieszczę jeszcze swojego kochanego wnusia
ps. Oszuściematrymonialny, zapomniałam umieścić na górze podpisu, a teraz nie wiem, jak to zmienić No taka jestem mało sprawna technicznie właśnie |
Super
Mknę, bo niestety popołudniami to już u mnie trochę mało czasu
Pozdrowienia
P.S.
Ajjjjj, teraz zobaczyłam śliczności maleńkie buziaka ode mnie prześlij w czółko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez M.B. dnia Czw 15:25, 05 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 05 Lis 2020 Temat postu: Re: S.A.-D. |
|
|
M.B. napisał: |
Bardzo nie lubię jakiś spiskowych teorii, i powiem Ci szczerze, że nawet nie wiem jak do tego podejść. Z jednej strony natknęłam się rzeczywiście na informacje które mnie zastanowiły, chociażby testy z wynikami pozytywnymi u ludzi, u których testów w rzeczywistości nie przeprowadzano, ale z drugiej multum ludzi choruje, zakaża się, umiera i tutaj już nie potrzeba żadnej teorii spiskowej, zwłaszcza, że jeżeli Covid dotknie najbliższą nam Rodzinę, to już wiemy, że to nie żadna ściema.
Jeżeli masz mieszane odczucia to Ci poradzę, że najlepsze co możesz zrobić to dmuchać na zimne i być bardzo ostrożnym |
No właśnie M.B. czy jest to teoria spiskowa, czy nie jest, pojęcia nie mam nawet fioletowego Jedno wiem prawie na 100% iż wirus jest, jakiś nowy wirus, który został nazwany COVID-19, podobny do grypy i mniej śmiertelny (spora ilość lejarzy tak uważa), niż nam to rząd przedstawia. Jak jest naprawdę, tego nie wiemy, dowiemy się jednak na pewno, tylko nie wiadomo kiedy. Oby to nie było za późno
Z tego co też wiem, podobno łóżka covidowe w szpitalach stoją puste, gdyż są przygotowane na tych z covidem. A umierają ludzie z chorobami nabytymi od dawna, bo boją się iść do lekarza. Piszę o tym, bo mam koło siebie wielu takich starszych ludzi. Prawie wszystkie przychodnie nie przyjmują pacjentów a proponują tylko tele-medycynę (porady) a wiadomo, że porady, czy diagnozy przez telefon żaden lekarz nie wystawi. Poradę tak, ale nie diagnozę i to właśnie ci ludzie umierają, bo pomoc dostają za późno. Karetki koło mnie krążą co chwilę na sygnałach, w mojej klatce ratownicy u jednej sąsiadki byli już 3 razy, bo musiała ich wezwać. Ciśnienie lecialo jej w górę jak głupie, pomimo iż zażywała prawie co 2 godziny leki. Zamiast spadać, to leciało w górę. Następne wizyty były żołądkowo jelitowe i zdiagnozowano u niej prawdopodobnie jakieś wrzody, które mogły pęknąć. Zostawili skierowanie i kazali jechać do przychodni. Przychodnia nie chciala przyjąć, bo nie było podobno lekarzy. Wystawili receptę, aby sama zorientowała się po wzięciu leków, czy przypadkiem nie jest to helikcbacter. I tak wyglądają właśnie wszelkie porady z przychodni czy nawet z karetek pogotowia.
A ratowników przyjeżdża 2 albo i nawet 3, jeden normalnie ubrany a drugi lub trzeci w "kosmicznych kombinezonach" (ja tak ich nazywam).
I mniej więcej tak to właśnie wygląda. A nasi lekarze mają przykazane aby nie mówić NIC, jak jest naprawdę.
Pomimo to, sama chodzę w maseczce, chociaż nie powinnam, bo mam zaawansowane POChP i duszę się. Na początku zakładałam przyłbicę, ale mój pulmonolog mi zabronił ją nosić, bo podobno nic ona nie daje, Z chwilą kiedy masz maseczkę na ustach i nosie i włożysz przyłbicę, to ochroni ona tylko oczy. Tak mnie poinstruował mój pulmonolog. Stosuję się do jego zaleceń i kardiologa również, bo mam i problemy z serduchem.
Robiłam sobie testy we wrześniu dla świętego spokoju, no ale co z tego, że zrobiłam, skoro one są krótko ważne, bo już 2 dnia mogę się zakazić coroną I bądź tu człowieku mądry.
Od marca nie kontaktuję się ze znajomymi wcale, jednie z bardzo bliskimi (czyli rodziną), choć i od marca do maja też z nimi się nie kontaktowałam, a wychodziłam tylko "na spacerniak" (czyt. ogródek) na szczęście go mam. Nigdzie też w tym roku nie wyjeżdżałam, bo zwyczajnie się bałam i tyle.
Zatem jak jest naprawdę na świecie, bo chodzi tu o cały świat przecież, nie wiem, po prostu nie wiem
No to się rozpisałam co?
Co do wnusia, to wycałuję go we wszystkie możliwe miejsca dostępne I dzięki
Pozdrawiam serdecznie. Pa.
Misiu, z NETFLIX'A polecam "Szkołe dla elity" I również pozdrawiam serdecznie
Wszystkich pozdrawiam ciepło i serdecznie Do wieczora (może).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:47, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | S.A.-D. napisał: | W kwestii pomidorówki ja od lat gotuję tę zupę tylko ze świeżych pomidorów, które sama duszę i potem przecieram przez sitko, wyłącznie na maśle. Hmm, uwielbiam ten smak, świeżych pomidorów, delikatność i nie zbyt dużą kwaskowatość. Dlatego robię przecier pomidorowy sama, aby zimową porą móc zajadać się zupką ze smakiem. Nie chwaląc się, moi bliscy ciągle mówią, że pomidorowa u mnie, jest najlepsza na świecie
No i prawdą jest, że każda kobieta gotuje ją inaczej, bo każda ma inny smak i co innego lubi. |
Masz rację... pomidorówka ze świeżych pomidorów jest najlepsza na całym świecie... pomidory do niej przygotowuję tak samo jak TY. |
Bo wiesz co dobre i smaczne I znasz się na rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Czw 17:24, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
M.B. napisał: | Ok, zdjęcie w galerii dodane zmniejszyłam i weszło bez problemu
Teraz proszę Oszuście mi podpowiedzieć, jaki link w galerii mam skopiować na forum? Na górze, na pasku? |
W Galerii skopiuj adres obrazka. Obrazki już posiadają link. Możesz skopiować link z miniatury albo oryginalnego. Czekamy na Twojego wnuczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Czw 17:36, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | W galerii umieściłam swoją fotkę (na której jestem) i myślę, że niech tak zostanie Kto będzie chciał ten zerknie. Nie będę zamieszczać fotki w avatarze. A jak dojrzeję, to zamieszczę jeszcze swojego kochanego wnusia
ps. Oszuściematrymonialny, zapomniałam umieścić na górze podpisu, a teraz nie wiem, jak to zmienić No taka jestem mało sprawna technicznie właśnie |
Prawdopodobnie zdjęć w Galerii nie da się edytować. Nie znalazłem takiej funkcji.
Wklejajmy zdjęcia przemyślane bo prawdopodbnie Użytkownik też nie może ich usunąć.
Pod zdjęciami są wpisy kto je wkleił. Nie naruszajmy przy tym praw autorskich.
Ostatnio zmieniony przez Założyciel Forum Rycerz dnia Czw 17:38, 05 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Czw 18:06, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. swoją fotografię ofiarowałaś mi już dawno. Jest bardzo podobna do tej którą zamieściłaś w Galerii.
Ale zachowajmy dyskrecję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marsjanek kosmita
Użytkownik
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Skąd: Mars Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:10, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Wujku Oszuście ja chciałbym mieć taki awatar. Sophia powiedziała że jest ostatnim krzykiem mody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:45, 05 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | S.A.-D. swoją fotografię ofiarowałaś mi już dawno. Jest bardzo podobna do tej którą zamieściłaś w Galerii.
Ale zachowajmy dyskrecję... |
Oszuściematrymonialny, nie bardzo wiem, co chcesz przez to powiedzieć, że jestem bardzo podobna do tej co umieściłam w galerii? Ta którą zamieściłam w galerii jest taka sama, jaką wysłałam Tobie, kontaktując się z Tobą w ubiegłym roku z powodu pomocy Kubusiowi. To jest dokładnie ta sama fotka. Nie potrzeba tu żadnej dyskrecji. Żadnej.
Na tej, którą przesłałam Tobie 2 miesiące temu (czy coś koło tego) wyglądam troszeczkę inaczej, gdyż nabrałam ździebko ciałka z racji zamknięcia w domu i leków za bazie sterydów. Na obu fotkach jestem ja i nikt inny.
ps. A wnusia to ja miałam wrzucić do galerii i wrzuciłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|