www.rycerz.fora.pl

Prymitywny babol

No to sprawę zakończę tak

Każdy widzi to co widzi. ja widzę szare i rzeczywiście ten drugi kolor jest bardziej miętowy niż turkusowy .
Dlaczego porównałam jego z turkusem ? ponieważ miałam złoty pierścionek kiedyś, który dostałam od rodziców na zakończenie szkoły średniej.
Oczko w nim oprawione było turkusem i był to kolor bardzo podobny do trampkowego, więc tak jego określiłam. Widać są różne odcienie turkusu. Zgadzam się, trampkowy bardziej przypomina miętę .
Zaginął mi niestety, podczas kolejnej przeprowadzki Sad

((

Tak jak powiedziałam, każdy widzi to co widzi a ponieważ wywołało to dzisiaj bardzo nieprzyjemną dyskusję, żałuję ogromnie, że ten temat poruszyłam. Mam nauczkę - człowiek się uczy przez całe życie. Sad

((

spokojnych snów
3majcie się zdrowo
i dobranoc

Ula

Szarości jesieni, przygnębiająca sytuacja pandemii … no i sam listopad, który sam z siebie jest miesiącem pamięci o tych co odeszli… wprowadza nas w smutne, nostalgiczne klimaty.

Przeczytałam Wasze wspominki i zmarłych Rodzicach i bliskich i obawach, które towarzyszą trosce o chorych.

M.B. - Tobie… życzę siły w walce o zdrowie Mamy. Twojej Mamie wiary we własne siły. Ostatnio rozmawiałam ze znajomą, której tata od kilku dobrych lat ciężko choruje. Gdy spytałam jak jej Tata psychicznie sobie radzi?… odpowiedziała, że dopóki w jego oczach widzi iskierki woli życia, plany na jutro, pojutrze….tygodnie...to, już samo to... ją uspakaja. Z wielką radością przyjęła jego prośbę, żeby rozglądnęła za psiakiem, szczeniaczkiem…bo to znaczy, że jego myśli nie są czarne.

Moja Mama po miesięcznej chorobie... umarła, gdy moje dzieci były maleńkie. Byłam z Nią bardzo związana i po Jej śmierci … było mi tak źle, tak mi Jej brakowało, tak bardzo tęskniłam za jej obecnością… że przez pierwsze dwa lata… codziennie chodziłam na cmentarz, siadałam na ławeczce przy grobie… i opowiadałam (w myślach) o tym jak zleciał dzień w domu, w pracy, o Jej wnukach, co spsocili w żłobku, przedszkolu… i postępach, jak rosną i z dnia na dzień mądrzeją.
Tak jak wtedy, gdy jeszcze żyła, nie chcąc Jej martwić … nie zawracałam głowy Mamy swoimi kłopotami…
Moja obecność przy Jej grobie...była dla mnie namiastką kontaktów z żywą Mamą.
Któregoś dnia, gdy stałam nad Jej grobem i zdawałam relację,.. poczułam, że mnie nie słucha…nie odczułam Jej obecności.
W ciągu następnych lat… na cmentarz chodziłam coraz rzadziej … raz w tygodniu, później co dwa… miesiąc…teraz grób Mamy odwiedzam nieregularnie… wtedy, kiedy czuję nieodpartą potrzebę.

Za to moja Mama… odwiedza mnie w snach. Sny z Nią są różne… wesołe, smutne… ale też takie, w których ostrzega mnie przed nierozważnymi krokami, niebezpieczeństwem…
Jest moim dobrym, życzliwym Duszkiem. Wink

Misiu… tak przejmująco opisałaś swój żal po Rodzicach, że się popłakałam.

Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej spokojnej nocy… i miłych snów. Smile

Ula

[quote="Prymitywny babol"]

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Przychodzi chwila kiedy człowiek musi wyrzucić z siebie to co go boli. Nie jest to agresja. Nie są to pretensje ani zarzuty.

Ja powiedziałem to co mnie spotkało. Za to byłem banowany. Zupełnie niepotrzebnie. Mówię o tym ponownie.

tofi powiedział, że obraziłem. Nikogo nie obraziłem. No chyba że ktoś czuje się obrażony.

To niech powie o co.

Kubuś pokazał swoje stopy. To wywołało oburzenie. Dlaczego?
Na świecie nie tylko rosną śliczne pachnące kwiatki.

Dywaniki też należy czasem pod spodem odkurzyć a nie gromadzić brudów.

Pszczółka Maja

O świcie usłyszałem, że z pokoiku Uleńki ktoś wychodzi... Natychmiast zerwałem się, coś na siebie narzuciłem i zbiegłem na dół.

Szła... a ja skrycie za Uleńką. Co za czort? Dokąd idzie?

Stanęła i długo patrzyła w dal...

Pszczółka Maja

Szła jeszcze 10 kilometrów... Zawróciłem i pobiegłem na stołówkę aby pobrać śniadanie.

Uleńka zaskoczona była śniadankiem w pokoiku. Wink

Założyciel Forum Rycerz · Gość

A w niedzielę... kulinarna niespodzianka Razz

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Proszę Panie o poradę. Co do pieczonej golonki? Chciałbym ziemniaki. Mam też słoiczek chrzanu który zmieszam ze śmietaną. Czy taki zestaw będzie atrakcyjny?

Helka

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Ula

Narodowe Święto Niepodległości to święto państwowe w Polsce obchodzone corocznie 11 listopada dla upamiętnienia odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918, po 123 latach zaborów (1795–1918). Święto zostało ustanowione ustawą z dnia 23 kwietnia 1937, zniesione ustawą Krajowej Rady Narodowej 22 lipca 1945, przywrócono je ustawą w okresie transformacji systemowej w 1989.
Więcej: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

„Polska”
Antoni Słonimski

I cóż powiedzą tomy słowników,
Lekcje historii i geografii,
Gdy tylko o niej mówić potrafi
Krzak bzu kwitnący i śpiew słowików.

Choć jej granice znajdziesz na mapach,
Ale o treści, co je wypełnia,
Powie ci tylko księżyca pełnia
I mgła nad łąką, i liści zapach.

Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
W niewymierzonej krainie leży.
Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
Co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

W szumie gołębi na starym rynku,
W książce poety i na budowie,
W codziennej pracy, w życzliwym słowie,
Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku. Smile

Gość · Gość

„Tu wszędzie Polska”
Tadeusz Kubiak

Tu, gdzie jest dom nasz, twój i mój,
gdzie lasy są i rzeki nasze,
gdzie każdy ojciec szedł na bój,
gdzie Biały Orzeł na sztandarze.

Gdzie w Gdańsku Neptun lśni trójzębem,
gdzie nad Krakowem dźwięczy hejnał,
gdzie wolna droga wiedzie w zboże,
gdzie chwiejna trzcina na jeziorze.

Tyś się tu rodził, ojciec i wuj,
tu się rodziła twoja matka.
Dziad orał ziemię, wdychał kurz,
a jego dom to nędzna chatka.

Gdzie klucz żurawi nad łąkami,
gdzie Mysia Wieża ponad Gopłem,
w Szczecinie biały transatlantyk,
w morzu stalowy, czujny okręt.

Gdzie wiosną słowik w krzakach gęstych,
jesienią rżyska snute dymem,
gdzie latem słońce nad Bałtykiem,
a zimą świerszcze za kominem.

Gdzie dom poety w Czarnolesie,
gdzie nurtem śpiewnym płynie Wisła.
Tu biały sad jest, czarny węgiel,
tu wszędzie Polska, tu - Ojczyzna Razz

Prymitywny babol

Szczecin- mój Szczecin - Jasne Błonia

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Święto Niepodległości Żaden kraj na świecie nie jest w pełni niepodległy.

Musi część swojej niepodległości oddać. Zależni jesteśmy gospodarczo, militarnie, energetycznie, finansowo a nawet medycznie od innych krajów.

Wkrótce dostaniemy szczepionkę na koronowirusa. Na równych zasadach.

Gdybyśmy byli niepodlegli szczepionki nie dostalibyśmy.