|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 17:07, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Misiulinko, lubienie abo nielubienie władzy to rzecz gustu.
Kobiety na przykład lubią Donalda bo jest przystojniejszy od Jarosława
A nie da się inaczej lubić polityka nie lubiąc partii z której się wywodzi.
W ten sposób powstają sympatie i antypatie polityczne.
Dużo większe znaczenie dla mężczyzn mają Panie przy władzy. Warunkiem jest aby były ładne.
Zawsze to przyjemniej popatrzeć na coś ładnego a nie tą Panią z głośnikiem na ulicy... |
Naprawdę masz Misię za przymuła ? nie wierzę
Uważasz, że oceniam mężczyzn w taki sposób ?
To, że męża mam przystojnego jest faktem, ale nie dlatego został moim życiowym partnerem . Z mężczyzną, który nie zaimponował mi intelektem i odpowiedzialnością, trudno byłoby mi przeżyć tyle lat.
Zawsze celowałam w górną półkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ala
Gość
|
Wysłany: Wto 17:45, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Powiem krótko - tutejsi przedstawiciele opozycji zniszczą wszystko co jest jeszcze do zniszczenia, to ostatnie Forum jakie nam pozostało również...
Parafrazując doktrynę Neumanna, wnioskować należy - kto nie jest z nami, nie może być przyzwoitym człowiekiem, mieć ideały, własną dumę, mieć odwagę patrzeć w lustro i w oczy własnym dzieciom.
Nie chce się czytać i pisać też nie, niech się trójka użytkowników wyżywa do woli opluwając wszystko, co tylko im się podoba, wychwalając przy tym siebie nawzajem.
Powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:51, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinko, co to jest bzyt? Co to za deser? Nie znam.
Ja uwielbiam pieczone grapefruity z sosem orzechowym. Mogłabym je jeść na okrąło mniam.
Zostawię od razu przepis, bo łatwy jest jak nie wiem co
Sos: nerkowce - 75 g, syrop klonowy - 1 łyżka i woda 1/2 szklanki. Oprócz tego: grapefruit - 2 sztuki, syrop klonowy - 2 łyżki i cynamon cejloński - szczypta.
Teraz: nerkowce zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15 minut. Potem odcedzamy orzechy, wlewamy do nich syrop klonowy i wodę. Blendujemy na gładki sos. Następnie grejpfruity przekrawamy na pół. Nacinamy je małym nożykiem wzdłuż błon. Miąższ smarujemy syropem klonowym wymieszanym z cynamonem. Pieczemy połówki grejpfruitów w temperaturze 180 C przez 10 minut, korzystając z funkcji grilla. A potem pieczone grejpfruity serwujemy z sosem orzechowym
I to cała filozofia a pychotka to jest niesamowita. Ja kocham po prostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:02, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Misiulinko, co to jest bzyt? Co to za deser? Nie znam.
Ja uwielbiam pieczone grapefruity z sosem orzechowym. Mogłabym je jeść na okrąło mniam.
Zostawię od razu przepis, bo łatwy jest jak nie wiem co
Sos: nerkowce - 75 g, syrop klonowy - 1 łyżka i woda 1/2 szklanki. Oprócz tego: grapefruit - 2 sztuki, syrop klonowy - 2 łyżki i cynamon cejloński - szczypta.
Teraz: nerkowce zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15 minut. Potem odcedzamy orzechy, wlewamy do nich syrop klonowy i wodę. Blendujemy na gładki sos. Następnie grejpfruity przekrawamy na pół. Nacinamy je małym nożykiem wzdłuż błon. Miąższ smarujemy syropem klonowym wymieszanym z cynamonem. Pieczemy połówki grejpfruitów w temperaturze 180 C przez 10 minut, korzystając z funkcji grilla. A potem pieczone grejpfruity serwujemy z sosem orzechowym
I to cała filozofia a pychotka to jest niesamowita. Ja kocham po prostu |
Kurczę , nie jadłam tak przyrządzonych pyszności . Muszę spróbować.
A bzyty, to owoce zblendowane. Dzisiaj np mango, jabłko, awokado i połowa melona . Druga połówka zostanie na jutro. Mam mrożone maliny . sporo dobrych jabłek i zawsze mango, które bardzo lubię. Dodaję dwie szczypty cukru waniliowego- bzyt i już jest )))
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:06, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
To, że doktryna Neumanna nie dotyczy tylko działaczy PO, udowodnił sam jej twórca, który stanął w obronie aktywistów LGBT, oczywiście zrobił to w swoim niepowtarzalnym stylu, porównując policjantów, którzy zatrzymali prowokatorów, do ubeków, którzy „też mówili, że działają zgodnie z prawem! Czy poznamy nazwisko osoby (o mentalności ubeka), która podjęła decyzję o zatrzymaniu? ” – dopytywał Neumann. No cóż, oni tacy są! ....itd.
Więcej nie będe pisać o doktrynie, bo każdy wie, że dziś nastały trudne czasy humanistyki i trudne czasy socjologii, bo czym w naukach humanistycznych
i społecznych zajmują się dziś młodzi badacze???
Wie ktoś może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:09, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: |
Kurczę , nie jadłam tak przyrządzonych pyszności . Muszę spróbować.
A bzyty, to owoce zblendowane. Dzisiaj np mango, jabłko, awokado i połowa melona . Druga połówka zostanie na jutro. Mam mrożone maliny . sporo dobrych jabłek i zawsze mango, które bardzo lubię. Dodaję dwie szczypty cukru waniliowego- bzyt i już jest ))) |
No to ja Ci dziękuję za pyszności bzytowe, uwielbiam owoce, a mango po prosty kocham Dzięki Misiulinko. Jutro będę jeść bzyt ...mniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:09, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Wszystko, co się daje zbytować lubię , na świeżo .
Lekarz mój kazał mi się wzmacniać witaminami i spacerami.
Dzisiaj mąż mnie wyprowadził na półgodzinny spacerek.
Psiucha smutne oczy zrobiła , została w domu, chodziło o to aby nie ciągnęła, bo ja muszę jeszcze bardzo uważać na ból. Leki dawkuję i czekam na wyzdrowienie, zwyczajnie cholera mnie bierze. Nie cierpię teraz siebie i w lustro nie mogę patrzeć- Upór Luwru to przy mnie pikuś
narka, mam podwieczorek )) - całusy dla przyjaznych wariatek ))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:10, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Misiulinka napisał: |
Kurczę , nie jadłam tak przyrządzonych pyszności . Muszę spróbować.
A bzyty, to owoce zblendowane. Dzisiaj np mango, jabłko, awokado i połowa melona . Druga połówka zostanie na jutro. Mam mrożone maliny . sporo dobrych jabłek i zawsze mango, które bardzo lubię. Dodaję dwie szczypty cukru waniliowego- bzyt i już jest ))) |
No to ja Ci dziękuję za pyszności bzytowe, uwielbiam owoce, a mango po prosty kocham Dzięki Misiulinko. Jutro będę jeść bzyt ...mniam |
)))))))))))))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:24, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: | Wszystko, co się daje zbytować lubię , na świeżo .
Lekarz mój kazał mi się wzmacniać witaminami i spacerami.
Dzisiaj mąż mnie wyprowadził na półgodzinny spacerek.
Psiucha smutne oczy zrobiła , została w domu, chodziło o to aby nie ciągnęła, bo ja muszę jeszcze bardzo uważać na ból. Leki dawkuję i czekam na wyzdrowienie, zwyczajnie cholera mnie bierze. Nie cierpię teraz siebie i w lustro nie mogę patrzeć- Upór Luwru to przy mnie pikuś
narka, mam podwieczorek )) - całusy dla przyjaznych wariatek )))))) |
Też tak mam, zbytowane = się świeże, zjedzone tu i teraz. Nie ma przechowywania "na jutro", to już nie to samo
Co do upiora z Luwru, po woli, malutkimi kroczkami dojdziesz do normalności, sprzed półpaśca. Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik, jesteś cierpliwa, czemu nie raz dałaś tego wyraz Kochany Mąż
Smacznego podwieczorku. Ja jem frytki z batatów, które sobie zrobiłam ...słodkie wyszły jak nie wiem co
I ode mnie całusy )))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:33, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Ala napisał: | Powiem krótko - tutejsi przedstawiciele opozycji zniszczą wszystko co jest jeszcze do zniszczenia, to ostatnie Forum jakie nam pozostało również...
Parafrazując doktrynę Neumanna, wnioskować należy - kto nie jest z nami, nie może być przyzwoitym człowiekiem, mieć ideały, własną dumę, mieć odwagę patrzeć w lustro i w oczy własnym dzieciom.
Nie chce się czytać i pisać też nie, niech się trójka użytkowników wyżywa do woli opluwając wszystko, co tylko im się podoba, wychwalając przy tym siebie nawzajem.
Powodzenia. |
Przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:41, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Misiulinka napisał: | Wszystko, co się daje zbytować lubię , na świeżo .
Lekarz mój kazał mi się wzmacniać witaminami i spacerami.
Dzisiaj mąż mnie wyprowadził na półgodzinny spacerek.
Psiucha smutne oczy zrobiła , została w domu, chodziło o to aby nie ciągnęła, bo ja muszę jeszcze bardzo uważać na ból. Leki dawkuję i czekam na wyzdrowienie, zwyczajnie cholera mnie bierze. Nie cierpię teraz siebie i w lustro nie mogę patrzeć- Upór Luwru to przy mnie pikuś
narka, mam podwieczorek )) - całusy dla przyjaznych wariatek )))))) |
Też tak mam, zbytowane = się świeże, zjedzone tu i teraz. Nie ma przechowywania "na jutro", to już nie to samo
Co do upiora z Luwru, po woli, malutkimi kroczkami dojdziesz do normalności, sprzed półpaśca. Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik, jesteś cierpliwa, czemu nie raz dałaś tego wyraz Kochany Mąż
Smacznego podwieczorku. Ja jem frytki z batatów, które sobie zrobiłam ...słodkie wyszły jak nie wiem co
I ode mnie całusy ))))) |
Bataty są bardzo pyszne, Robię łopatkę, duszę pokrojoną a pod koniec dodaję bataty, króciutko, bo szybko są mięciutkie i pożeramy ze smakiem .
Ostatnio zrobiłam sporo, wnuk podjechał, bo też bardzo lubi. Córka nie je wieprzowiny od czasów Piotrusia , więc dzielimy się z wnukiem i zięciem )))
Tak, nie mogę na siebie patrzeć , maż musi, nie ma wyjścia ,ja staram się nie patrzeć w lustro )))))
Silą rzeczy jak myję buziola, zęby , wklepuję krem, to się widzę.
Kąpać się cała nie mogę, prysznica też nie i nie śmiej się,bo myję się w dziecięcej wanience )) od- do
Na starość człowiek dziecinnieje więc wróciłam do wanienki ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:52, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: | Ala napisał: | Powiem krótko - tutejsi przedstawiciele opozycji zniszczą wszystko co jest jeszcze do zniszczenia, to ostatnie Forum jakie nam pozostało również...
Parafrazując doktrynę Neumanna, wnioskować należy - kto nie jest z nami, nie może być przyzwoitym człowiekiem, mieć ideały, własną dumę, mieć odwagę patrzeć w lustro i w oczy własnym dzieciom.
Nie chce się czytać i pisać też nie, niech się trójka użytkowników wyżywa do woli opluwając wszystko, co tylko im się podoba, wychwalając przy tym siebie nawzajem.
Powodzenia. |
Przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia |
))))))))))))))))))))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:54, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: | S.A.-D. napisał: | Misiulinka napisał: | Wszystko, co się daje zbytować lubię , na świeżo .
Lekarz mój kazał mi się wzmacniać witaminami i spacerami.
Dzisiaj mąż mnie wyprowadził na półgodzinny spacerek.
Psiucha smutne oczy zrobiła , została w domu, chodziło o to aby nie ciągnęła, bo ja muszę jeszcze bardzo uważać na ból. Leki dawkuję i czekam na wyzdrowienie, zwyczajnie cholera mnie bierze. Nie cierpię teraz siebie i w lustro nie mogę patrzeć- Upór Luwru to przy mnie pikuś
narka, mam podwieczorek )) - całusy dla przyjaznych wariatek )))))) |
Też tak mam, zbytowane = się świeże, zjedzone tu i teraz. Nie ma przechowywania "na jutro", to już nie to samo
Co do upiora z Luwru, po woli, malutkimi kroczkami dojdziesz do normalności, sprzed półpaśca. Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik, jesteś cierpliwa, czemu nie raz dałaś tego wyraz Kochany Mąż
Smacznego podwieczorku. Ja jem frytki z batatów, które sobie zrobiłam ...słodkie wyszły jak nie wiem co
I ode mnie całusy ))))) |
Bataty są bardzo pyszne, Robię łopatkę, duszę pokrojoną a pod koniec dodaję bataty, króciutko, bo szybko są mięciutkie i pożeramy ze smakiem .
Ostatnio zrobiłam sporo, wnuk podjechał, bo też bardzo lubi. Córka nie je wieprzowiny od czasów Piotrusia , więc dzielimy się z wnukiem i zięciem )))
Tak, nie mogę na siebie patrzeć , maż musi, nie ma wyjścia ,ja staram się nie patrzeć w lustro )))))
Silą rzeczy jak myję buziola, zęby , wklepuję krem, to się widzę.
Kąpać się cała nie mogę, prysznica też nie i nie śmiej się,bo myję się w dziecięcej wanience )) od- do
Na starość człowiek dziecinnieje więc wróciłam do wanienki )) |
Nie wytrzymam z Tobą )))))))))))))) i jak tu nie rechotać ze śmiechu, no jak )))) Nie da się i tyle )))))))))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:03, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Tak wyglądają te pieczone grapefruity z sosem orzechowym ...mniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Wto 20:28, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Przepis spisałam, nerkowce baaardzo lubię a lubisz tez pistacje ? bo ja lubię
muszę uciekać, mąż tutaj chce usiąść do biureczka.
Przysiądę sobie na grzędzie przed tv na troszkę - trza zobaczyć co piszczy w trawie przecież i dziobnąć kogo trzeba ))
Twój deser wygląda apetycznie jutro podejdę do warzywniaka- sklep mój obok jest dobrze zaopatrzony. Wiesz, że odkryłam, że są dwa rodzaje grapefruitów ?
Jedne są słodsze a drugie mocniej gorzkawe. Te słodsze mają cieńszą skórkę i są mniejsze , te ogromniaste bardziej ryło wykręcają )) chociaż i tak je lubię ))
do miłego kochanie o g.20 biorę kolejną dawkę leków . Czuję się po tych jakby po drugiej stronie lustra .
papatki i całusy SAD )))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|