|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Sob 14:33, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Misiulinko dzieci dorosłe muszą mieć swoje życie. Dlatego nie obarczam ich. No cóż, wyjechały...
Ale utrzymujemy kontakt. Córka często pyta na Facebooku. Tato jak się czujesz?
W zeszłym roku przywiozła mi samochód. Wysyła leki...
Ja nie mogę narzekać. |
Z córką rozmawiasz przez Facebooka? Nie masz telefonu ? 🙄
My się ze swoją tez nie spotykamy się prawie, wylacznie czasem krotko, pod drzwiami w maseczce , czasem podjedziemy do ogrodzenia, na krótko.
Ale rozmawiamy telefonicznie codziennie. 💖
Oczywiście, że mają swoje życie, ale również rodziców, rodzeństwo i dalszą rodzinę. Te kontakty sa bardzo potrzebne, chociaż teraz mocno dystansowe.
Zmykam na powietrze, mam +8 stopni 😍😍😍
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:48, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
U mnie piękna pogoda +7 stopni na plusie, świeci słoneczko od rana, śnieg topnieje, na chodnikach woda. W pobliskim lasku, gdzie nawierzchnia ziemna tworzy ścieżki, które przy tej pogodzie tworzą spore kałuże, pachnie już wiosną Ptaszki ćwierkolą jak głupie, chyba ogłaszają ocieplenie bo tak się przekrzykują ćwierkoleniem, że człowiek odwraca głowę i patrzy, który z nich jest głośniejszy Nawet ludzie dziś wylegli na dłuższe spacery i sporo ich spaceruje po lasku. Trzeba uciekać, bo ja zdejmuję w lasku maseczkę, aby wreszcie pooddychać świeżym ciepłym powietrzem
No pięknie dziś na świecie 💖
Śniegu coraz mniej. I teraz jak topnieje dopiero widać, jak dużo go napadało, jak żadnej zimy A jeszcze 3 dni temu śnieżyło non stop cały dzień i wieczorem było tak magicznie i bajecznie przy pomarańczowo świecących latarniach. Pogoda zmienna jest, jak kobieta 💖
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Sob 14:48, 20 Lut 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:57, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Ja też Misiulinko z Synem rozmawiam codziennie i to nawet po parę razy na dzień 💖 a po południu po 17.00 mamy video-rozmowe na skype, aby widzieć Wróbelka i patrzeć co nowego zbudował z klocków, albo jaką nową książeczkę dostał. Gadam też z Nim bardzo dużo a On mi opowiada 💖 Prawie w każdy weekend idziemy razem na spacer do pobliskiego lasku spotkać się z wiewiórką Basią, dać jej orzeszki i spacerujemy, po ścieżkach. A potem czasem wstępujemy na plac zabaw, ale tylko wtedy, kiedy nie ma ludzi i dzieci, bądź jest ich tak mało, że każdy jest w innym miejscu placyku zabaw. Bo jest ogromny ten placyk przy lasku Częściej jednak jesteśmy tylko sami. Wróbelek lata, skacze na trampolinie i lepi kulki śnieżne
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam 💖
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 15:26, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Misiulinko dzieci dorosłe muszą mieć swoje życie. Dlatego nie obarczam ich. No cóż, wyjechały...
Ale utrzymujemy kontakt. Córka często pyta na Facebooku. Tato jak się czujesz?
W zeszłym roku przywiozła mi samochód. Wysyła leki...
Ja nie mogę narzekać. |
Z córką rozmawiasz przez Facebooka? Nie masz telefonu ? 🙄
My się ze swoją tez nie spotykamy się prawie, wylacznie czasem krotko, pod drzwiami w maseczce , czasem podjedziemy do ogrodzenia, na krótko.
Ale rozmawiamy telefonicznie codziennie. 💖
Oczywiście, że mają swoje życie, ale również rodziców, rodzeństwo i dalszą rodzinę. Te kontakty sa bardzo potrzebne, chociaż teraz mocno dystansowe.
Zmykam na powietrze, mam +8 stopni 😍😍😍 |
Misiulinko telefony posiadamy. Ja mam HUAWEI Limit do Europy mam miesięcznie jedną godzinę.
Syn jakby trochę wstydził się ojca. Mieszka niedaleko. Ale nie ma czasu.
Czas dla mnie ma zawsze moja Przyjaciółka Uleńka. Nieraz dzwoni do mnie: Zrobiłam zupę taką jaką lubisz... Jak chcesz to przyjedź...
I to jest fajne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 15:40, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | U mnie piękna pogoda +7 stopni na plusie, świeci słoneczko od rana, śnieg topnieje, na chodnikach woda. W pobliskim lasku, gdzie nawierzchnia ziemna tworzy ścieżki, które przy tej pogodzie tworzą spore kałuże, pachnie już wiosną Ptaszki ćwierkolą jak głupie, chyba ogłaszają ocieplenie bo tak się przekrzykują ćwierkoleniem, że człowiek odwraca głowę i patrzy, który z nich jest głośniejszy Nawet ludzie dziś wylegli na dłuższe spacery i sporo ich spaceruje po lasku. Trzeba uciekać, bo ja zdejmuję w lasku maseczkę, aby wreszcie pooddychać świeżym ciepłym powietrzem
No pięknie dziś na świecie 💖
Śniegu coraz mniej. I teraz jak topnieje dopiero widać, jak dużo go napadało, jak żadnej zimy A jeszcze 3 dni temu śnieżyło non stop cały dzień i wieczorem było tak magicznie i bajecznie przy pomarańczowo świecących latarniach. Pogoda zmienna jest, jak kobieta |
S.A.-D. we mnie też rozbudziła się wiosna. Poczułem się znowu jakby mężczyzną.
Do oddychania maseczkę zdejmuję. Inaczej nie da się żyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Sob 16:25, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Ja też Misiulinko z Synem rozmawiam codziennie i to nawet po parę razy na dzień 💖 a po południu po 17.00 mamy video-rozmowe na skype, aby widzieć Wróbelka i patrzeć co nowego zbudował z klocków, albo jaką nową książeczkę dostał. Gadam też z Nim bardzo dużo a On mi opowiada 💖 Prawie w każdy weekend idziemy razem na spacer do pobliskiego lasku spotkać się z wiewiórką Basią, dać jej orzeszki i spacerujemy, po ścieżkach. A potem czasem wstępujemy na plac zabaw, ale tylko wtedy, kiedy nie ma ludzi i dzieci, bądź jest ich tak mało, że każdy jest w innym miejscu placyku zabaw. Bo jest ogromny ten placyk przy lasku Częściej jednak jesteśmy tylko sami. Wróbelek lata, skacze na trampolinie i lepi kulki śnieżne
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam 💖 |
My też ale na WhatsApp' ie mamy rozmowy wideo . Skypa musiałam odinstalować już dosyć dawno, kolidował z moim programem biurowym.
Tak, tęskni się bardzo za wnukami , czasem z nim pogra, zdalnie .
Zapewne robi to dla babci i dziadka )) bo jest to już prawie mężczyzna i na dodatek w takim wieku, że zapewne ( chociaż nigdy tego nie powiedział ) wapniaki deczko odstają wg niego od współczesności. ))
Ty masz jeszcze przytulaska przecież , ja muszę teraz odczekać aż ten czas powróci, a to, że powróci jestem pewna na bank ))
Też przesyłam cieplutkie pozdrowienia wraz z całusem
Na dworze jest wiosennie . Mąż już chodzi w maseczce chirurgicznej, ja jeszczę w tej z filtrem i z przyłbicą. Na dworze nie noszę przyłbicy, zakładam ją przed wejściem do sklepu, po wyjściu spryskuję i wkładam do torbichy . Maseczkę opuszczam pod brodę, jak nikogo nie ma na horyzoncie aby łyknąć bezpośrednio świeżego powietrza .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misulinka
Gość
|
Wysłany: Sob 16:28, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | S.A.-D. napisał: | U mnie piękna pogoda +7 stopni na plusie, świeci słoneczko od rana, śnieg topnieje, na chodnikach woda. W pobliskim lasku, gdzie nawierzchnia ziemna tworzy ścieżki, które przy tej pogodzie tworzą spore kałuże, pachnie już wiosną Ptaszki ćwierkolą jak głupie, chyba ogłaszają ocieplenie bo tak się przekrzykują ćwierkoleniem, że człowiek odwraca głowę i patrzy, który z nich jest głośniejszy Nawet ludzie dziś wylegli na dłuższe spacery i sporo ich spaceruje po lasku. Trzeba uciekać, bo ja zdejmuję w lasku maseczkę, aby wreszcie pooddychać świeżym ciepłym powietrzem
No pięknie dziś na świecie 💖
Śniegu coraz mniej. I teraz jak topnieje dopiero widać, jak dużo go napadało, jak żadnej zimy A jeszcze 3 dni temu śnieżyło non stop cały dzień i wieczorem było tak magicznie i bajecznie przy pomarańczowo świecących latarniach. Pogoda zmienna jest, jak kobieta |
S.A.-D. we mnie też rozbudziła się wiosna. Poczułem się znowu jakby mężczyzną.
Do oddychania maseczkę zdejmuję. Inaczej nie da się żyć... |
Eeeeee nie, , sądzę, że czujesz się nim cały czas )) co widać, słychać i czuć ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Sob 16:40, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Misiulinka napisał: | Aleeeeee superowa bajka leci teraz na POLSACIE 😅😅😅😅😅 |
A ja już z bajek wyrosłam!
Teraz oglądam tylko poważne filmy... dziś serial - kryminał "Moscow Noir"...
Akcja niesamowita, trup ściele się gęsto... a że nie mogę patrzeć na krew (keczup)... no to co raz zamykałam oczy. |
Ja chyba nie do końca, Shreka oglądałam już chyba z 10 razy , teksty fantastyczne znam już na pamięć ale 11 raz też jak będzie to obejrzę. ))
"Rejs: podobnie, i "Żyrafy wchodzą do szafy" też ))
Nie oglądam filmów akcji już od bardzo, bardzo dawna. Wybieram z NETFLiX"a filmy spokojne, żartobliwe, historyczne , z pozytywną puentą )) Wyrosłam już np z Kurosawy , chociaż w Szczecinie należałam do kina studyjnego i łapałam wszelkiego tego typu nowości.
A tak w ogóle, to lubię kino polskie, oczywiście nie z PiSowskiego okresu, gdzie ta świńska propaganda wylewa się jak lawa z wulkanu.
Pozdro i cieszę, że, spodobała się dziewczynom ta piosenka. Pierwszy raz chyba usłyszałam ją na weselu bratanka, dobre 25-26 lat temu
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:39, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinka napisał: | S.A.-D. napisał: | Ja też Misiulinko z Synem rozmawiam codziennie i to nawet po parę razy na dzień 💖 a po południu po 17.00 mamy video-rozmowe na skype, aby widzieć Wróbelka i patrzeć co nowego zbudował z klocków, albo jaką nową książeczkę dostał. Gadam też z Nim bardzo dużo a On mi opowiada 💖 Prawie w każdy weekend idziemy razem na spacer do pobliskiego lasku spotkać się z wiewiórką Basią, dać jej orzeszki i spacerujemy, po ścieżkach. A potem czasem wstępujemy na plac zabaw, ale tylko wtedy, kiedy nie ma ludzi i dzieci, bądź jest ich tak mało, że każdy jest w innym miejscu placyku zabaw. Bo jest ogromny ten placyk przy lasku Częściej jednak jesteśmy tylko sami. Wróbelek lata, skacze na trampolinie i lepi kulki śnieżne
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam 💖 |
Też mam
My też ale na WhatsApp' ie mamy rozmowy wideo . Skypa musiałam odinstalować już dosyć dawno, kolidował z moim programem biurowym.
Tak, tęskni się bardzo za wnukami , czasem z nim pogra, zdalnie .
Zapewne robi to dla babci i dziadka )) bo jest to już prawie mężczyzna i na dodatek w takim wieku, że zapewne ( chociaż nigdy tego nie powiedział ) wapniaki deczko odstają wg niego od współczesności. ))
Ty masz jeszcze przytulaska przecież , ja muszę teraz odczekać aż ten czas powróci, a to, że powróci jestem pewna na bank ))
Też przesyłam cieplutkie pozdrowienia wraz z całusem
Na dworze jest wiosennie . Mąż już chodzi w maseczce chirurgicznej, ja jeszczę w tej z filtrem i z przyłbicą. Na dworze nie noszę przyłbicy, zakładam ją przed wejściem do sklepu, po wyjściu spryskuję i wkładam do torbichy . Maseczkę opuszczam pod brodę, jak nikogo nie ma na horyzoncie aby łyknąć bezpośrednio świeżego powietrza . |
Też mam WathsApp'a ale coś nie wiem dlaczego, wolę video-rozmowy na Skype 😍😍😍💖 pewnie z przyzwyczajenia, bo był pierwszym video-kontaktem na komórce? Może tak? No przyzwyczaiłam się i tyle
Ja myślę Misiulinko, że Twój Wnusio Was kocha i nigdy nie powie Wam nic obraźliwego, np. ze jesteście wapniakami to dobrze wychowany młody mężczyzna już zatem bez obaw.
A moj przytulasek to prawda, jeszcze trochę będzie chętny aby się pomiziać z Babcią, a potem, będzie mój drugi Wnunio do przytulania jak Wróbelek podrośnie Bo nie wiem Misulinko, czy pisałam, że pod koniec kwietnia zostanę podwójną Babcią, przyjdzie na świat mój drugi Wnusio i powiem, że nie mogę się już doczekać jaki będzie 💖 czy taki sam jak Wróbelek? Czy będzie miał inny charakter. No jestem ciekawa jak nie wiem co 😍😍
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:48, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: |
S.A.-D. we mnie też rozbudziła się wiosna. Poczułem się znowu jakby mężczyzną.
Do oddychania maseczkę zdejmuję. Inaczej nie da się żyć... |
No żebyś wiedział Oszuściematrymonialny, że jak przychodzą takie dni jak dzisiejszy, słoneczne, cieplutkie to człowiek jakby rósł, jakby się unosił na skrzydłach😍😍, chce mu się latać albo chodzić bez końca na świeżym powietrzu. I wydaje mu się, że jakby był młodszy, piękniejszy i wolny
Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie łaskawie nam "pozwolą" rzucić te maseczki w kąt i więcej ich nie zakładać
ps. A co Oszuściematrymonialny, zimą nie czujesz się mężczyzną? No co Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 18:59, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | oszustmatrymonialny napisał: |
S.A.-D. we mnie też rozbudziła się wiosna. Poczułem się znowu jakby mężczyzną.
Do oddychania maseczkę zdejmuję. Inaczej nie da się żyć... |
No żebyś wiedział Oszuściematrymonialny, że jak przychodzą takie dni jak dzisiejszy, słoneczne, cieplutkie to człowiek jakby rósł, jakby się unosił na skrzydłach😍😍, chce mu się latać albo chodzić bez końca na świeżym powietrzu. I wydaje mu się, że jakby był młodszy, piękniejszy i wolny
Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie łaskawie nam "pozwolą" rzucić te maseczki w kąt i więcej ich nie zakładać
ps. A co Oszuściematrymonialny, zimą nie czujesz się mężczyzną? No co Ty? |
S.A.-D. to nie o to chodzi. Mężczyzną jestem. Ale czasem u mężczyzny występuje coś niewytłumaczalnego... Dlatego tak dobrze rozumiem Kobiety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 19:10, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
A z maseczkami to jest tak: Maseczkę trzeba posiadać tak jak żołnierz maskę p. gaz. Zakłada ją na wyraźna komendę "Pogotowie gazowe" "Maski włóż"
U nas w czwartki był "Dzień Słonia" Tylko na stołówce można było odłączyć rurę.
Podobnie jest teraz w restauracjach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 19:32, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Forum jest od tego aby człowiek mógł się wygadać. Tego zabronić nie wolno.
Nieraz pytam Uleńkę czy ja za dużo nie gadam? Odpowiada mi: A gadaj sobie gadaj. Ja i tak tego nie słucham i nie czytam.
I chyba o to chodzi abyśmy gadali sobie swobodnie. Bez cenzury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Sob 21:57, 20 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Misiulinka napisał: | S.A.-D. napisał: | Ja też Misiulinko z Synem rozmawiam codziennie i to nawet po parę razy na dzień 💖 a po południu po 17.00 mamy video-rozmowe na skype, aby widzieć Wróbelka i patrzeć co nowego zbudował z klocków, albo jaką nową książeczkę dostał. Gadam też z Nim bardzo dużo a On mi opowiada 💖 Prawie w każdy weekend idziemy razem na spacer do pobliskiego lasku spotkać się z wiewiórką Basią, dać jej orzeszki i spacerujemy, po ścieżkach. A potem czasem wstępujemy na plac zabaw, ale tylko wtedy, kiedy nie ma ludzi i dzieci, bądź jest ich tak mało, że każdy jest w innym miejscu placyku zabaw. Bo jest ogromny ten placyk przy lasku Częściej jednak jesteśmy tylko sami. Wróbelek lata, skacze na trampolinie i lepi kulki śnieżne
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam 💖 |
Też mam
My też ale na WhatsApp' ie mamy rozmowy wideo . Skypa musiałam odinstalować już dosyć dawno, kolidował z moim programem biurowym.
Tak, tęskni się bardzo za wnukami , czasem z nim pogra, zdalnie .
Zapewne robi to dla babci i dziadka )) bo jest to już prawie mężczyzna i na dodatek w takim wieku, że zapewne ( chociaż nigdy tego nie powiedział ) wapniaki deczko odstają wg niego od współczesności. ))
Ty masz jeszcze przytulaska przecież , ja muszę teraz odczekać aż ten czas powróci, a to, że powróci jestem pewna na bank ))
Też przesyłam cieplutkie pozdrowienia wraz z całusem
Na dworze jest wiosennie . Mąż już chodzi w maseczce chirurgicznej, ja jeszczę w tej z filtrem i z przyłbicą. Na dworze nie noszę przyłbicy, zakładam ją przed wejściem do sklepu, po wyjściu spryskuję i wkładam do torbichy . Maseczkę opuszczam pod brodę, jak nikogo nie ma na horyzoncie aby łyknąć bezpośrednio świeżego powietrza . |
Też mam WathsApp'a ale coś nie wiem dlaczego, wolę video-rozmowy na Skype 😍😍😍💖 pewnie z przyzwyczajenia, bo był pierwszym video-kontaktem na komórce? Może tak? No przyzwyczaiłam się i tyle
Ja myślę Misiulinko, że Twój Wnusio Was kocha i nigdy nie powie Wam nic obraźliwego, np. ze jesteście wapniakami to dobrze wychowany młody mężczyzna już zatem bez obaw.
A moj przytulasek to prawda, jeszcze trochę będzie chętny aby się pomiziać z Babcią, a potem, będzie mój drugi Wnunio do przytulania jak Wróbelek podrośnie Bo nie wiem Misulinko, czy pisałam, że pod koniec kwietnia zostanę podwójną Babcią, przyjdzie na świat mój drugi Wnusio i powiem, że nie mogę się już doczekać jaki będzie 💖 czy taki sam jak Wróbelek? Czy będzie miał inny charakter. No jestem ciekawa jak nie wiem co 😍😍 |
Na bank, będzie miał inny charakter ))
Moja siostra miała i ma oczywiście bliźniaczki . I tyle fajnie, że dwie dziewczynki na raz, bo mieli konflikt serologiczny i była obawa, czy będzie drugie. Dawniej był to problem .
Każda z nich jest inna, od urodzenia, nie tylko z urody ale i z charakteru.
Dzisiaj to już dorosłe kobiety a wnuki siostry w przedziale ogólniakowo- studenckim )) Porozjeżdżała się ta młodzież po świecie , na szczęście ciągną do domu rodzinnego przy każdej okazji .
Zapewne nie możesz się doczekać kolejnego wnusia ? )))
Przed chwilą wpadła do mnie córka na minutkę. Taki czerwony kapturek z niej dzisiaj był, roześmiana, pogodna , pełna życia - cudna ))
A ja ? Zośka- Cierpiatka (( zmęczona bólem, włosy znowu podrosły, nie trzymają fasonu , chodzę w dwóch bluzeczkach na okrągło ( jedna w praniu, druga na mnie) . I co ten mój mąż widzi ? starą pierdołę , u której rzadko gości teraz uśmiech , przygasłą , która w lustrze patrzeć na siebie nie może. (( - nie ta Misia, która zawsze fruwała a nie chodziła.
Sama tęsknię, za tą , sprzed choroby i sprzed pandemii .Staram się dbać o siebie wychodzi mi to najlepiej na paznokciach ))
Zero kosmetyczki, nie pamiętam, kiedy się umalowałam już- oj nie, na Sylwestra byłam ostatnio elegancka i pachnąca, w nowej kiecce , chociaż przez te parę godzin. Ale wówczas jeszcze nic nie bolało, to i więcej się chciało , kiedy to powróci do jasnej cholery ? ((
Przełączyłam na moment teraz na TVP2- dzisiaj urodziny u Rydzyka ? - identyczne pląsy )))
Idę przejrzeć prasę, 3majcie się zdrowo. Jutro też ma być śliczna pogoda a temperatura poszybuje powyżej 10 stopni ponoć .
Masz rację SAD, ptaszki jakoś głośniej świergolą a mój Filuś - czajnik , przyczajony pod drzewem i wypatruje okazji ))
Dostałam dzisiaj jego ulubione puszeczki , jutro będzie miał wyżerkę
Narka ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiulinka
Gość
|
Wysłany: Nie 0:54, 21 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Mam małe pytanie. Jeśli rzeczywiście zalożyla konto tutaj nasza Stejs , to dlaczego z nami nie rozmawia ? Trudno mi wprost uwierzyć, że zarejestrowała się tylko po to aby sobie popatrzeć a sądząc po tym jedynym wpisie, to nie jest NASZA Stejsi. Nie czuję jej w tamtym poście, zabrzmiał dziwnie obco.
Czyzby kogoś nie było stać na własną osobowość ?
Śnijcie piekne sny, śnijcie , że pandemia się skończyła, że świat jest taki jak dawniej, przed tym świństwem, że PiSu juz nie ma, odszedł bezpowrotnie, że życie zrobiło się normalne, piękne, bez tych żarłaczy.
Dobranoc 😘😘😘
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|