|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ala
Gość
|
Wysłany: Sob 9:02, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | Alu
Polecam do pralki i do zmywarki odkamieniacz i odtłuszczacz Electrolux. Naprawdę dobry
Nie wiem o jakiej wodzie stojącej piszesz Alu ? Tam gdzie filtr, tak ? Jak ja jego wykręcę to cała woda wypływa na zewnątrz.
Podkladam plastikowe płaskie pudełeczko i wylatuje co do kropelki. Tam jest taki spadek wody
Dobranoc
.... 💞💞💞💞💞 |
Misiu, dzięki za namiary na odkamieniacz.
Mam pralkę firmy Bosch, z której jestem zadowolona, ma ona szufladkę do której wsypuje się proszek, choć ja wsypuję bezpośrednio do bębna, oraz płyn do płukania i chodzi o to, że zarówno szufladkę należy myć co jakiś czas, jak przestrzeń pralki za nią, po jej wyjęciu i o tej przestrzeni mówiłam.
O filtrze nie mówiłam, bo tym zajmuje się mój syn i właśnie dziś będzie to robił, bo przyjdzie po zakwas.
Miłego i spokojnego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ala
Gość
|
Wysłany: Sob 9:17, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie moi drodzy, wrzucę nagranie wywiadu z panią Ewą Rzeuską.
Ciekawe co Wy o tym sądzicie, proszę wysłuchać całości, jeśli ktoś znajdzie czas, bo warto...
Sama nie wiem co o tym myśleć...
Jeśli to prawda, to powiem szczerze jestem przerażona...i jest to jeszcze jeden dowód na to, że ogromne pieniądze na ogół zmieniają ludzi na gorsze i że pieniądz rządzi światem, a inne wartości są spychane na bok...
https://www.youtube.com/watch?v=vy-DlP_uKXM
Pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Sob 10:46, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ala napisał: | Miśka napisał: | Alu
Polecam do pralki i do zmywarki odkamieniacz i odtłuszczacz Electrolux. Naprawdę dobry
Nie wiem o jakiej wodzie stojącej piszesz Alu ? Tam gdzie filtr, tak ? Jak ja jego wykręcę to cała woda wypływa na zewnątrz.
Podkladam plastikowe płaskie pudełeczko i wylatuje co do kropelki. Tam jest taki spadek wody
Dobranoc
.... 💞💞💞💞💞 |
Misiu, dzięki za namiary na odkamieniacz.
Mam pralkę firmy Bosch, z której jestem zadowolona, ma ona szufladkę do której wsypuje się proszek, choć ja wsypuję bezpośrednio do bębna, oraz płyn do płukania i chodzi o to, że zarówno szufladkę należy myć co jakiś czas, jak przestrzeń pralki za nią, po jej wyjęciu i o tej przestrzeni mówiłam.
O filtrze nie mówiłam, bo tym zajmuje się mój syn i właśnie dziś będzie to robił, bo przyjdzie po zakwas.
Miłego i spokojnego dnia. |
Ja mam AEG a wszystkie przegródki mam wyciagane bardzo prosto, podobnie jak filtr i spust wody
To dolne, odsłuchałam do konca, chociaż przyznam, że z ogromnym trudem ! Zwykły ziobrystyczny bełkot w formie przekazu TV TRWAM.
Dzien dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Sob 10:52, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Przebudziłam się dzisiaj po 1 w nocy. Snila mi się SAD. , nie widziałam jej twarzy. Cichutko podeszła i przysiadła z boku mojego łóżka. Czulam jak materac sie ugina. Przebudziłam się.
I to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 12:19, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | No i już. Comirnaty - Pfizer Następne po 21 dniach.
Niezwykle miła obsługa. Bez reżimu. Życzliwa i uśmiechnięta.
Dziękuję. Wychodząc wszyscy dziękowali. |
Gratulacje!
Odważny i rozsądny z Ciebie Facet.
|
Uleńko przecież znasz mnie i wiesz jaki jestem.
Pamiętać należy, że odwaga rodzi się ze strachu. Natomiast rozsądek jest jakby kompromisem pomiędzy tymi skrajnościami.
Posiadam komputer stacjonarny. Jeszcze w niezłym stanie. Napaliłem się na laptop.
Powiedziałaś mi wczoraj oszuście, przemyśl jeszcze raz swoją decyzję. Laptop potrzebny jest tobie na wczasy. Swój laptop zabiorę na wczasy i będę woziła codziennie na działkę. Chyba nam jeden wystarczy...
Rozsądek zwyciężył. Wypracowaliśmy wspólnie kolejny kompromis.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 12:44, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Chyba dwa a może trzy lata temu nad morzem na zatłoczonej plaży Uleńka zaczęła mnie wołać bo mieliśmy jeden zegarek który nosiła. Ja byłem w wodzie. Zbliżała się pora obiadowa.
Wołała: oszust... oszust... oszust...matrymonialny!!!
Bałem się wyjść z wody... czekałem aż agresywna grupa plażowiczek pójdzie na obiad.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Sob 19:41, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
W nadmorskiej miejscowości wjechaliśmy w wąską ulicę jednokierunkową. Uleńka ani ja nie zauważyliśmy znaku. Jadący z naprzeciwka kierowca uprzejmie powiedział że jedziemy pod prąd.
Uleńka z czarującym uśmiechem odpowiedziała: To niech pan wycofa bo ja tutaj nie zawrócę...
Kierowca uprzejmie wycofał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:05, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ala napisał: | Ula, ta zużyta szczoteczka do zębów, to nie tylko Twój patent...ha, ha, ha...mój też, nawet w patentach jesteśmy podobne... |
Alu, potrzeba jest matką wynalazków.. musimy sprawdzić czy nasz pomysł ze szczoteczką do zębów został już opatentowany?
Pomysł Misi z wykałaczką , tez jest na miarę odkrycia.
Nasze główki, chociaż już nie takie młode...pracują!
Buziaka oczywiście przyjmuję... i odwzajemniam
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:14, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | Przebudziłam się dzisiaj po 1 w nocy. Snila mi się SAD. , nie widziałam jej twarzy. Cichutko podeszła i przysiadła z boku mojego łóżka. Czulam jak materac sie ugina. Przebudziłam się.
I to wszystko. |
Misiu
Od czasu kiedy S.A.D. napisała o pozytywnym wyniku niepokoję się o nią.
Myśli, jak nakręcone ..wciąż krążą wokół S.A.D.. Co się z nią dzieje?, czy jest w domu?, czy w szpitalu i jak sobie daje radę z chorobą?
Ty, znasz S.A.D. bardziej niż ja i masz z nią bliższy kontakt, który teraz się urwał.
W Twojej głowie też kłębią się pytania i strach o S.A.D.
... a sny są odzwierciedleniem naszych przeżyć, emocji, uczuć, obaw.
Nie umiem tłumaczyć snów. ale mam nadzieję, że Twój sen nie zwiastuje niczego złego, ...a wręcz przeciwnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Sob 21:36, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Ala napisał: | Ula, ta zużyta szczoteczka do zębów, to nie tylko Twój patent...ha, ha, ha...mój też, nawet w patentach jesteśmy podobne... |
Alu, potrzeba jest matką wynalazków.. musimy sprawdzić czy nasz pomysł ze szczoteczką do zębów został już opatentowany?
Pomysł Misi z wykałaczką , tez jest na miarę odkrycia.
Nasze główki, chociaż już nie takie młode...pracują!
Buziaka oczywiście przyjmuję... i odwzajemniam
Pozdrawiam |
Ula, matko święta, żebyś Ty wiedziala, jaka jestem bardzo zmęczona 🙄 Z szafek kuchennych wyrzuciłam 3 wory 50 litrowe. Szkło, porcelana, niemodne wazony, Mikołaja na fotelu grającego, stare kopystki, chyba z 12 sitek, siteczek, situniek, 4 łyżki wazowe, 2 łyżki do tortów, nieczynne nabieraki do lodow, matko, ile filiżanek, talerzyków od zarąbania. Zostawilam pamiątki po rodzicach, dziadkach i pradziadkach. Musze jeszcze kupić plyn do srebra aby niektóre rzeczy nabrały blasku.
Kuchnia jest domknięta całkowicie.
Aleeeeeee, to nie wszystko, zrobilam również całą bibliotekę.
Półka po półce, wytarłam każdą książkę, książeczkę, księzunię
Wyczyściłam szafkę z albumami, .
Nogi mnie bolą i tego nie rozumiem wlasnie, dlaczego nogi ? 🤔
Wykałaczki są super, z obu końcow sa szpiczaste 😊
Szczoteczki do zębów używałam jak mialam rozsuwaną kabinę prysznicową, super sie szczoteczką dochodziło w zakamarki.
Teraz mam otwieraną, psik i szmatką wszędzie sie dojdzie.
Jestem padnięta 🥵
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Sob 21:48, 20 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Miśka napisał: | Przebudziłam się dzisiaj po 1 w nocy. Snila mi się SAD. , nie widziałam jej twarzy. Cichutko podeszła i przysiadła z boku mojego łóżka. Czulam jak materac sie ugina. Przebudziłam się.
I to wszystko. |
Misiu
Od czasu kiedy S.A.D. napisała o pozytywnym wyniku niepokoję się o nią.
Myśli, jak nakręcone ..wciąż krążą wokół S.A.D.. Co się z nią dzieje?, czy jest w domu?, czy w szpitalu i jak sobie daje radę z chorobą?
Ty, znasz S.A.D. bardziej niż ja i masz z nią bliższy kontakt, który teraz się urwał.
W Twojej głowie też kłębią się pytania i strach o S.A.D.
... a sny są odzwierciedleniem naszych przeżyć, emocji, uczuć, obaw.
Nie umiem tłumaczyć snów. ale mam nadzieję, że Twój sen nie zwiastuje niczego złego, ...a wręcz przeciwnie! |
Tez mam nadzieje, ze moj sen przyniesie dobre wiadomości. Faktem jest, że obudziłam się krzycząc, Nie wiem z jakiego powodu ale krzyczałam. Naprawde czulam te ugięcie materaca w łóżku, jak przysiadła. Dziwne, tak, zapewne dlatego, że o Niej myślę.
Czekam na Nią tutaj cały czas i czekać będę.
Bardzo mi Jej brakuje, bardzo, Wróbelek zapewne tez cały czas tęskni za porannymi spacerami z babcią
❤❤❤
Dbc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Też czytelnik
Gość
|
Wysłany: Sob 23:19, 20 Mar 2021 Temat postu: ojciec bez dzieci |
|
|
Na początku marca wrocławscy dominikanie przeprosili za nadużycia, które miały miejsce w ich duszpasterstwie akademickim 20 lat temu. "Zwracamy się do was z ogromnym bólem i wstydem. Stajemy przed wami w prawdzie, która mimo upływu lat coraz wyraźniej odsłania swoje przerażające oblicze" – napisali, deklarując jednocześnie pełne wyjaśnienie sprawy.
W opublikowanym oświadczeniu bracia Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu piszą, że w latach 1996-2000 w ramach duszpasterstwa we Wrocławiu działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty. Jeden ze współbraci miał się dopuszczać przemocy fizycznej i seksualnej wobec członków duszpasterstwa akademickiego. Prowincjałem dominikanów był w tamtym czasie zmarły niedawno ojciec Maciej Zięba.
Jakich konkretnie nadużyć dopuszczał się wspominany dominikanin? Kim były jego ofiary? Czy nieżyjący już ojciec Maciej Zięba miał dostateczną wiedzę na temat skandalu, jaki rozgrywał się wśród wrocławskich dominikanów? Czy zrobił wystarczająco dużo, by pomóc ofiarom?
Z archiwum zakonu wynika, że duchowny pod pozorem pobożności stosował przemoc fizyczną, psychiczną, duchową, a nawet seksualną wobec członków duszpasterstwa akademickiego. Podobno twierdził, że seks z nim ma moc uwolnienia z grzechu nieczystości.
Na spowiedzi wyciągał od ludzi historie ich doświadczeń lub zranień intymnych. Potem wzywał taką osobę i umawiał się z nią na indywidualną intymną modlitwę, w której trakcie kazał się rozebrać i sam też to robił. Zaczynało się od modlitwy, potem dotykał miejsc intymnych. Oczekiwał, by ci ludzie opowiadali, co robili w sytuacjach intymnych ze swoimi partnerami. Miało to służyć oczyszczeniu.
W trakcie wielogodzinnych modlitw ktoś rzucał hasło, że któraś z osób jest zamknięta na wolę Bożą, no i się zaczynało… Bogu ducha winna dziewczyna była kładziona na stole, ściągano z niej ubrania. Marek zdejmował pas od habitu i ją bił, czasami przez godzinę, rozkazując to także innym. Dziewczyna nie miała nawet posiniaczonego ciała – to była jedna, wielka rana. Tych pobić było więcej. Te osoby miały się otworzyć, przeżyć czyściec, żeby ocaliły innych.
Według osób pokrzywdzonych niektórzy bracia mogli coś wiedzieć – przecież nocne krzyki słychać było nie tylko w klasztorze, ale też na ulicy. No i na sznurkach w duszpasterstwie suszyła się damska bielizna… Kiedy dołączyłem do wrocławskiej wspólnoty, słyszałem od braci żarty i dziwne insynuacje dotyczące tego, co tam się dzieje - komentuje dominikanin Mogielski.
Zakonnicy przyznali, że w obliczu ujawnionych faktów, pomoc udzielona wówczas osobom poszkodowanym nie była adekwatna do rozmiaru krzywdy i nie wszystko zostało przez zakon zrobione, aby przynieść im ulgę i przywrócić poczucie sprawiedliwości.
Mój komentarz: nigdy, powtarzam: nigdy żadnego faceta w sutannie (przedstawiciela religii katolickiej) nie nazwałem ojcem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Nie 6:47, 21 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Szanowne Panie. Sprzątania nauczyłem się w woju. Dlatego większość starszych Panów pamięta te sposoby.
U nas stał zadaszony Mercedes z 12 cylindrami. Taki do kucania. Intymność zerowa. Przy każdym cylindrze na gwoździu równiutko wymiarowo pocięte gazety.
Żyletka była podstawowym narzędziem usuwającym wszelkie niuanse.
Podłogi w izbach i na korytarzu były z desek. Musiały być pokrywane czerwoną pastą przy pomocy miękkich onuc. Po przeschnięciu pasty, szczotką do glansowania trzewików należało wykonać kółeczka. Jedno przy drugim.
A w plenerze menażki szorowaliśmy piaskiem na brzegu rzeki.
Te codzienne czynności wykonywaliśmy w tempie błyskawicznym. Czasu musiało starczyć na wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Nie 7:49, 21 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj Uleńka szykuje obiad na słodko. Będą naleśniki z dżemem a na deser lody, babka czekoladowa oraz chałwa.
Ze zrozumieniem przyjąłem wiadomość abym dzisiaj cukierków nie przywoził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Nie 10:08, 21 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Alu, czy Ty coś wiesz ?
💞 💕 💞
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|