 |
www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Miśka
Gość
|
 Wysłany: Wto 10:30, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Cześć maluchy 💌 😘🙃
Z porządkami jestem w połowie drogi. Do czwartku sie wyrobię na bank.
W piątek popiore wszystkie dekoracyjne poduchy w salonie i wszędzie powieszę firanki i boczki. Poczyściłam wczoraj jeszcze diabelne pliski na oknach, kurzu w nich bylo od cholery i ciut.
W sobotę rano zmienię posciel. Mąż wróci do sypialni z zesłania. 😊 Na lekach jeszcze jestem ale poprawa jest znaczna.
A przyszly tydzień, to zakupy w MAKRO przystrojenie domu, bo przecież w zielone gramy.
W niedziele obgryzę ołówek i nad kartką pomyślę co upichcic i co kupić. Żurek ? Dobry pomysł i dobry robie zawsze , mogę dać wlasny przepis.
Dzisiaj w nocy zamowilam sobie śliczny płaszczyk wiosenny.
Teraz dostalam wiadomość ze zamówienie przyjęto do realizacji, jeszcze dzisiaj paczka wyjdzie, wiec najpóźniej w czwartek powinna dotrzeć do Misi 😁
Dziękuje Steys za docenienie mojego męża. Czy jest ciepły ? Wg mnie normalny, na pewno zawsze potrafi się odnaleźć, w zależności od sytuacji. Bardzo dbający o siebie ale tez szarmancki.
Ja juz po kawce, biore sie za górę.
Narka - SAD , CZEKAMY 💕💕💕
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Zuzia
Użytkownik
Dołączył: 16 Paź 2018
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Skąd: Cigacice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 12:38, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze pomagam mamusi przy gotowaniu, praniu i sprzątaniu. Wszystko potrafię zrobić. A tata jest po pracy zmęczony i powiedział, że od tego są kobiety. Ja jeszcze nie jestem kobietą ale tata nawet babcię traktuje jak kobietę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:30, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
| Ala napisał: | Hej wszystkim. 
Nie wiem od czego zacząć, bo byłam zapracowana, a teraz zmęczona i padam na pysiu...  
Do prewentorium nigdy nie jeździłam, na koloniach byłyśmy z siostrą raz nad morzem i moja młodsza o 2,5 roku siostra napisała list do rodziców po kilku dniach, że jak po nas nie przyjadą, to będzie szła brzegiem morza do domu...  Rodzice przestraszeni przyjechali i nas zabrali... 
Jeździliśmy za to z rodzicami każdego roku na wczasy, najczęściej w góry, do Szklarskiej Poręby, zarówno zimą, jak i latem.Wolę góry zimą, bo latem jest tam skwar, a tak w ogóle wolę morze.
Mam już porządki prawie skończone, została zmiana pościeli i podłogi, to może jutro.
Jedzenia dużo nie szykuję, będzie żurek na białej kiełbasce i wędzonce, biała kiełbaska z wody, jajeczka faszerowane, sałatka śledziowa i sałatka jarzynowa.Nad ciastem się zastanawiam...jeszcze nie wiem które upiekę.
Fajnego dnia wszystkim życzę i do posłuchania - trzech facetów i jeden z moich ulubionych kawałków... 
https://www.youtube.com/watch?v=IdpSaeqqlDA |
Super kawałek Alu.
Osobiscie uwielbiałam kolonie. 3 tygodnie zabawy i wycieczek, 2 tygodnie wczasy z rodzicami i 3 dobre tygodnie u babci w Oliwie.
Wracałam kilka drobnych dni przed rozpoczęciem roku szkolnego aby kupić wszystkie zeszyty i przybory do szkoły, aby krawcowa zdążyła uszyc fartuszek i kaletnik nową, wymarzoną torbę do budy.
Książki rodzice kupowali sami, jak ja byłam na wakacjach.
Pamiętam obkładanie zeszytów i książek, przyklejanie nalepek i podpisywanie moim imieniem i nazwiskiem.
Wszystko takie nowe i pachnące jeszcze drukarnią. 🥰
I blok do rysunków najpierw mały a potem A3 😊 i nowe kredki, zatemperowane, które potem tata temperował na długie szpice 😁
Uwielbiałam te zakupy w papierniczym 😁😆😁
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:35, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Teraz herbatka, eklerek i do pracy- rodacy 😁
Jeszcze 2 pokoje, w tym najgorsza sypialnia, którą zostawię sobie na jutro 🙄
Hejka 😘
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:37, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Uleńka otrzymała dzisiaj pilną zleconą robotę. Musi ją wykonać w dwa dni i dwie noce.
Zuzia jest moją rodzoną córką. Awatar przedstawia autentyczne zdjęcie z przedszkola. Uczęszczała na zajęcia rytmiki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:53, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Zuzia pewnego dnia nagle zniknęła. Zaniepokojeni zaczęliśmy szukać. W jej pokoiku nie było plecaczka i najlepszych ciuszków... To były wakacje.
Coś mnie tknęło i zadzwoniłem do dziadków czyli moich rodziców. Mieszkali ponad 60 kilometrów w innym mieście.
- Właśnie do nas przyjechała. A wy gdzie jesteście że dziecko chodzi bez opieki?
Kamień i trwoga spadły nam z serc. Zuzia pojechała PKS-em na wakacje do babci i dziadka. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ala
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:56, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
| Miśka napisał: | | Ala napisał: | Hej wszystkim.
Nie wiem od czego zacząć, bo byłam zapracowana, a teraz zmęczona i padam na pysiu...
Do prewentorium nigdy nie jeździłam, na koloniach byłyśmy z siostrą raz nad morzem i moja młodsza o 2,5 roku siostra napisała list do rodziców po kilku dniach, że jak po nas nie przyjadą, to będzie szła brzegiem morza do domu... Rodzice przestraszeni przyjechali i nas zabrali...
Jeździliśmy za to z rodzicami każdego roku na wczasy, najczęściej w góry, do Szklarskiej Poręby, zarówno zimą, jak i latem.Wolę góry zimą, bo latem jest tam skwar, a tak w ogóle wolę morze.
Mam już porządki prawie skończone, została zmiana pościeli i podłogi, to może jutro.
Jedzenia dużo nie szykuję, będzie żurek na białej kiełbasce i wędzonce, biała kiełbaska z wody, jajeczka faszerowane, sałatka śledziowa i sałatka jarzynowa.Nad ciastem się zastanawiam...jeszcze nie wiem które upiekę.
Fajnego dnia wszystkim życzę i do posłuchania - trzech facetów i jeden z moich ulubionych kawałków...
https://www.youtube.com/watch?v=IdpSaeqqlDA |
1...Super kawałek Alu.
Osobiscie uwielbiałam kolonie. 3 tygodnie zabawy i wycieczek, 2 tygodnie wczasy z rodzicami i 3 dobre tygodnie u babci w Oliwie.
Wracałam kilka drobnych dni przed rozpoczęciem roku szkolnego aby kupić wszystkie zeszyty i przybory do szkoły, aby krawcowa zdążyła uszyc fartuszek i kaletnik nową, wymarzoną torbę do budy.
Książki rodzice kupowali sami, jak ja byłam na wakacjach.
Pamiętam obkładanie zeszytów i książek, przyklejanie nalepek i podpisywanie moim imieniem i nazwiskiem.
Wszystko takie nowe i pachnące jeszcze drukarnią. 🥰
I blok do rysunków najpierw mały a potem A3 😊 i nowe kredki, zatemperowane, które potem tata temperował na długie szpice 😁
Uwielbiałam te zakupy w papierniczym 😁😆😁 |
1...Też uważam Misiu, że to świetne wykonanie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ala
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:01, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Oto prawdziwy "Raj"...efekt bezsensownie pojętej wolności, związanej z łatwym dostępem do broni palnej w Stanach, oraz polityki nowego Prezydenta Joe Biden'a o otwarciu granic...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:30, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
| Ala napisał: | Oto prawdziwy "Raj"...efekt bezsensownie pojętej wolności, związanej z łatwym dostępem do broni palnej w Stanach, oraz polityki nowego Prezydenta Joe Biden'a o otwarciu granic...
[link widoczny dla zalogowanych] |
Obywatelom broń palna nie jest potrzebna. Bo niby do czego? Do obrony przed kim? Przed policjantami, żołnierzami i funkcjonariuszami spec służb? A może do ataku?
Powszechny dostęp do broni palnej ma się nijak do wolności.
Byłem w woju, miałem broń służbową. Wyszedłem z woja, broń zdałem bo mi nie jest już potrzebna. Dość się nanosiłem na różnych służbach i wartach. Dość się nastrzelałem do tarcz.
Ale jak miałem 17 lat marzyłem żeby być kowbojem z pistoletem u boku i karabinem na plecach.
O tym marzy wielu facetów którzy nigdy w woju nie byli. A gdy dorwie się do broni będzie strzelać. Bo przecież jest wolnym obywatelem. 
Ostatnio zmieniony przez Założyciel Forum Rycerz dnia Wto 20:31, 23 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:43, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Spokojnej nocy życzy Panstwu-Misia
A przed spaniem szczere wyznanie. Gdyby ktoś zadał mi kiedyś pytanie, gdzie chciałabym żyć na ziemi wraz ze swoją rodziną, bez najmniejszego namysłu wybrałabym Kalifornię
SAD 💕💕💕
Dobranoc
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:41, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą to samo pytanie zadałam męzowi. Strzelił.....
Na pierwszym miejscu wybrałby Kalifornię na drugim Kanadę. 😊 czyli i w tym punkcie jesteśmy jednomyślni 😍
Dbc
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ala
Gość
|
| Wysłany: Wto 23:07, 23 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Jedynym krajem na świecie, w którym pragnę mieszkać, jest mój kraj ojczysty - Polska.
Nie mówię tego nikomu na przekór...zawsze tak uważałam i uważam i nigdy zdania nie zmienię. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
znajomy z bardzo daleka
Gość
|
| Wysłany: Śro 3:45, 24 Mar 2021 Temat postu: Raj |
|
|
| Miśka napisał: | Przed chwilą to samo pytanie zadałam męzowi. Strzelił.....
Na pierwszym miejscu wybrałby Kalifornię na drugim Kanadę. 😊 czyli i w tym punkcie jesteśmy jednomyślni 😍
Dbc |
Misiu, myślę podobnie jak Twój mąż.
Moja Żona zawsze marzyła o Kalifornii (marzenia niekiedy się spełniają).
Z Południowej Kalifornii zasyłam cieplutkie pzdrowienia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Też czytelnik
Gość
|
| Wysłany: Śro 3:54, 24 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Z cyklu: wtorkowe rozważania... 
Gdyby wszystkim moim Rodakom dał prawo do noszenia palnej broni, to zmniejszyłaby się o połowę populacja polskiego społeczeństwa...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Też czytelnik
Gość
|
| Wysłany: Śro 5:07, 24 Mar 2021 Temat postu: propozycja |
|
|
Z cyklu: polski patriotyzm...
Na tutejszym Forum spotykam się z komentarzami, że ich autorzy mogą żyć tylko w Polsce. Wielkie brawa za ich świadomą decyzję. Ja z Rodziną opuściłem Kraj nad Wisłą, ponieważ zostaliśmy do tego kroku zmuszeni przez SB. Propozycja od komuny była "nie do odrzucenia": albo będziecie ciągle siedzieć w więzieniu, a wasze dzieci będzie wychowywać państwo, albo opuszczacie na zawsze waszą Ojczyznę. Wybraliśmy to drugie.
Mój dobry kolega (razem pracowaliśmy) powiedział kiedyś do mnie, że on nigdy by z Polski nie wyjechał na stałe, bo jest polskim patriotą. Był to zawoalowany przytyk w moją stronę, że zamierzam opuścić kraj swego urodzenia. Jemu nigdy niczym nie grożono, ponieważ nie był jawnym (lub niejawnym) opozycjonistą, polityka oficjalnie nigdy go nie interesowała. Dzisiaj wiem, że popiera PiS i jego wszelką działalność.
Po latach dowiedziałem się (Internet to fajny wynalazek), że jego dzieci wyjechały na stałe do Holandii, a swoje wnuki widzi wtedy, kiedy przjeżdżają odwiedzić swojego dziadka.
PS. Dom jest tam, gdzie chleb na stole.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
