 |
www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
Gość
|
 Wysłany: Śro 12:13, 16 Wrz 2020 Temat postu: Re: Korona |
|
|
| Misia napisał: | Sandi
Osobiście nie otrzymałam żadnej pomocy, ustawy nie objęły wszystkich natomiast starałam się wspomóc firmę. Pracują ludzie młodzi. mający na utrzymaniu dzieci, spłacający kredyty mieszkaniowe ale też zależy mi na pracownikach, mających wiedzę i kwalifikacje w swoim zawodzie.
To się udało załatwić i cieszy mnie to najbardziej.
Gościu.
Prywatnie moi lekarze też nie przyjmują, recepty wypisują mi telefonicznie, na szczęście pracują laboratoria , gdzie można zrobić badania.
Kontaktując się prywatnie z lekarzem, za taką wizytę płacę 25% kwoty normalnej wizyty ( przelew na jego konto bankowe) . Ważne dla mnie jest to, że pomoc - jeśli taka potrzeba istnieje, jest natychmiastowa w zasadzie w godzinach 8-23 a i czasem poza tymi godzinami. Wysyłam smsa i proszę o kontakt. Czasem lekarz ma obchód , inny operuje więc odczekać chwilkę muszę - to zrozumiałe.
Ale na ogół reakcja jest natychmiastowa.
Mam również kontakt bezpośredni ( telefoniczny) z lekarką prowadzącą z przychodni ( poprzez rejestrację) i jak potrzebowałam receptę na szczepienia p. pneumokokom oraz skierowanie na szczepienie też dostałam. A szczepienie było ustalane na daną godzinę, również telefonicznie .
Widać, że tylko odgórne naciski z ministerstwa zdrowia robią krecią robotę. |
Dzień dobry 
Misiu, również wszystkie te udogodnienia, które wyszczególniłam posiadam. Natomiast kontaktując się prywatnie z lekarzem, nie płacę nic, gdyż mam wykupiony pakiet w jednej z lepszych firm w moim mieście (cała moja rodzinka również ma). Zaś do lekarki z przychodni nie muszę kontaktować się przez rejestrację, tylko mogę zatelefonować prywatnie do niej. Jesli ma pacjenta, nie możemy porozmawiać, jeżeli pacjent wyjdzie, telefonuje ona do mnie bo wie, że mam z czymś problem, skoro do niej zatelefonowałam bezpośrednio.
Co do szczepionek (choć posiadam receptę na kupno) niestety nie ma ich w większości przychodni (choć od dawna powinny być), również w aptekach w pobliżu mojego miejsca zamieszkania ich nie ma. Wszędzie dostaję taką sama odpowiedź: mają być, powinny już być, ale nie dostaliśmy itp.
Trochę jestem zmartwiona, bo o tej porze roku, byłam już rok rocznie zaszczepiona 
Jak będzie? Któż to wie. Pewne jest jedno, w żadnym roku, nie było takiego zainteresowania szczepieniami (niewiele ludzi się szczepilo) jak w tym roku. Stąd widać, że covid-19 nie jedną osobę zdopingował.
Pomimo to, bądźmy wszyscy dobrej myśli
Pozdrawiam Misiu serdecznie i wszystkich Bywalców forum Do miłego.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:25, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | Anonymous napisał: | | Gość napisał: | Widzę, że więcej Gości zaczeło zaglądać odkąd zadałam jedno, podobno, mało taktowne pytanie do Nitki Ja nadal nie dojrzałam, aby się zalogować i powiem tak, że ciężko byłoby mi przerzucić się na ten rodzaj forum.
Misia świetnie sobie daje radę  a ja należę do tradycjonalistek stąd byłoby mi się przyzwyczaić 
Chwilowo chętnie sobie Was podczytuję
Pozdrawiam Cię Misiu serdecznie i wszystkich Użytkowników tego forum  |
Wytłumacz mi proszę, np. taki rodzaj forum jaki tutaj istnieje dlaczego Ci nie odpowiada? Co znaczy tradycyjne forum, jakie ono powinno być. Nie mam nic złego na myśli tylko po prostu zadaję pytanie, bo sama jestem ciekawa o jakim forum tradycyjnym piszesz. Być może też jest tak, że jak już się przyzwyczaisz latami do obrazu jakiegokolwiek forum, to inne wydają się troszkę dziwne i czasu potrzeba aby się przyzwyczaić.
A ja dzisiaj znowu piekę ciasto ze śliwkami  Wczoraj też piekłam, lecz już dawno zapomniane, a dzisiaj inny przepis, z kruszonką. Wczoraj zwykły cukier puder był tylko do posypania.
Śliwki obrodziły to trzeba wykorzystać
A jutro może na obiad będą knedle ze śliwkami |
A ja dziś upiekłam ciasto z dyni, hmmm, mniam mniam, wyszło boskie choć pierwszy raz je piekłam i miałam potężnego pietra co wyjdzie A ciasto po prostu re wel ka
Ja nie napisałam o żadnym tradycyjnym forum i że takie preferuję, napisałam, że jestem tradycjonalistką, co znaczy w dosłowym tego slowa znaczeniu Pozdrawiam wieczorową porą |
Jakoś za dynią nie przepadam, zawsze kojarzy mi się z zupą dyniową ale wiesz co? Chyba ciasta z dynią w roli głównej muszą być pyszne Muszę wypróbować. Jaki ma smak taka w cieście? Słodka jest?
Rozumiem |
Myślę, że wszystko zależy od samej dyni (chodzi o gatunek) nie wszystkie mają ten sam smak jak i posiadają słodkość. No i ile dodasz i jakiego cukru do ciasta. Ja dodałam waniliowy i drobniutki pudrowy (lepiej się ubija z jajkiem) daje gładką, puszystą masę.
Jak na pierwszy raz, wyszło bardzo dobre. Być może dlatego, że korzystałam z dwóch różnych przepisów nie zaufałam temu, który ja miałam. Przeraził mnie w nim brak jakiegokolwiek tłuszczu (olej, masło) choć wiem, że są ciasta pieczone bez tłuszczu. Jednak za pierwszym razem, nie chcialam ryzykować
Co do zupy z dyni. Własnie już uciekam gotować zupę krem z dyni, mniam ...uwielbiam
Pozdrawiam. Do zobaczenia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 12:42, 16 Wrz 2020 Temat postu: Re: Korona |
|
|
| Gość napisał: | | Misia napisał: | Sandi
Osobiście nie otrzymałam żadnej pomocy, ustawy nie objęły wszystkich natomiast starałam się wspomóc firmę. Pracują ludzie młodzi. mający na utrzymaniu dzieci, spłacający kredyty mieszkaniowe ale też zależy mi na pracownikach, mających wiedzę i kwalifikacje w swoim zawodzie.
To się udało załatwić i cieszy mnie to najbardziej.
Gościu.
Prywatnie moi lekarze też nie przyjmują, recepty wypisują mi telefonicznie, na szczęście pracują laboratoria , gdzie można zrobić badania.
Kontaktując się prywatnie z lekarzem, za taką wizytę płacę 25% kwoty normalnej wizyty ( przelew na jego konto bankowe) . Ważne dla mnie jest to, że pomoc - jeśli taka potrzeba istnieje, jest natychmiastowa w zasadzie w godzinach 8-23 a i czasem poza tymi godzinami. Wysyłam smsa i proszę o kontakt. Czasem lekarz ma obchód , inny operuje więc odczekać chwilkę muszę - to zrozumiałe.
Ale na ogół reakcja jest natychmiastowa.
Mam również kontakt bezpośredni ( telefoniczny) z lekarką prowadzącą z przychodni ( poprzez rejestrację) i jak potrzebowałam receptę na szczepienia p. pneumokokom oraz skierowanie na szczepienie też dostałam. A szczepienie było ustalane na daną godzinę, również telefonicznie .
Widać, że tylko odgórne naciski z ministerstwa zdrowia robią krecią robotę. |
Dzień dobry
Misiu, również wszystkie te udogodnienia, które wyszczególniłam posiadam. Natomiast kontaktując się prywatnie z lekarzem, nie płacę nic, gdyż mam wykupiony pakiet w jednej z lepszych firm w moim mieście (cała moja rodzinka również ma). Zaś do lekarki z przychodni nie muszę kontaktować się przez rejestrację, tylko mogę zatelefonować prywatnie do niej. Jesli ma pacjenta, nie możemy porozmawiać, jeżeli pacjent wyjdzie, telefonuje ona do mnie bo wie, że mam z czymś problem, skoro do niej zatelefonowałam bezpośrednio.
Co do szczepionek (choć posiadam receptę na kupno) niestety nie ma ich w większości przychodni (choć od dawna powinny być), również w aptekach w pobliżu mojego miejsca zamieszkania ich nie ma. Wszędzie dostaję taką sama odpowiedź: mają być, powinny już być, ale nie dostaliśmy itp.
Trochę jestem zmartwiona, bo o tej porze roku, byłam już rok rocznie zaszczepiona
Jak będzie? Któż to wie. Pewne jest jedno, w żadnym roku, nie było takiego zainteresowania szczepieniami (niewiele ludzi się szczepilo) jak w tym roku. Stąd widać, że covid-19 nie jedną osobę zdopingował.
Pomimo to, bądźmy wszyscy dobrej myśli
Bądźmy - i tego się trzymajmy, chociaż pietra mam cały czas.
Do mojej lekarki z przychodni też już dzwonię bezpośrednio
Kiedyś wezwałam lekarza z przychodni na prywatną wizytę domową .
Przyjechała moja lekarka i okazało się, że jej koleżanką ze studiów jest moja sąsiadka , dwa domy dalej.
Niestety sąsiadka po wylewie- nie pracuje w swoim zawodzie, w specjalizacji .
Jednak zadzwoniłam przez rejestrację pierwszy raz, nie chciałam nadużywać tej znajomości. Pani doktor mnie jednak zapamiętała i poprosiła a bezpośredni telefon do siebie, w razie potrzeby .
Na szczepienia grypowe zapisaliśmy się z mężem się do przychodni- też mi to zasugerowała, ponieważ przychodnia będzie wiedziała jaki zapas szczepionek musi zabezpieczyć - czekamy.
Pozdrawiam Misiu serdecznie i wszystkich Bywalców forum Do miłego. |
coś się popitoliło chyba w poście ? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 12:46, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| Gość napisał: | | Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | Anonymous napisał: | | Gość napisał: | Widzę, że więcej Gości zaczeło zaglądać odkąd zadałam jedno, podobno, mało taktowne pytanie do Nitki Ja nadal nie dojrzałam, aby się zalogować i powiem tak, że ciężko byłoby mi przerzucić się na ten rodzaj forum.
Misia świetnie sobie daje radę a ja należę do tradycjonalistek stąd byłoby mi się przyzwyczaić
Chwilowo chętnie sobie Was podczytuję
Pozdrawiam Cię Misiu serdecznie i wszystkich Użytkowników tego forum |
Wytłumacz mi proszę, np. taki rodzaj forum jaki tutaj istnieje dlaczego Ci nie odpowiada? Co znaczy tradycyjne forum, jakie ono powinno być. Nie mam nic złego na myśli tylko po prostu zadaję pytanie, bo sama jestem ciekawa o jakim forum tradycyjnym piszesz. Być może też jest tak, że jak już się przyzwyczaisz latami do obrazu jakiegokolwiek forum, to inne wydają się troszkę dziwne i czasu potrzeba aby się przyzwyczaić.
A ja dzisiaj znowu piekę ciasto ze śliwkami Wczoraj też piekłam, lecz już dawno zapomniane, a dzisiaj inny przepis, z kruszonką. Wczoraj zwykły cukier puder był tylko do posypania.
Śliwki obrodziły to trzeba wykorzystać
A jutro może na obiad będą knedle ze śliwkami |
A ja dziś upiekłam ciasto z dyni, hmmm, mniam mniam, wyszło boskie choć pierwszy raz je piekłam i miałam potężnego pietra co wyjdzie A ciasto po prostu re wel ka
Ja nie napisałam o żadnym tradycyjnym forum i że takie preferuję, napisałam, że jestem tradycjonalistką, co znaczy w dosłowym tego slowa znaczeniu Pozdrawiam wieczorową porą |
Jakoś za dynią nie przepadam, zawsze kojarzy mi się z zupą dyniową ale wiesz co? Chyba ciasta z dynią w roli głównej muszą być pyszne Muszę wypróbować. Jaki ma smak taka w cieście? Słodka jest?
Rozumiem |
Myślę, że wszystko zależy od samej dyni (chodzi o gatunek) nie wszystkie mają ten sam smak jak i posiadają słodkość. No i ile dodasz i jakiego cukru do ciasta. Ja dodałam waniliowy i drobniutki pudrowy (lepiej się ubija z jajkiem) daje gładką, puszystą masę.
Jak na pierwszy raz, wyszło bardzo dobre. Być może dlatego, że korzystałam z dwóch różnych przepisów nie zaufałam temu, który ja miałam. Przeraził mnie w nim brak jakiegokolwiek tłuszczu (olej, masło) choć wiem, że są ciasta pieczone bez tłuszczu. Jednak za pierwszym razem, nie chcialam ryzykować
Co do zupy z dyni. Własnie już uciekam gotować zupę krem z dyni, mniam ...uwielbiam
Pozdrawiam. Do zobaczenia. |
Też lubię zupę dyniową- robisz z mleczkiem kokosowym ?
Lubię też taką tradycyjną z mlekiem, jaką robiła moja mama - z kluseczkami francuskimi - i taką częściej robię, nie krem
Równie serdecznie Ciebie pozdrawiam- cieszę się, że jesteś z nami ale też na każdego się cieszę, lubię ludzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 12:49, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj nagle wielka konferencja prasowa premiera i reszty świty - bez zadawania pytań.
Jak policja zamordowała na komendzie człowieka , konfa była zbyteczna ?
Co się nie robi aby przykryć strajk rolników- na szybko ((((((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:05, 16 Wrz 2020 Temat postu: Re: Korona |
|
|
| Misia napisał: | Sandi
Osobiście nie otrzymałam żadnej pomocy, ustawy nie objęły wszystkich natomiast starałam się wspomóc firmę. Pracują ludzie młodzi. mający na utrzymaniu dzieci, spłacający kredyty mieszkaniowe ale też zależy mi na pracownikach, mających wiedzę i kwalifikacje w swoim zawodzie.
To się udało załatwić i cieszy mnie to najbardziej.
Gościu.
Prywatnie moi lekarze też nie przyjmują, recepty wypisują mi telefonicznie, na szczęście pracują laboratoria , gdzie można zrobić badania.
Kontaktując się prywatnie z lekarzem, za taką wizytę płacę 25% kwoty normalnej wizyty ( przelew na jego konto bankowe) . Ważne dla mnie jest to, że pomoc - jeśli taka potrzeba istnieje, jest natychmiastowa w zasadzie w godzinach 8-23 a i czasem poza tymi godzinami. Wysyłam smsa i proszę o kontakt. Czasem lekarz ma obchód , inny operuje więc odczekać chwilkę muszę - to zrozumiałe.
Ale na ogół reakcja jest natychmiastowa.
Mam również kontakt bezpośredni ( telefoniczny) z lekarką prowadzącą z przychodni ( poprzez rejestrację) i jak potrzebowałam receptę na szczepienia p. pneumokokom oraz skierowanie na szczepienie też dostałam. A szczepienie było ustalane na daną godzinę, również telefonicznie .
Widać, że tylko odgórne naciski z ministerstwa zdrowia robią krecią robotę. |
Jeżeli chodzi o mojego lekarza w przychodni. Dzwonię do rejestracji, tam miłe panie mnie wypytują co i jak, a potem rejestrują na określony czas abym była pod telefonem ponieważ lekarz zadzwoni w danych godzinach. Miałam parę przypadłości które udało się mu mnie wyleczyć zdalnie. Z resztą super lekarz. Zawsze dobierze dla mnie leki tak, że nie ma bata aby szybko mi nie przeszło. Natomiast ze specjalistą miałam problem, ze zwykłym badaniem usg. Miałam mieć na cito, a 3 razy mi przekładali aż wreszcie definitywnie stwierdzili, że koronawirus i nie ma badań. Zrezygnowana zadzwoniłam prywatnie do swojego lekarza specjalisty czy aby przyjmuje. Okazało się, że tak. I tak zrobiłam u niego prywatnie i to usg, i jeszcze jedno pilne badanie, leki mam i działam. Gdyby nie to, to chyba bym się dalej męczyła. Jednak w miesiącu wydałam sporo na to wszystko.
Państwowo, przychodnie u nas są zamknięte na 12 spustów i tyle. Z receptami nie ma żadnych problemów. Sytuacja wygląda tak, że dzwonię do rejestracji, potem oddzwaniają do mnie już z kodem.
Odczulania były w pewnym momencie przerwane, teraz wyznaczają każdemu godz. i wpuszczają po jednej osobie do przychodni i gabinetu. W korytarzu wypełnianie oświadczeń, dezynfekcja i mierzenie temp.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:21, 16 Wrz 2020 Temat postu: Re: Hodowla zwierząt |
|
|
| Misia napisał: | I kilka słów na temat hodowli zwierząt- to oczywiście wyłącznie moje zdanie.Tak, jestem za ustawą, która wyklucza jakiekolwiek bestialstwo, znęcanie się nad jakimkolwiek zwierzęciem. Jestem przeciwna psom na łańcuchach , kotom w klatkach . Jestem przeciwna ubojowi rytualnemu kompletnie !!!!! widać tutaj chrześcijaństwo działa wybiórczo ?
Ale też nie jestem hipokrytką, bo mięso jem - takie czy inne, ale jem Hodowcy pod ubój zainwestowali ogromne fundusze, kredyty milionowe do spłacania przecież. Ustawa rozsądna tak, ale i kontrole sanitarne i przestrzeganie norm humanitarnych powinny być.
Ciekawa jestem Waszych opinii ? |
Zastanawiałam się nad tym słowem kiedyś: humanitarnie, i nijak mi ono nie pasuje do całości. Albo całkowicie rezygnujemy z mięsa i co za tym idzie przyczyniamy się do normalnego życia zwierząt albo nie powinniśmy się wypowiadać o humanitarnym podejściu nad kotletem
Z mięsa jem tylko drób i ryby.....ale jem  i czuję się źle. Chwilami łapię się nad tym, że nie chce o tym myśleć, a jak ktoś mi przypomni, że jem właśnie mięso, to staram się go uciszyć jakby nie myśleć o tym co czynię. Ech.....
Też jestem za tą ustawą Misiu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:23, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| Gość napisał: | | Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | Anonymous napisał: | | Gość napisał: | Widzę, że więcej Gości zaczeło zaglądać odkąd zadałam jedno, podobno, mało taktowne pytanie do Nitki Ja nadal nie dojrzałam, aby się zalogować i powiem tak, że ciężko byłoby mi przerzucić się na ten rodzaj forum.
Misia świetnie sobie daje radę a ja należę do tradycjonalistek stąd byłoby mi się przyzwyczaić
Chwilowo chętnie sobie Was podczytuję
Pozdrawiam Cię Misiu serdecznie i wszystkich Użytkowników tego forum |
Wytłumacz mi proszę, np. taki rodzaj forum jaki tutaj istnieje dlaczego Ci nie odpowiada? Co znaczy tradycyjne forum, jakie ono powinno być. Nie mam nic złego na myśli tylko po prostu zadaję pytanie, bo sama jestem ciekawa o jakim forum tradycyjnym piszesz. Być może też jest tak, że jak już się przyzwyczaisz latami do obrazu jakiegokolwiek forum, to inne wydają się troszkę dziwne i czasu potrzeba aby się przyzwyczaić.
A ja dzisiaj znowu piekę ciasto ze śliwkami Wczoraj też piekłam, lecz już dawno zapomniane, a dzisiaj inny przepis, z kruszonką. Wczoraj zwykły cukier puder był tylko do posypania.
Śliwki obrodziły to trzeba wykorzystać
A jutro może na obiad będą knedle ze śliwkami |
A ja dziś upiekłam ciasto z dyni, hmmm, mniam mniam, wyszło boskie choć pierwszy raz je piekłam i miałam potężnego pietra co wyjdzie A ciasto po prostu re wel ka
Ja nie napisałam o żadnym tradycyjnym forum i że takie preferuję, napisałam, że jestem tradycjonalistką, co znaczy w dosłowym tego slowa znaczeniu Pozdrawiam wieczorową porą |
Jakoś za dynią nie przepadam, zawsze kojarzy mi się z zupą dyniową ale wiesz co? Chyba ciasta z dynią w roli głównej muszą być pyszne Muszę wypróbować. Jaki ma smak taka w cieście? Słodka jest?
Rozumiem |
Myślę, że wszystko zależy od samej dyni (chodzi o gatunek) nie wszystkie mają ten sam smak jak i posiadają słodkość. No i ile dodasz i jakiego cukru do ciasta. Ja dodałam waniliowy i drobniutki pudrowy (lepiej się ubija z jajkiem) daje gładką, puszystą masę.
Jak na pierwszy raz, wyszło bardzo dobre. Być może dlatego, że korzystałam z dwóch różnych przepisów nie zaufałam temu, który ja miałam. Przeraził mnie w nim brak jakiegokolwiek tłuszczu (olej, masło) choć wiem, że są ciasta pieczone bez tłuszczu. Jednak za pierwszym razem, nie chcialam ryzykować
Co do zupy z dyni. Własnie już uciekam gotować zupę krem z dyni, mniam ...uwielbiam
Pozdrawiam. Do zobaczenia. |
Kiedyś spróbuję takie ciasto upiec, solennie sobie przyrzekam
Smacznego Ci życzę, ja dopiero zasiadam do obiadu, bo zeszłam się dzisiaj strasznie i nawet moje najwygodniejsze buty nie pomogły.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:06, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Straszny pożar w Sosnowcu- jak zwykle ktoś podpalił składowisko odpadów. Tak się w Polsce utylizuje odpady nielegalne.
Polak- Polakowi- Polakiem ((((((((((((((((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:09, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: | | Oszust, ratunku. Odpowiadam i wyskakuje błąd ogólny. |
To chyba jakiś chochlik. Gdybym znał szczegóły... 
Zeszliśmy na temat kulinarny. Urszulka dzisiałj do mnie zadzwiniła i powiedziała: Wymyśl coś na obiad bo ja nie mam głowy.
Przeraziłem się. Jak to nie masz głowy a czym rozmawiasz???
No i podjąłem męską decyzję. Usmażyłem filety z piersi kurczaka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:28, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| oszustmatrymonialny napisał: | | Anonymous napisał: | | Oszust, ratunku. Odpowiadam i wyskakuje błąd ogólny. |
To chyba jakiś chochlik. Gdybym znał szczegóły...
Zeszliśmy na temat kulinarny. Urszulka dzisiałj do mnie zadzwiniła i powiedziała: Wymyśl coś na obiad bo ja nie mam głowy.
Przeraziłem się. Jak to nie masz głowy a czym rozmawiasz???
No i podjąłem męską decyzję. Usmażyłem filety z piersi kurczaka.
|
Wyglądają bardzo apetycznie. Uleńce smakowały? 😍 🤩😍
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misia
Użytkownik
Dołączył: 25 Maj 2019
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 125 razy
Skąd: 3M
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:34, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Troszkę robię je inaczej
Po kilku klepnięciach, solę, pieprzę, potem otaczam je w mące następnie w dobrze roztrzepanym jajku i bezpośrednio po tym szybciutko układam na rozgrzane masełko.
Jak są już prawie gotowe, przed samym podaniem wlewam na wierzch resztę pozostałego jajka. Obok na patelnię kładę posolony plasterek grubszy pomidora, który potem kładę na ten kotlecik przed wylozeniem na pólmisek
Smacznego Wam życzę 🥰🥰🥰
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Misia dnia Śro 19:37, 16 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:54, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| Misia napisał: | Troszkę robię je inaczej
Po kilku klepnięciach, solę, pieprzę, potem otaczam je w mące następnie w dobrze roztrzepanym jajku i bezpośrednio po tym szybciutko układam na rozgrzane masełko.
Jak są już prawie gotowe, przed samym podaniem wlewam na wierzch resztę pozostałego jajka. Obok na patelnię kładę posolony plasterek grubszy pomidora, który potem kładę na ten kotlecik przed wylozeniem na pólmisek
Smacznego Wam życzę 🥰🥰🥰 |
A ja filety zrobiłem na jutro. Zjemy na działce z ziemniakami. Filety pokrojone wzdłuż wkładam na dwie godziny do naczynia z jajkiem, mlekiem, przyprawami i roztartym czosnkiem. Obtaczam w drobnej bułce tartej i smażę na ojeju. Do bułki dodaję nieco panierki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:45, 16 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Hurrra! Zbigniew Ziobro dostał prztyczek w nos (bardzo nie lubię tego człowieka).
Cytuję: "Sąd Najwyższy uznał, że nie wolno wyłącznie na podstawie przynależności do danej formacji z czasów PRL poddawać danej osoby dezubekizacji. Fakt ten nie jest wystarczający do stwierdzenia, że dana osoba służyła na rzecz totalitarnego państwa. Taka decyzja siedmioosobowego składu SN oznacza porażkę Zbigniewa Ziobry, który jako Prokurator Generalny stał na stanowisku, że wystarczy fakt służby w formacjach z okresu PRL, by byłym funkcjonariuszom obniżać uposażenia".
[link widoczny dla zalogowanych]
W państwie demokratycznym nie wolno stosować zbiorowej odpowiedzialności.
Ostatnio zmieniony przez SANDIEGO dnia Czw 2:00, 17 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
| Wysłany: Czw 1:21, 17 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
| SANDIEGO napisał: | Hurrra! Zbigniew Ziobro dostał prztyczek w nos (bardzo nie lubię tego człowieka).
Cytuję: "Sąd Najwyższy uznał, że nie wolno wyłącznie na podstawie przynależności do danej formacji z czasów PRL poddawać danej osoby dezubekizacji. Fakt ten nie jest wystarczający do stwierdzenia, że dana osoba służyła na rzecz totalitarnego państwa. Taka decyzja siedmioosobowego składu SN oznacza porażkę Zbigniewa Ziobry, który jako Prokurator Generalny stał na stanowisku, że wystarczy fakt służby w formacjach z okresu PRL, by byłym funkcjonariuszom obniżać uposażenia".
W państwie demokratycznym nie wolno stosować zbiorowej odpowiedzialności. |
Zasadnicza służba wojskowa równiż była formacją PRL-u
A nawet studenci odbywali szkolenia którym nadawano stopnie oficerów rezerwy.
Dziś wypłacane są emerytury dużo wyższe od tych które otrzymywali byłi funkcjonariusze. Nikogo nie rażą te dyspoporcje społeczne.
Za popełnioną zbrodnię należy odpowiedzieć indywidualnie. Jeśli będzie to kara pozbawienia wolności to i tak skazany nie będzie otrzymywał emerytury.
Rozliczeń z przestępcami należało dokonać tuż po przemianach ustrojowych kiedy były dowody. Dlatego byli funkcjonariusze domagają się emerytur zgodnych z umową o pracę.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
