|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 15:14, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Stefan daj znać o sobie. Bo zadzwonię do Szeryfa San Diego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 18:38, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Nie żartuję. Taką zasadę jako pierwszy ma Forum spółki wprowadził Stefan
Zaginął nam Przyjaciel. Stefan zadzwonił do naszego Szeryfa. Nie minęła godzina i nasz Przyjaciel się odnalazł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 18:53, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jakie procedury obowiązują w Ameryce. Czy Szeryf podjąłby się poszukiwań naszego Forumowicza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 20:57, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi napisał: | Miśka napisał: | Steysi napisał: | Miśka napisał: | Steysi napisał: | Hejka Kochani
SAD, Misiu jestem cały czas z Wami jestem. Jak nie duchowo to podczytuje
Był moment, że faktycznie nic nie pisałam bo rozmowa toczyła się głównie o polityce a ja staram się omijać ten temat. Potem na mnie spadło trochę obowiązków. Przygotowania do bierzmowanie starszej córki, małej córce pogorszył się wzrok wiec biegałyśmy po okulistach. Szukałam tez po sklepach nowych kiecek do bierzmowania bo miałam być świadkiem córki. Wczoraj okazało się, że nie mogę nim być to chociaż sukienki mi zostały W pracy też zmienił mi się Zarząd wiec jest trochę bałagan. Złożyłam rezygnację z pełnienia jednej funkcji bo dwóch nie jestem w stanie już dłużej ciągnąc i o tak to wygląda. Praca - dom- obowiązki. Człowiek jak chlapnie wieczorem na kanapie to już mu się nawet nic pisać nie chce
Ale obiecuję poprawę
Miłego dnia ! |
Cieszę się.
Co jest przyczyną pogorszenia wzroku córki ? doszłyście przyczyny tego stanu ? Oczywiście nie musisz tego wyłuszczać na forum. Ważne, ze okulista się tego doszukał.
Co do bierzmowania- to ja ten sakrament w młodości pominęłam, kiedyś do zawarcia małżeństwa w kościele nie było potrzeby jego udokumentowania.
A kiecki ? - od przybytku nigdy głowa nie boli )))
Teraz latem warto korzystać z powietrza, to oczywiste. Dzień coraz dłuższy to i życie jakieś bardziej pogodne .
Zdrowia życzę Tobie i najbliższym
Moja koleżanka mieszka w 12 rodzinnym budynku. W czterech rodzinach zmarła osoba zarażona pandemią ((
Dlatego nie za bardzo rozumiem dlaczego ludzie nie doceniają postępu nauki i wzbraniają się od szczepień, które ratują nasze życie i zdrowie.
Powikłania po tym świństwie są wielomiesięczne, to widzimy przecież , czasem zupełnie nieuleczalne, więc dlaczego sobie nie pomóc, kiedy istnieje taka możliwość? - nie rozumiem ((
Dzisiaj dochodzą już do tego jak powstał ten wirus i wg mnie winni tego powinni stanąć tak, jak poprzednicy, przed sądem w Norymberdze !!!! |
Misiu, nauczanie zdalne wyszło. Mała siedziała dzień w dzień od godziny 8 rano do 15:30 przed komputerem. A po lekcjach było odrabianie prac domowych również na komputerze. Miały być lekcje 30 minutowe, aby dzieciom oczy chwile odpoczęły między lekcjami, a niestety nie było tak. Często zabierano im przerwę i lekcja trwała 55 minut zamiast 45 jak standardowo jest i od razu przełączały się na kolejną lekcje. Dobrze jak ja pracowałam zdalnie to chociaż im jedzenie robiłam. Bo nie miały czasu na nic. Do tego wiadomo jak to dzieci, wieczorem jakaś gra, tik tok czy snap i oczy załatwione. Jest szansa ze poprawi się wzrok ale na dzień dzisiejszy ona widzi dużo gorzej ode mnie. Przeraziło mnie to. No i mamy okularki Okulistka mówiła ze jest zatrzęsienie dzieci teraz, które zapisywane są na wizyty. Podobnie jest u psychologów i psychiatrów. Na wszystkich ta pandemia się odbiła.
Jeszcze tak zapytam o to zdjęcie mamy Iwony - o co chodzi? Nie widziałam go. Źle tak wygląda czy aż za dobrze po przejściu takiej tragedii? |
No tak, dzieci też miały rok z życia młodzieńczego wycięty . Oczywiście, ze siedzenie tyle godzin przed kompem zrobiło swoje .
Mój wnuk okulary ma od dawna a teraz dodatkowo wygląda jak "wysikany"
Blady, pod oczami sino. (( Codziennie jak się ociepliło wychodzi na deskę z kolegami ale fałdów przysiadł, bo egzaminy kończące podstawówkę miał przecież tydzień zaledwie temu.
Co do wyglądu mamy Iwony, wygląda tak jak chce , dba kobieta o siebie i super- tak 3mać
Chodziło nam o zdjęcie ze ślubu Rutka, wyłącznie .
Steys , ja nie chcę dyskutować tutaj o sprawie Iwony - naprawdę , plisss (((
Ale to nie oznacza, ze ktoś inny nie może tego robić przecież. Każdy rozmawia o tym, na co ma ochotę . Odpowiedziałam Tobie, ponieważ pytanie podpięłaś pod mój post , ok?
Smacznego obiadku wszystkim , ja jeszcze - głodówa |
Nie musiałaś odpowiadać. Odpowiedziałaby mi Ula. To Wy razem o tym rozmawiałyście, a ja tylko spytałam o jakie chodzi zdjęcie bo nie rozumiem Waszych półsłówek.
Miłego dnia |
Nie musiałam ale chciałam Tobie odpowiedzieć )) Przecież wiesz, że lubię z ludźmi rozmawiać ))
Wzajemnie- wieczoru ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:09, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi napisał: | Miśka napisał: | Steysi napisał: | Hejka Kochani
SAD, Misiu jestem cały czas z Wami jestem. Jak nie duchowo to podczytuje
Był moment, że faktycznie nic nie pisałam bo rozmowa toczyła się głównie o polityce a ja staram się omijać ten temat. Potem na mnie spadło trochę obowiązków. Przygotowania do bierzmowanie starszej córki, małej córce pogorszył się wzrok wiec biegałyśmy po okulistach. Szukałam tez po sklepach nowych kiecek do bierzmowania bo miałam być świadkiem córki. Wczoraj okazało się, że nie mogę nim być to chociaż sukienki mi zostały W pracy też zmienił mi się Zarząd wiec jest trochę bałagan. Złożyłam rezygnację z pełnienia jednej funkcji bo dwóch nie jestem w stanie już dłużej ciągnąc i o tak to wygląda. Praca - dom- obowiązki. Człowiek jak chlapnie wieczorem na kanapie to już mu się nawet nic pisać nie chce
Ale obiecuję poprawę
Miłego dnia ! |
Cieszę się.
Co jest przyczyną pogorszenia wzroku córki ? doszłyście przyczyny tego stanu ? Oczywiście nie musisz tego wyłuszczać na forum. Ważne, ze okulista się tego doszukał.
Co do bierzmowania- to ja ten sakrament w młodości pominęłam, kiedyś do zawarcia małżeństwa w kościele nie było potrzeby jego udokumentowania.
A kiecki ? - od przybytku nigdy głowa nie boli )))
Teraz latem warto korzystać z powietrza, to oczywiste. Dzień coraz dłuższy to i życie jakieś bardziej pogodne .
Zdrowia życzę Tobie i najbliższym
Moja koleżanka mieszka w 12 rodzinnym budynku. W czterech rodzinach zmarła osoba zarażona pandemią ((
Dlatego nie za bardzo rozumiem dlaczego ludzie nie doceniają postępu nauki i wzbraniają się od szczepień, które ratują nasze życie i zdrowie.
Powikłania po tym świństwie są wielomiesięczne, to widzimy przecież , czasem zupełnie nieuleczalne, więc dlaczego sobie nie pomóc, kiedy istnieje taka możliwość? - nie rozumiem ((
Dzisiaj dochodzą już do tego jak powstał ten wirus i wg mnie winni tego powinni stanąć tak, jak poprzednicy, przed sądem w Norymberdze !!!! |
Misiu, nauczanie zdalne wyszło. Mała siedziała dzień w dzień od godziny 8 rano do 15:30 przed komputerem. A po lekcjach było odrabianie prac domowych również na komputerze. Miały być lekcje 30 minutowe, aby dzieciom oczy chwile odpoczęły między lekcjami, a niestety nie było tak. Często zabierano im przerwę i lekcja trwała 55 minut zamiast 45 jak standardowo jest i od razu przełączały się na kolejną lekcje. Dobrze jak ja pracowałam zdalnie to chociaż im jedzenie robiłam. Bo nie miały czasu na nic. Do tego wiadomo jak to dzieci, wieczorem jakaś gra, tik tok czy snap i oczy załatwione. Jest szansa ze poprawi się wzrok ale na dzień dzisiejszy ona widzi dużo gorzej ode mnie. Przeraziło mnie to. No i mamy okularki Okulistka mówiła ze jest zatrzęsienie dzieci teraz, które zapisywane są na wizyty. Podobnie jest u psychologów i psychiatrów. Na wszystkich ta pandemia się odbiła.
Jeszcze tak zapytam o to zdjęcie mamy Iwony - o co chodzi? Nie widziałam go. Źle tak wygląda czy aż za dobrze po przejściu takiej tragedii? |
W grafice Google...próbowałam znaleźć to zdjęcie, lecz mi się nie udało.... być może w międzyczasie znikło?
Zdjęcie było zrobione na ślubie Rutkowskiego w momencie kiedy mama Iwony szykowała się do wręczenia prezentu...
Wyglądała oczywiście bardzo dobrze... w tym względzie nic nie można jej zarzucić.
Mnie po prostu zastanowiła jej obecność na tej imprezie.
Wygląda na to, że jest w bardzo dobrych stosunkach z b. detektywem.
... no bo z reguły... byle kogo nie zaprasza się na własny ślub.
Tak mi się wydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 21:09, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Miśka napisał: | Ula napisał: | Miśka napisał: | Też widzę, że Ala, Steysi i inne osoby nie piszą- szkoda, naprawdę szkoda. Kolega nasz też cosik zastrajkował- [b]mam tylko nadzieję, że wszystko u nich ok [/b]?
Zawsze się cieszę, jak "widzę" Wasze buziole - daję słowo.
Przyjemnego dnia - u mnie słoneczko za oknem, dzisiaj ostatni dzień majowy, może czas wyłączyć już domowe ogrzewanie ?
narka -czas na kolejną herbatkę imbirową ))) |
Ja też mam taką nadzieję... bo to jest najważniejsze!!!
Misiu, u mnie już od 2 tygodni nie grzeją... dzisiejsze słońce daje nadzieję, że ociepli mieszkanie.
Spróbuję wieczorem poszperać w swoich mądrych książkach... może znajdę jakieś skuteczne ziółko na Twojego uchyłka
Wszystkim udanego dnia. |
Imbir + kurkuma - to dwie rzeczy z którym robię herbatkę, gotując sama te przyprawy . Jeśli coś wyszukasz , co wyleczy- na kolanach przyjdę z podziękowaniem ))
Dzisiaj mieliśmy podjechać do MAKRO, po papierowe talerzyki i sztućce .
Tam są plastikowe sztućce ale powlekane więc ,mniej groźne może ?
W piątek mamy imprezę osiedlową naszych domków aby przedyskutować kolejny raz sprawę segregacji śmieci i ogólnie miło spędzić czas ze sobą.
Zawsze minimum raz w roku robimy takie "zebranie"
Więc się przydadzą wszystkie te rzeczy. Dodatkowo od 12 czerwca chcemy troszkę ruszyć w Polskę na tydzień, więc i te rzeczy również nam się przydadzą . Zamiast bawić się w mycie- szast- prast i brudy w śmieciach )) W końcu ma być to wypoczynek a nie obowiązki , średnio przyjemne ))))))
Ale ze względu na wzgląd ))) może w środę się wybierzemy po zakupy
Bo w czwartek święto przecież |
Misiu, przewertowałam mądre zielarskie książki...
O zapaleniu uchyłka w nich ani słowa, ale znalazłam o ziółkach, które leczą, a właściwie wspomagają kurację zapalenia jelita.
Herbatka z nagietka.. 1 kopiasta łyżeczka na szklankę...zalana wrzątkiem.
Zaleca się picie po łyku...w ciągu dnia... 2 szklanki.
Herbatka z szałwii... przygotowanie naparu i dozowanie identycznie jak z nagietka.
Obydwa ziółka nie wywołują niepożądanych skutków ubocznych, a więc są bezpieczne.
Po dwóch, trzech dniach spożywania... powinna nastąpić odczuwalna ulga.
Myślę, że warto spróbować
Misiu, do plastików generalnie nie mam przekonania, Wasze spotkanie jak się domyślam,,,odbędzie się blisko Waszych domów, więc co problem, żeby każdy z uczestnik... zabrał ze sobą normalny widelec, nóż i łyżeczkę?
Kurczę, w czwartek sklepy pozamykane...dobrze, że przypomniałaś o święcie |
Szałwia zbyt ściąga i wysusza, niezbyt na jelita ale ponoć dobra na pęcherzyk ? )) Płuczę szałwią przeważnie gardło podczas anginy lub buziola, jak ząb napierdziela )) A nagietka nie piłam- ogólnie muszę przyznać, że ziółka jakoś mi nie "wchodzą " ((
Siemię lniane przez długi czas używałam- nie pomogło , niestety. Jest bardzo dobre na żołądek ale na te dolne części, niezbyt
Wiesz, nie da rady swoje, to jest takie party na siedząco- stojąco, wywijająco - towarzyskie . )) Nikt się nie patrzy gdzie są stare sztućce. Za każdym razem, jak ktoś coś kolejnego dziubnie, to i tak bierze świeży talerzyk i widelczyk . Jak jest ciemno i tylko świece wokoło, to nie da rady pilnować tego wszystkiego. Ławy zastawione całkowicie a je się trzymając talerzyk i serwetkę w dłoni. Zjesz- wyrzucasz i następny
Pilnuje to każdy swojej szklaneczki raczej ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:23, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Nie wiem jakie procedury obowiązują w Ameryce. Czy Szeryf podjąłby się poszukiwań naszego Forumowicza? |
Oszuście, a co szkodzi spróbować?
Tak sobie myślę, że gdyby prywatnie, grzecznie, nienachalnie poprosić... to i sam szeryf by nie odmówił.
Bo przecież nie będziemy poszukiwać naszego Forumowicza oficjalnie ... listem gończym.... to byłoby bardzo nie w porządku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 21:27, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Miśka napisał: |
Imbir + kurkuma - to dwie rzeczy z którym robię herbatkę, gotując sama te przyprawy . Jeśli coś wyszukasz , co wyleczy- na kolanach przyjdę z podziękowaniem ))
Dzisiaj mieliśmy podjechać do MAKRO, po papierowe talerzyki i sztućce .
Tam są plastikowe sztućce ale powlekane więc ,mniej groźne może ?
W piątek mamy imprezę osiedlową naszych domków aby przedyskutować kolejny raz sprawę segregacji śmieci i ogólnie miło spędzić czas ze sobą.
Zawsze minimum raz w roku robimy takie "zebranie"
Więc się przydadzą wszystkie te rzeczy. Dodatkowo od 12 czerwca chcemy troszkę ruszyć w Polskę na tydzień, więc i te rzeczy również nam się przydadzą . Zamiast bawić się w mycie- szast- prast i brudy w śmieciach )) W końcu ma być to wypoczynek a nie obowiązki , średnio przyjemne ))))))
Ale ze względu na wzgląd ))) może w środę się wybierzemy po zakupy
Bo w czwartek święto przecież |
Misiulinko, zajrzyj proszę do Pepco, też można kupić jednorazowe talerzyki, przeróżnej maści i wielkości. Widelce i nozyki + łyżeczki są tez z ekologicznego drzewa, świetne, słomki do picia drinków, czy lemoniady słomiane, ekologiczne. Kubeczki jednorazowe też są
Jak zdrówko? Troszkę lepiej? Mam nadzieję, że tak.
Przesyłam serdeczności |
Dziękuję, wiesz, że nigdy w życiu w tej sieci jeszcze nic nie kupiłam ?
Jak to dobrze zawsze ludzi posłuchać. Oczywiście, że wolę naturę od plastiku. Jutro tam podjadę .
Lepiej się czuję. Dopiero wróciliśmy od wnuka, dzisiaj przecież jego święto.
Pojechaliśmy do niego późno, bo jutro ma z kolegą prezentację .
Ich 14 osobową klasę podzielili na 7 grup 2 osobowych i takie same pary dostali z wymiany ( tegoroczne niestety tylko przez łącza internetowe) Więc w grupie wnuka i kolegi z klasy, przydzielono im 2 koleżanki z Węgier i 2 koleżanki z Belgii. W tych sześcioosobowych grupach mają do opracowania różne tematy .Wnuk ze swoją 6 osobową paczką mają prezentację o emisji CO2 w ich krajach . Każda z tych 7 grup sześcioosobowych dostała inny temat . Jutro wspólne łączenie całej klasy z klasą na Węgrzech i z klasą w Belgii jednocześnie i wspólna prezentacja , każdej z grup, razem .
Nie wiem, czy jasno to opisałam, czy bardziej zamotałam ? )))))
Dlatego przygotowywał się do tego wystąpienia z kolegą ))
Nie miał dla nas wiele czasu ))
Raz jeszcze dziękuję za pomoc i przesyłam całusa ogromnego, jak z Warszawy do Gdyni )))
Widzę, że rozumiemy się w wielu tematach ))
Idę na kolację, muszę coś przegryźć , o g. 22 kolejna porcja antybiotyku
Dobranoc, do jutra kochanie , papa ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:33, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | Wszystkim dzień dobry...
Pogoda w końcu zrobiła się sprzyjająca...miedzy innymi na koszenie trawy, która w wielu miejscach sięga już po kolana.
Mam ambitny plan, żeby dziś skosić na całej działce.
Na mojej to koronkowa robota ... bo muszę omijać kępki polnych kwiatów.
A więc do dzieła
Miłego, radosnego dnia... |
Uleńko nasze role odwróciły się. Ty tyrasz przy koszeniu trawy a ja w kuchni pichcę na jutro obiad. Będzie gulasz wieprzowy z kaszą gryczaną. Na deser lody śmietankowe z nutką czekolady.
Ty sobie koś a ja zobaczę co dzieje się w kompostowniku. Cały w kwiatach samosiejkach. |
Będzie wyżerka!
Niestety, mimo ambitnych planów... dziś nie dałam rady skosić całego trawnika... jakieś 20% zostało na jutro.
Ponieważ trawa była bardzo wysoka... to pierw musiałam potraktować ją żyłkową podkaszarką ... a co się z tym wiąże, niezbędne jest grabienie.
Właściwe, wyrównujące koszenie dopiero mnie czeka.
O tak oszuście... kompostownik już od dwóch lat prosi o zainteresowanie... i jeżeli bodziesz miał chęć poświecić mu trochę uwagi... to z pewnością będzie wdzięczny ... a i ja na to, jak na lato
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steysi
Gość
|
Wysłany: Wto 22:05, 01 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Steysi napisał: | Miśka napisał: | Steysi napisał: | Hejka Kochani
SAD, Misiu jestem cały czas z Wami jestem. Jak nie duchowo to podczytuje
Był moment, że faktycznie nic nie pisałam bo rozmowa toczyła się głównie o polityce a ja staram się omijać ten temat. Potem na mnie spadło trochę obowiązków. Przygotowania do bierzmowanie starszej córki, małej córce pogorszył się wzrok wiec biegałyśmy po okulistach. Szukałam tez po sklepach nowych kiecek do bierzmowania bo miałam być świadkiem córki. Wczoraj okazało się, że nie mogę nim być to chociaż sukienki mi zostały W pracy też zmienił mi się Zarząd wiec jest trochę bałagan. Złożyłam rezygnację z pełnienia jednej funkcji bo dwóch nie jestem w stanie już dłużej ciągnąc i o tak to wygląda. Praca - dom- obowiązki. Człowiek jak chlapnie wieczorem na kanapie to już mu się nawet nic pisać nie chce
Ale obiecuję poprawę
Miłego dnia ! |
Cieszę się.
Co jest przyczyną pogorszenia wzroku córki ? doszłyście przyczyny tego stanu ? Oczywiście nie musisz tego wyłuszczać na forum. Ważne, ze okulista się tego doszukał.
Co do bierzmowania- to ja ten sakrament w młodości pominęłam, kiedyś do zawarcia małżeństwa w kościele nie było potrzeby jego udokumentowania.
A kiecki ? - od przybytku nigdy głowa nie boli )))
Teraz latem warto korzystać z powietrza, to oczywiste. Dzień coraz dłuższy to i życie jakieś bardziej pogodne .
Zdrowia życzę Tobie i najbliższym
Moja koleżanka mieszka w 12 rodzinnym budynku. W czterech rodzinach zmarła osoba zarażona pandemią ((
Dlatego nie za bardzo rozumiem dlaczego ludzie nie doceniają postępu nauki i wzbraniają się od szczepień, które ratują nasze życie i zdrowie.
Powikłania po tym świństwie są wielomiesięczne, to widzimy przecież , czasem zupełnie nieuleczalne, więc dlaczego sobie nie pomóc, kiedy istnieje taka możliwość? - nie rozumiem ((
Dzisiaj dochodzą już do tego jak powstał ten wirus i wg mnie winni tego powinni stanąć tak, jak poprzednicy, przed sądem w Norymberdze !!!! |
Misiu, nauczanie zdalne wyszło. Mała siedziała dzień w dzień od godziny 8 rano do 15:30 przed komputerem. A po lekcjach było odrabianie prac domowych również na komputerze. Miały być lekcje 30 minutowe, aby dzieciom oczy chwile odpoczęły między lekcjami, a niestety nie było tak. Często zabierano im przerwę i lekcja trwała 55 minut zamiast 45 jak standardowo jest i od razu przełączały się na kolejną lekcje. Dobrze jak ja pracowałam zdalnie to chociaż im jedzenie robiłam. Bo nie miały czasu na nic. Do tego wiadomo jak to dzieci, wieczorem jakaś gra, tik tok czy snap i oczy załatwione. Jest szansa ze poprawi się wzrok ale na dzień dzisiejszy ona widzi dużo gorzej ode mnie. Przeraziło mnie to. No i mamy okularki Okulistka mówiła ze jest zatrzęsienie dzieci teraz, które zapisywane są na wizyty. Podobnie jest u psychologów i psychiatrów. Na wszystkich ta pandemia się odbiła.
Jeszcze tak zapytam o to zdjęcie mamy Iwony - o co chodzi? Nie widziałam go. Źle tak wygląda czy aż za dobrze po przejściu takiej tragedii? |
W grafice Google...próbowałam znaleźć to zdjęcie, lecz mi się nie udało.... być może w międzyczasie znikło?
Zdjęcie było zrobione na ślubie Rutkowskiego w momencie kiedy mama Iwony szykowała się do wręczenia prezentu...
Wyglądała oczywiście bardzo dobrze... w tym względzie nic nie można jej zarzucić.
Mnie po prostu zastanowiła jej obecność na tej imprezie.
Wygląda na to, że jest w bardzo dobrych stosunkach z b. detektywem.
... no bo z reguły... byle kogo nie zaprasza się na własny ślub.
Tak mi się wydaje |
Uleńko, jest to zdjęcie bo z czystej ciekawości znalazłam. Mama I. Wygląda przepięknie. Tragedia tragedia ale trzeba żyć dalej. Ja ją podziwiam za siłę. Coś niesamowitego. Ktoś inny o słabszej psychice skończyłby w psychiatryku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 8:34, 02 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Nie wiem jakie procedury obowiązują w Ameryce. Czy Szeryf podjąłby się poszukiwań naszego Forumowicza? |
Oszuście, a co szkodzi spróbować?
Tak sobie myślę, że gdyby prywatnie, grzecznie, nienachalnie poprosić... to i sam szeryf by nie odmówił.
Bo przecież nie będziemy poszukiwać naszego Forumowicza oficjalnie ... listem gończym.... to byłoby bardzo nie w porządku |
Uleńko słyszałem, że szeryfowie w Ameryce to bardzo mili i uczynni ludzie. Problem w tym, że muszę przygotować sobie mowę do szeryfa fonetycznie na kartce i odczytać. Ale mogę otrzymywać też pytania. Na przykład rysopis, zainteresowania, znajomości na Forum...
Chyba najlepiej będzie jak wyślę szeryfowi link do naszego Forum. Z pewnością znajdzie kogoś kto przetłumaczy szeryfowi o czym dyskutujemy...
Co się zaś tyczy naszych dzisiejszych prac na działce to też problem. Normalnie pada deszcz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Śro 9:32, 02 Cze 2021 Temat postu: Kolega |
|
|
A kto to wie, kogo dodał szefuńcio ? !!!!!!!!! Przecież w tym celu został zakupiony PEGASUS, bo innych celów jak widać kompletnie nie wypełnia
Dzień dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Śro 9:43, 02 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
A ten, to kolejny przybysz do nas, z San Escobar - zgadnijcie co będzie reformował ?
miłego dnia wszystkim życze - słoneczko już wysoko ))
SAD- jadę do PEPCO - całus ))
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Śro 9:43, 02 Cze 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 10:14, 02 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Bunt szeryfów w Kalifornii. Nie chcą słuchać lewicowych władz.
W Kalifornii doszło do buntu szeryfów. Kolejni zapowiadają, że nie będą zmuszać do przestrzegania najnowszych ograniczeń związanych z koronawirusem wprowadzonych przez lewicowe władze stanu.
Uleńko ja nie wiem czy będą mieli czas zająć się naszym problemem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 10:20, 02 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą otrzymałem pilny telefon od Uleńki. Obiad w domu!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|