Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Kącik dla Gości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 534, 535, 536 ... 703, 704, 705  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 12:17, 02 Lip 2021    Temat postu:

Ale to była szkoła podstawowa ćwiczeń przy studium nauczycielskim. Nie ćwiczeń uczniów ale studentów. Siedzieli na każdej lekcji w ławkach z tyłu klasy.

Nadzorował nauczyciel, kierownik albo kurator. Studenci prowadzili zajęcia.

Bez ochrony i monitoringu. Very Happy

To nie była szkoła prowadzona przez zakonników.
Powrót do góry
Miśka
Gość






PostWysłany: Pią 12:48, 02 Lip 2021    Temat postu:

Dziękuję, też ryczę od wczoraj Sad((((

Miał od razu zrobioną plastykę powieki, więc oczko się zamyka, VET mówi, że wyciął jej guza ze sporym naddatkiem . Wyniki krwi są dobre, to na dzisiaj dobrze rokuje .
Guz rósł niesamowicie prędko, w przeciągu 2 dni, zrobił się kalafior na powiece, zareagowaliśmy szybko, pierwszego dna przemywaliśmy rumiankiem, myśleliśmy, że coś się zatarło a trzeciego dnia była już na stole operacyjnym Sad((

Moja ukochana malusia Sad((


Dzisiaj o 18: mamy kolejną wizytę z nią u VETa, jeździliśmy na zmiany opatrunku . Taka jest biedna, oczko wygolone Sad(((( humorek już ma i też się modlę aby było dobrze. Czekaliśmy na wyniki, zobaczymy co teraz zastosuje weterynarz.


Dzisiaj już są wyniki z egzaminów wnusia

Angielski - 100%
Matematyka - 95%
Polski 90%

Cieszę cię, że dobrze Jemu poszło ale przez łzy, trudno mi opanować płacz.


Tak jak SAD pisze, TARA to członek naszej rodziny - ukochana, przylepa, zawsze szczęśliwa, przyjazna każdemu człowiekowi i bardzo, bardzo ufna i wierna. Tak się lubi bawić, i pływać . jak tylko zobaczy wodę wskakuje natychmiast, trzeba trzymać ją na smyczy bo hop i już pływa, obojętnie jaka jest pora roku .

Sad(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Nie chcę przynosić tutaj smutku na forum, przepraszam ale dzielę się z Wami, bo znamy się już od tyyyyylu lat przecież .

pozdrawiam serdecznie i narka


Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Pią 12:49, 02 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 13:30, 02 Lip 2021    Temat postu:

Misia to dobrze że mówisz. Mówisz Przyjaciołom. Widzisz jak zareagowaliśmy. Sunia wyliże się z tego. Trzeba poczekać. Bądź dobrej myśli.

Mówili mi, że wszystko w rękach Opatrzności. To nieprawda. Pomoc musi przyjść natychmiast. Inaczej jest nieskuteczna.
Powrót do góry
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:21, 02 Lip 2021    Temat postu:

Dzień dobry wszystkim Smile

Oszuście, zablokowali mi rozmowy wychodzące i SMS-y. Ja nie mogę dzwonić, ale do mnie można.
Nie wiem o co chodzi?... bo wczoraj dostałam SMS, że usługa została włączona na kolejne 30 dni i opłata została pobrana... a dzisiaj kicha.

Dopóki nie podjadę do biura obsługi... i nie wyjaśnię sprawy, jestem odcięta.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ala
Gość






PostWysłany: Pią 14:51, 02 Lip 2021    Temat postu:

Miśka napisał:
Dziękuję, też ryczę od wczoraj Sad((((

Miał od razu zrobioną plastykę powieki, więc oczko się zamyka, VET mówi, że wyciął jej guza ze sporym naddatkiem . Wyniki krwi są dobre, to na dzisiaj dobrze rokuje .
Guz rósł niesamowicie prędko, w przeciągu 2 dni, zrobił się kalafior na powiece, zareagowaliśmy szybko, pierwszego dna przemywaliśmy rumiankiem, myśleliśmy, że coś się zatarło a trzeciego dnia była już na stole operacyjnym Sad((

Moja ukochana malusia Sad((


Dzisiaj o 18: mamy kolejną wizytę z nią u VETa, jeździliśmy na zmiany opatrunku . Taka jest biedna, oczko wygolone Sad(((( humorek już ma i też się modlę aby było dobrze. Czekaliśmy na wyniki, zobaczymy co teraz zastosuje weterynarz.


Dzisiaj już są wyniki z egzaminów wnusia

Angielski - 100%
Matematyka - 95%
Polski 90%

Cieszę cię, że dobrze Jemu poszło ale przez łzy, trudno mi opanować płacz.


Tak jak SAD pisze, TARA to członek naszej rodziny - ukochana, przylepa, zawsze szczęśliwa, przyjazna każdemu człowiekowi i bardzo, bardzo ufna i wierna. Tak się lubi bawić, i pływać . jak tylko zobaczy wodę wskakuje natychmiast, trzeba trzymać ją na smyczy bo hop i już pływa, obojętnie jaka jest pora roku .

Sad(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Nie chcę przynosić tutaj smutku na forum, przepraszam ale dzielę się z Wami, bo znamy się już od tyyyyylu lat przecież .

pozdrawiam serdecznie i narka




Misiu, teraz, kiedy napisałaś więcej, zaczynam być dobrej myśli...Tara ma dobre wyniki krwi, nowotwór został wycięty z naddatkiem, więc jest nadzieja i tego się trzymajmy.
Nie martw się, że wnosisz smutek na Forum, wszyscy kochamy zwierzęta i rozumiemy jak bardzo martwią nas ich kłopoty ze zdrowiem...
Labradorki, to szczególna rasa piesków - to serduszka na czterech łapkach, chyba najbardziej oddane swym właścicielom pieski, to jest moja ukochana rasa i gdyby nie mój wiek i małe mieszkanie, a labrador nie należy do małych piesków, to już by biegał po moim domu przedstawiciel tej rasy...

Dobrego dnia Tobie i wszystkim tu zaglądającym.
Idę dalej czytać, na tapecie "Wampir" Wojciecha Chmielarza...strach się bać... Razz To zaledwie pierwszy tom trylogii. Smile
Powrót do góry
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:59, 02 Lip 2021    Temat postu:

Miśka napisał:
Dziękuję, też ryczę od wczoraj Sad((((

Miał od razu zrobioną plastykę powieki, więc oczko się zamyka, VET mówi, że wyciął jej guza ze sporym naddatkiem . Wyniki krwi są dobre, to na dzisiaj dobrze rokuje .
Guz rósł niesamowicie prędko, w przeciągu 2 dni, zrobił się kalafior na powiece, zareagowaliśmy szybko, pierwszego dna przemywaliśmy rumiankiem, myśleliśmy, że coś się zatarło a trzeciego dnia była już na stole operacyjnym Sad((

Moja ukochana malusia Sad((


Dzisiaj o 18: mamy kolejną wizytę z nią u VETa, jeździliśmy na zmiany opatrunku . Taka jest biedna, oczko wygolone Sad(((( humorek już ma i też się modlę aby było dobrze. Czekaliśmy na wyniki, zobaczymy co teraz zastosuje weterynarz.


Dzisiaj już są wyniki z egzaminów wnusia

Angielski - 100%
Matematyka - 95%
Polski 90%

Cieszę cię, że dobrze Jemu poszło ale przez łzy, trudno mi opanować płacz.


Tak jak SAD pisze, TARA to członek naszej rodziny - ukochana, przylepa, zawsze szczęśliwa, przyjazna każdemu człowiekowi i bardzo, bardzo ufna i wierna. Tak się lubi bawić, i pływać . jak tylko zobaczy wodę wskakuje natychmiast, trzeba trzymać ją na smyczy bo hop i już pływa, obojętnie jaka jest pora roku .

Sad(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Nie chcę przynosić tutaj smutku na forum, przepraszam ale dzielę się z Wami, bo znamy się już od tyyyyylu lat przecież .

pozdrawiam serdecznie i narka


Misiulinko, płacz, płacz ile tylko chcesz, płacz to nie wstyd, bo łzy nie są oznaką słabości i nie powinny powodować uczucia upokorzenia lub zakłopotania Embarassed Płacz może być pożyteczny, pomaga nam uporać się z wieloma trudnymi uczuciami. Płacz to pewnego rodzaju terapia, oczyszcza nas, jest zdrowy i potrzebny Confused Jest nie tylko smutkiem ale i wzruszeniem, a kiedy jest współodczuwany z innymi, wtedy świadczy o wysokim poziomie empatii, a z niej nalezy być dumną i ją pielęgnować Smile

Buziak Misiulinko, w ten zapłakany nosek Wink Razz Embarassed Smile

ps. Mocno ściskam kciukaski za TARĘ, za jej rekonwalescencję i aby było wszystko dobrze Smile

ps.2. Oby to był tylko gruczolak gruczołów Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Pią 15:04, 02 Lip 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 15:51, 02 Lip 2021    Temat postu:

Ula napisał:
Dzień dobry wszystkim Smile

Oszuście, zablokowali mi rozmowy wychodzące i SMS-y. Ja nie mogę dzwonić, ale do mnie można.
Nie wiem o co chodzi?... bo wczoraj dostałam SMS, że usługa została włączona na kolejne 30 dni i opłata została pobrana... a dzisiaj kicha.

Dopóki nie podjadę do biura obsługi... i nie wyjaśnię sprawy, jestem odcięta.



Uleńko nie ma sprawy. Zresztą wiesz jaki ja jestem. Zaraz zadzwonię. Internet to wspaniały wynalazek. Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 17:52, 02 Lip 2021    Temat postu:

Uleńka ma zapłacone za telefon z dużą nadwyżką. Starczy na trzy miesiące. Ale u nich nawalił komputer. To i telefon wyłączyli. Tak chyba na wszelki wypadek.

Pojechała do operatora wyjaśnić. Pojechała bo wyłączyli telefon... Sad
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:01, 02 Lip 2021    Temat postu:

Urzędnicza siermięga. W podobny sposób pani przy popsutej klawiaturze służbowego komputera pozbawiła emerytkę świadczenia. Nie pomogły tłumaczenia emerytki. Musiał przyjechać redaktor wydawnictwa prasowego.

Ale takich zatrudniają. I bardzo dobrze płacą.
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:21, 02 Lip 2021    Temat postu:

No i już się wyjaśniło. Nadpłata na kolejne miesiące nie jest brana pod uwagę. Trzeba płacić na bieżąco. Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:22, 02 Lip 2021    Temat postu:

Podobnie emerytka musi być dyspozycyjna... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:25, 02 Lip 2021    Temat postu:

Przepraszam za ten śmiech. Ale to wina naszej niewiedzy...
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:37, 02 Lip 2021    Temat postu:

Dawno temu wziąłem pożyczkę w banku na meble rozłożoną na dwa lata. Ale wpłaciłem za trzy miesiące i w następnym miesiącu nie zapłaciłem. Komornik!!!

Nie wiedziałem, że nadpłata wliczana jest na poczet ostatnich rat. W umowie to wszystko napisane jest na ostatniej stronie mikroskopijnym druczkiem. Pod nim składamy podpis.
Powrót do góry
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:52, 02 Lip 2021    Temat postu:

Miśka napisał:
Dziękuję, też ryczę od wczoraj Sad((((

Miał od razu zrobioną plastykę powieki, więc oczko się zamyka, VET mówi, że wyciął jej guza ze sporym naddatkiem . Wyniki krwi są dobre, to na dzisiaj dobrze rokuje .
Guz rósł niesamowicie prędko, w przeciągu 2 dni, zrobił się kalafior na powiece, zareagowaliśmy szybko, pierwszego dna przemywaliśmy rumiankiem, myśleliśmy, że coś się zatarło a trzeciego dnia była już na stole operacyjnym Sad((

Moja ukochana malusia Sad((


Dzisiaj o 18: mamy kolejną wizytę z nią u VETa, jeździliśmy na zmiany opatrunku . Taka jest biedna, oczko wygolone Sad(((( humorek już ma i też się modlę aby było dobrze. Czekaliśmy na wyniki, zobaczymy co teraz zastosuje weterynarz.


Dzisiaj już są wyniki z egzaminów wnusia

Angielski - 100%
Matematyka - 95%
Polski 90%

Cieszę cię, że dobrze Jemu poszło ale przez łzy, trudno mi opanować płacz.


Tak jak SAD pisze, TARA to członek naszej rodziny - ukochana, przylepa, zawsze szczęśliwa, przyjazna każdemu człowiekowi i bardzo, bardzo ufna i wierna. Tak się lubi bawić, i pływać . jak tylko zobaczy wodę wskakuje natychmiast, trzeba trzymać ją na smyczy bo hop i już pływa, obojętnie jaka jest pora roku .

Sad(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Nie chcę przynosić tutaj smutku na forum, przepraszam ale dzielę się z Wami, bo znamy się już od tyyyyylu lat przecież .

pozdrawiam serdecznie i narka


Misiu. gdy wczoraj przeczytałam o chorobie Waszej Tary... to mnie ścięło.
Znam ten ból... i zabrakło mi odwagi...

Dziś ... dla Tary jest nadzieja, że jeszcze trochę nacieszy się życiem... oby jak najdłużej... i bez cierpienia.

Szacun za to, że macie czułe serca i bardzo szybko zareagowaliście ...Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:09, 02 Lip 2021    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Dawno temu wziąłem pożyczkę w banku na meble rozłożoną na dwa lata. Ale wpłaciłem za trzy miesiące i w następnym miesiącu nie zapłaciłem. Komornik!!!

Nie wiedziałem, że nadpłata wliczana jest na poczet ostatnich rat. W umowie to wszystko napisane jest na ostatniej stronie mikroskopijnym druczkiem. Pod nim składamy podpis.


Miałam podobny przypadek, z tą różnicą, że obyło się bez komornika.
Do nowego mieszkania...zafundowałam dzieciom nowe meble kuchenne.
A ponieważ można było je kupić na raty rozłożone na 4 lata, bez żadnych dodatkowych kosztów... no to poszłam na to.

Już przy pierwszej racie... wpłaciłam za 4 następne miesiące, w zamyśle, ze przez 3 miesiące..złapię oddech..Very Happy

Bank bardzo szybko mnie ostudził...bo już po tygodniu przysłał nową rozpiskę terminów spłat.
Po prostu skrócił się czas kredytu...Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 534, 535, 536 ... 703, 704, 705  Następny
Strona 535 z 705

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin