www.rycerz.fora.pl

S.A.-D.

SZMATA

Siedzi w ławie pijaczyna
kac go męczy lecz się "spina".
Wciąż w nim drzemią chęci wielkie,
by uzbierać na butelkę.
Gotów z prawem być na bakier,
zrobić loda gdzieś pod krzakiem,
albo zostać PiS-tytutką,
jeśli mu zapłacą wódką.
Rzecze prezes - płacę litrem,
jeśli buty Tobą wytrę,
a Pawełek odparł na to:
Proszę - jestem przecież szmatą Very Happy

Dla mnie w punkt!

ps. Jak Państwo wiedzą, "szmatą" nazwał się sam P.Kukiz, kiedy tydzień temu zarzekał się, że nie da się złamać PiS'owi, I co?

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Bliźniacy to dwoje a nawet pięcioro różnych ludzi. Zdarza się często że są podobni do siebie tak jak podobni do matki i ojca. Ale to różne charaktery. Każdy myśli inaczej.

Dlatego nie możemy ich wkładać do jednego worka.

S.A.-D.

Udało mi się odnaleźć tylko taki kawałeczek niestety. Jak znajdę większe nagranie, to wrzucę raz jeszcze Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Ile warta jest jego przysięga?? ZERO!! Co Wy na to wyborcy Kukiza? Jestęście dumni!!
SPRZEDAWCZYK!!!!! Co on myśli, słysząc sam siebie?? Shocked

Założyciel Forum Rycerz · Gość

W każdej większej rodzinie a już na pewno w każdej wiosce znajdzie się jeden głupek.
Tak samo zdarzają się głupki krajowe i europejskie.

Nasze Forum wcale nie jest wolne od tej statystyki. Very Happy

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Niesamowite. Matka niedźwiedzica poprosiła myśliwego o uratowanie tonącego dziecka...

https://www.youtube.com/watch?v=B3aV2L2Ah-w

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Czym jest mowa , że wywołuje tak silne emocje?
To wydychane powietrze z płuc modelowane przez narządy jamy gębowej.
Mowę można też przenosić na papier za pomocą dłoni.

Uleńka często mówi mi. Gadaj sobie gadaj. Ja tego i tak nie słucham.

Więc mowę swoją przelewam na wirtualny papier bo narząd wzroku też potrafi mowę zrozumieć. Wink

Miśka · Gość

Miśka · Gość

SAD

Rozpoznasz tę osobę ? Shocked

((((

Założyciel Forum Rycerz · Gość

Widuję ludzi wyglądających okrutnie i okropnie. Ale wystarczy dla takiego człowieka jedno dobre słowo.

Podobnie do okrutnego zwierzęcia wystarczy jeden przyjazny gest. Wink

S.A.-D.

S.A.-D.

A tu, proszę bardzo, jak się zaklina Kukiz....

[link widoczny dla zalogowanych]

Ideały?????💩💩💩💩 Konie się uśmiały.

No i utopił się w tym tam... Co on tam wybredził... gównie 💩
Koń by się uśmiał.

Gówno do gówna ciągnie.
No i masz. Nie sprzedał ideałow (bo ich nigdy nie miał) tylko siebie. Szykuje się kolejny wicemarszałek sejmu - my to mamy szczeście!

Sam wszedł w gówno.

Założyciel Forum Rycerz · Gość

A ja uważam, że nie powinniśmy obrzucać człowieka swoimi odchodami.

Miśka · Gość

Miśka · Gość

Czytelnik

"„Chodź tu k...wo” - krzyczał dziennikarz do posła przed Sejmem. Polsat rozwiązał już umowę

Potwierdziły się medialne doniesienia dot. miejsca zatrudnienia agresora pod Sejmem, który wykrzykiwał wulgaryzmy prosto w twarz posłowi Konfederacji Dobromirowi Sośnierzowi. Rzecznik prasowy Telewizji Polsat i Grupy Polsat Plus potwierdza: "był to nasz współpracownik, nie był zatrudniony na etacie. Nie był wówczas w pracy. Umowa została rozwiązana".

W środę wieczorem kilkaset osób zebrało się przed Sejmem, by wyrazić swój sprzeciw przeciwko przyjęciu przez Izbę noweli ustawy medialnej. W pewnym momencie doszło do aktów przemocy wymierzonymi przez zgromadzonych wobec posła Konfederacji Dobromirem Sośnierzem. Poseł opuścił teren Sejmu w asyście policji.

Wśród manifestantów był dziennikarz współpracujący z Telewizją Polsat. Jak informuje portal Media Narodowe dziennikarz "był wśród grupy osób, która z agresją odnosiła się do polityka Konfederacji". "W wulgarny sposób wyzywał posła Dobromira Sośnierza" - czytamy.

"Chodź tu k...wo. Oddaj immunitet i chodź tu k...wa"

- krzyczał dziennikarz do parlamentarzysty. Film z takim nagraniem jest załączony przez portal. - W pewnym momencie skonfrontował się z posłem twarzą w twarz. Zdjęcia szybko obiegły internet. Jak sam tłumaczy, nawet nie dotknął posła Konfederacji - dodaje portal.

Portal zapytał także telewizję, czy pracownik ich stacji był na proteście w godzinach pracy czy poza nimi, a także, czy zostaną wyciągnięte wobec niego konsekwencje dyscyplinarne.

- Był to nasz współpracownik, nie był zatrudniony na etacie. Nie był wówczas w pracy. Umowa została rozwiązana
- powiedział "Mediom Narodowym" Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat i Grupy Polsat Plus.

Kom. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji informował wcześniej, pytany o zajścia przed Sejmem, że "zostały wszczęte czynności w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego". Jak zaznaczył, czynności zostały podjęte "w związku z filmikami i doniesieniami medialnymi".