|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 9:13, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Miśka napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Miśka napisał: | Pokaże kilka zdjęć, filmiki niestety nie wchodzą (( |
Linki do filmików widoczna dla zarejestrowanych. W Galerii nie wchodzą. |
linków nie mam, filmiki mam w smartfonie + zgrane na kompa do plików zdjęciowych. nie potrafię wstawić na forum- próbowałam ((
przyjemnego wieczoru )) |
Misia umieszczenie pliku filmowego w folderze dla zdjęć niczego nie zmienia.
Jesień zbliża się. Poranki są chłodne. Zakwitły zimowity.
|
Tak wiem, u mnie filmiki latają, ale tutaj zapodać się nie dają ((
A to nie wiosenne krokusy czasem
ale ok, pewnie się nie znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 9:18, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi napisał: | Misiu, bardzo ładne zdjęcia 60 stopni w słońcu? Wow! to już pogoda zdecydowanie nie dal mnie
Co do stomatologów masz rację. Pamiętamy inne czasy. Ja staram się strachu na dzieci nie przenosić. Chodzę z nimi ale jak wejdę do gabinetu to mi się żołądek na lewą stronę wywija ze strachu jest to silniejsze ode mnie.
Miłego dnia Wam życzę kochani |
Bo to już chyba Zwrotnik Raka tam dochodzi ?
Wzajemnie miłego wszystkim ))
I wczoraj dostałam ciekawostkę- coś dla koneserów ))) i połaskotania oka )))
Ceny zawsze są negocjowane obustronnie , jednak obawiam się , że jedna chatka nasza, to zbyt mało, może dwie lub więcej ))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 9:24, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
A to już ze swojego podwórka )))
Pani Karpaczowa z Panem Karpaczem
narka- buziol dla SAD ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 10:35, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Misia zdjęcie pochodzi z Internetu. To ja zrobię własne i powiesz mi co to za kwiatki które zakwitają jesienią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 10:49, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Misia zdjęcie pochodzi z Internetu. To ja zrobię własne i powiesz mi co to za kwiatki które zakwitają jesienią. |
Nie jestem fachowiec przecież w tej dziedzinie, dlatego zapytałam.
Pojęcia nie miałam, że krokusy zakwitają też jesienią .
Zawsze, jako pierwsze, kolorowe zwiastowały wiosnę, tuż po przebiśniegach .
Przynajmniej ja tak mam. A jesień od zawsze kojarzy mi się z astrami i wrzosem ( którego mąż nie cierpi ale ja i tak sadzę jego w donicy na tarasie ))) )
A astry uwielbiała moja mama )))
Nie mam ich w ogrodzie ale cięte , w wazonach zawsze ))))
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Wto 10:52, 14 Wrz 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 11:09, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Misia zdjęcie pochodzi z Internetu. To ja zrobię własne i powiesz mi co to za kwiatki które zakwitają jesienią. |
Nie jestem fachowiec przecież w tej dziedzinie, dlatego zapytałam.
Pojęcia nie miałam, że krokusy zakwitają też jesienią .
Zawsze, jako pierwsze, kolorowe zwiastowały wiosnę, tuż po przebiśniegach .
Przynajmniej ja tak mam. A jesień od zawsze kojarzy mi się z astrami i wrzosem ( którego mąż nie cierpi ale ja i tak sadzę jego w donicy na tarasie ))) )
A astry uwielbiała moja mama )))
Nie mam ich w ogrodzie ale cięte , w wazonach zawsze )))) |
Misia ja się znam tylko na materiałach wybuchowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 11:10, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Córka na jesień wsadza tez kolorowe, ogromnie rozkrzewione chryzantemy.
Ja nie jestem w stanie, za każdym razem gdybym wyszła na ogród ryczałabym jak bóbr ((
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 11:11, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Miśka napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Misia zdjęcie pochodzi z Internetu. To ja zrobię własne i powiesz mi co to za kwiatki które zakwitają jesienią. |
Nie jestem fachowiec przecież w tej dziedzinie, dlatego zapytałam.
Pojęcia nie miałam, że krokusy zakwitają też jesienią .
Zawsze, jako pierwsze, kolorowe zwiastowały wiosnę, tuż po przebiśniegach .
Przynajmniej ja tak mam. A jesień od zawsze kojarzy mi się z astrami i wrzosem ( którego mąż nie cierpi ale ja i tak sadzę jego w donicy na tarasie ))) )
A astry uwielbiała moja mama )))
Nie mam ich w ogrodzie ale cięte , w wazonach zawsze )))) |
Misia ja się znam tylko na materiałach wybuchowych.
|
śliczne )))))) , naprawdę śliczne )))) - takie delikatne jak mgiełka ))
Są pod ochroną ?
Jakoś na materiał wybuchowy mi to nie wygląda ))
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Wto 11:14, 14 Wrz 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 11:45, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Muszę to tutaj zamieścić- błagam, poczytajcie . Sprawdziłam wiele razy działają cuda , naprawdę. Mamy to w mojej szerokiej rodzinie wszyscy w lodówkach, dajcie się przekonać :
[link widoczny dla zalogowanych]
i dla gości :
https: //www.medonet.pl/zdrowie,krople-propolisowe---dzialanie--zastosowanie--wskazania--opinie,artykul,1731691.html
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 11:54, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Misia ja nie wiem czy są pod ochroną. Zanim zakwitły chciałem je wykarczować. Nie wiem też skąd się wziął w ogrodzie. Nigdy go nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 11:59, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Propolis pszczeli to jeden z najsilniejszych naturalnych środków przeciwbakteryjnych, przeciwwirusowych i przeciwgrzybiczych. To materiał budulcowy, którym pszczoły zabezpieczają ul przed inwazjami pasożytniczymi, nim także balsamują intruzów, którzy przeniknęli do ula. Zawiera w sobie ponad 300 aktywnych substancji. Propolis pszczeli jest produktem dobrze przebadanym – dzięki temu wiemy, że pomaga w naprawdę wielu problemach zdrowotnych: stanach zapalnych gardła, jamy ustnej i dziąseł, oparzeniach, owrzodzeniach i trudno gojących się ranach, zakażeniach bakteryjnych kobiecych miejsc intymnych, hemoroidach, chorobach wrzodowych żołądka i dwunastnicy, chorobach reumatycznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:07, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
No cześć moje kochane Kobietki
Ja dziś chyba pęknę, najeść się nie mogę zupy pomidorowej ugotowanej przez siebie, z mojego, własnego przecieru, no po prostu pychotka Na masełku. Jest rewelacyjna. Matuchno kochana, 3 talerze zjadłam jak nigdy, no ale nie mogłam się oderwać od garnka, nalewałam i nalewałam Teraz brzuch mam taki wielki, jak prawie jak w 8 miesiącu ciąży Nie będę już dziś jeść II dania, trudno. A też mam pyszne. Cóż ...należy ponieść konsekwencje, jak nie można opanować łakomstwa
Misiulinko, zdjęcia z Dubaju piękne, chociaż już oglądałam sporo fotek "Dubajowskich" od znajomych, którzy byli zauroczeni i zachwyceni bogactwem i luksusem najbardziej luksusowych hoteli. Można zgubić szczękę oglądając przepych. Ja najbardziej zapamiętałam z fotek najwyższy budynek Świata, który to, jak się okazało, stał się największą klapą inwestycyjną Choć nie powiem, robi wrażenie pomimo wszystko
Co prawda, nie bardzo pociągają mnie same Emiraty Arabskie (z wielu powodów) ale chyba sam Dubaj mogłabym zobaczyć i przeżyć te emocje oglądając z tarasu 124 czy 125 piętra (podobno) niezapomnianą panoramę Dubaju Pewnie nieźle zakręciłoby mi się w głowie, jeżeli w ogóle spojrzałabym na sam dół Toż to wysoko jak nie wiem co.
Dlatego m.in. kiedy lecę samolotem, nigdy nie siadam przy oknie, ani nie oglądam przez nie widoków Chyba się "przejadło"
Jutro rano idę do lekarza, bo kaszel mam okropny, suchy, duszący i męczący. Ale najważniejsze jest, że Wróbelek dobrzeje i malutki Jasiek też Teraz Synowa jest zainfekowana, nebulizuje się, Wróbelkowi nebulizacja bardzo pomaga, może i Ona prędzej wyzdrowieje. Ja chyba jutro po wizycie też sobie nabędę nebulizator. Skonsultuję to jutro z moją lekarką, czy na moje POChP warto to mieć w domu. Uważam, że chyba tak, no ale ...pogadam i jutro zdecyduję Najważniejsze jest, aby dobrać dobrze maseczkę twarzową, no i oczywiście odpowiedni nebulizator. Bo tych jest w aptekach i w internecie ogromna ilość, w przeróżnych cenach. Muszę ewentualnie wybrać dobry, nie jakieś byle co
No, rozpisałam się, uciekam już ...ooo, prawie zapomniałam, że mam pełny brzuszek zupki pomodorowej i od razu mi się lepiej zrobilo
Pozdrawiam Was Dziewczynki
Misulinko, buziak dla Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Wto 17:08, 14 Wrz 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:26, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Misiulinko, a do sadysty wybiorę się na pewno, kiedy mi już wszystkie zęby wypadną
No oczywiście żart Wiem, że muszę się wybrać jak najprędzej, ale jedno co mnie martwi, ja nie mogę być usypiana znieczuleniem ogólnym czyli narkozą ani anestetykami nasennymi ewentualnie mogę mieć zastosowaną t.zw. blokadę. No. Mam specjalną kartę, gdzie wszystko jest napisane czym i jak mogą mnie wprowadzić w stan "nieważkości" I w tym jest cały problem.
Ale dziś jest już tyle różnych znieczuleń, że zwykle nie ma co się przejmować, należy tylko pokazać kartę, albo przeprowadzić rozmowę z anestezjologiem.
Mój Syn odziedziczył to po mnie niestety. Też musi zwracać uwagę na znieczulenia
Pozdrawiam wszystkich, pa pa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:33, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | S.A.-D. na uzębienie trzeba poświęcić trochę czasu. To wiąże się z bólem i dodatkowymi kosztami
Uleńka i ja przeszliśmy przez to piekiełko. Teraz możemy gryźć uśmiechać się do siebie. |
Oszuściematrymonialny, wiem o tym bardzo dobrze i pewnie z tego powodu jest mi tak ciężko się zdecydować, choć wiem, że musze koniecznie to zrobić. Tylko tak odkładam i odkładam, a "zęby lecą" błyskawicznie Mam od dziecka bardzo delikatne i słabe szkliwo zębowe, BYć może spowodowalo to picie napojów gazowanych (w młodości), tak przypuszczają sadyści. Ja nie wiem, jestem w końcu laikiem w tym temacie
Wiem jednak, że muszę jak najprędzej udać się do sadysty. I nie ma zmiłuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:38, 14 Wrz 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi napisał: | S.A.-D. napisał: | Steysi, Ty nie mów tak: "myślałam, że to mój koniec" Nawet niech Ci takie myśli do głowy nie przychodzą Masz dla kogo żyć! Dwie Córeczki to nie byle wyzwanie, to wielki skarb i to Ty musisz Je przeprowadzić umiejętnie przez życie, Ty musisz nauczyć Je żyć, w cieple, rodzinnej atmosferze, pełnej życzliwości dla bliskich. No dosłownie wszystkiego. Same tego się nie nauczą, a najlepiej wiesz, jaki Obie są podatne na wszelkie zło, które Je otacza. Ty musisz Je "przeprowadzić" pod ochronnym parasolem życia. One muszą to wiedzieć, że jesteś z Nimi w każdej dobrej i złej chwili. Ty musisz być "lekiem na całe zło" Świata
Ja wiem, że łatwo jest pisać, bo jednak to samo życie podrzuca nam co i rusz nieprzewidywalne sytuacje, ale wspólnymi siłami można je przezwyciężyć
I tego Wam życzę Steysi |
SAD ja wiem, ze mam tu jeszcze misję do wykonania i nigdzie się nie wybieram ale jak człowieka coś dopadnie i boli któryś dzień z kolei to już różne myśli chodzą po głowie. Apropo tego, że dziewczynki są podatne na zło. Wczoraj mnie zaskoczyła starsza córka. Stoję w kolejce w biedronce. Taka zmęczona, że mi się już nawet rozmawiać nie chce. Po pracy, po zebraniu, po okuliście. I nagle wpycha się przede mną baba w kolejkę. Zazwyczaj grzecznie zwracam uwagę. Ale wczoraj było mi wszystko jedno. I nagle słyszę głos mojej córki: "Proszę pani tu obowiązuje kolejka" Babka cos burczy, że ona jest zmęczona itd. itp. A córka "Moja mama też jest zmęczona, proszę stanąć na końcu kolejki" normalnie w szoku byłam to moje cichutkie dziecko zaczyna walczyć. Jak widać ludzie tego ją uczą. |
Widzisz Steysi, masz już własnego, najbliższego Obrońcę, młodziutkiego, ale za to jakiego Taki Obrońca to Skarb i duma
A swoją drogą, baba okropna, nie wyobrażam sobie, aby i mnie coś takiego się przydarzyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|