www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna
->
Amatorskie Kulinaria
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
[quote="Alicja"]Niebawem zacznie się okres grzewczy, a zatem najlepszy czas dla kiszenia zakwasu z buraków - bogactwo wszystkiego, co najlepsze dla naszego organizmu...odsyłam do wieści na ten temat w necie, sami się przekonacie. :D Podam przepis na zakwas, który kiszę już od kilku lat. Ja kiszę większą ilość, bo pije też rodzina starszego syna, ale przepis można dostosować do swoich potrzeb dzieląc w stosowny sposób składniki. Należy się zaopatrzyć we wiaderko o pojemności 10 kg z przykrywką oraz gazę metrową kupioną w aptece. Potrzebne składniki. 1. prawie 5 kg buraków, można pół na pół okrągłych i podłużnych, potrzebne są 4 kg, ale odejdą przecież obierki... 2. 2 główki czosnku 3. 8 litrów wody przegotowanej i osolonej 1 łyżeczka od herbaty soli na 1 litr wody 4.Przyprawy - czarny pieprz w kulkach, ziele angielskie oraz liście laurowe z firmy Kamis. Osobiście przypraw nie żałuję i nie liczę, powiedzmy po ok. 20 sztuk każdej. 5. kromka chleba żytniego na zakwasie Buraki myjemy dokładnie i obieramy, kroimy w plasterki średniej grubości, dodajemy obrany i zmiażdżony czosnek, przyprawy oraz kromkę chleba. Wszystko zalewamy dobrze ciepłą, ale nie gorącą osoloną wodą. Stawiamy w ciepłym miejscu, przykrywając do połowy pokrywką, drugą połowę otworu we wiaderku przykrywamy gazą, zakwas musi oddychać. Każdego dnia rano i wieczorem mieszamy zakwas. Po 2-3 dniach zakwas zacznie pracować, zrobi się pianka, której nadmiar można zebrać i wyrzucić, należy pamiętać, żeby żaden buraczek nie wystawał z nad zalewy, namoknięty chlebek należy zmiażdżyć łyżką o brzeg wiaderka, bo wystający buraczek lub kromka chleba, mogą stać się przyczyną psucia się zakwasu. Po 5-6 dniach zakwas zlewamy do słoików i w lodówce przechowujemy do ok. 2-3 tygodni, pijąc codziennie po pół do jednej szklaneczki dziennie. Buraczki można chrupać jako przekąskę, lub zużyć do sałatki. Samo zdrowie, smacznego. Mój starszy syn mówi, że jest od zakwasu uzależniony i już czeka następnych dostaw... :P :lol:[/quote] Co prawda sezon na zakwas się skończył, ale mam info dla chętnych go przyrządzać jesienią. O wiele smaczniejszy i bardziej pewny, że nie ulegnie zepsuciu, jest zakwas bez dodatku kromki chleba, za to zakwaszany sokiem z ogórków kiszonych...sama sprawdziłam i wiem, że to działa. Dajemy na każdy litr wody, łyżkę stołową soku z ogórków kiszonych, czyli na podaną wyżej ilość wody - 8 łyżek stołowych. Każdego roku kiszę buraki przez cały okres grzewczy...jak tu dotrwać do jesieni...ostatni zakwas właśnie wypiliśmy... :P :D
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Pokoik Gości
Salonik dla pozytywnie nastawionych
Forum Przyjaciele
Pokoik Użytkowników
Pozdrowienia
Salonik dla melomanów
Amatorskie Kulinaria
Na zdrowie
Co w polityce piszczy
Filmoteka fanów kamery
Rycerz
Jodłownie
Konkursy dla wszystkich
Rozmowy kontrolowane
Między nami Kobietami
Kosmici
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin