|
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Czw 19:34, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
KubuśPuchatek napisał: | SANDIEGO napisał: | Sandiego... nie liczę godzin, ni lat... bo z gruntu nie jestem drobiazgowa
Jednak nie tak dawno... załapałam, że musi być coś na rzeczy.
A propo autobusu...
Kiedys... a wydaje mi się, że było to wczoraj... było tak, że to ja ustępowałam miejsca starszym...
A teraz mi młodsi ustępują... z początku, gdy ktoś wstawał i mówił - proszę, niech pani usiądzie...to rozglądałam się na boki bo myślałam, że chodzi o kogoś innego.
Z cyklu.. zielonogórskie Bachusiki..
|
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
|
Jak rzekł klasyczny klasyk : JA CIĘ NIE MOGĘ [/b][/quote]
Kubusiu, może ten klasyk nie ma czym... cytować...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pszczółka Maja
Użytkownik
Dołączył: 08 Paź 2018
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Skąd: Majaland Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:12, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Uleńka jest wspaniałą romantyczką. Nieraz siadamy przy kominku na bujanych fotelach naprzeciwko siebie. Bujamy się i patrzymy sobie głęboko w oczy. Uleńka przygotuje dla mnie pyszne kanapeczki. Sobie coś słodkiego i kieliszek likieru.
Bujamy się przy cieple kominka. Ja po 0,7 litra zwykle zdrzemnę się. Uleńka okrywa mnie pledem i idzie spać.
O świcie wstajemy i idziemy na długi spacer trzymając się za dłonie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Czw 20:25, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Pszczółka Maja napisał: | Uleńka jest wspaniałą romantyczką. Nieraz siadamy przy kominku na bujanych fotelach naprzeciwko siebie. Bujamy się i patrzymy sobie głęboko w oczy. Uleńka przygotuje dla mnie pyszne kanapeczki. Sobie coś słodkiego i kieliszek likieru.
Bujamy się przy cieple kominka. Ja po 0,7 litra zwykle zdrzemnę się. Uleńka okrywa mnie pledem i idzie spać.
O świcie wstajemy i idziemy na długi spacer trzymając się za dłonie... |
Pszczółko, to bardzo romantyczny widok, kiedy Kobieta i mężczyzna spacerują i trzymają się za ręce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja
Użytkownik
Dołączył: 08 Paź 2018
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Skąd: Majaland Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:54, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
SANDIEGO napisał: | Pszczółka Maja napisał: | Uleńka jest wspaniałą romantyczką. Nieraz siadamy przy kominku na bujanych fotelach naprzeciwko siebie. Bujamy się i patrzymy sobie głęboko w oczy. Uleńka przygotuje dla mnie pyszne kanapeczki. Sobie coś słodkiego i kieliszek likieru.
Bujamy się przy cieple kominka. Ja po 0,7 litra zwykle zdrzemnę się. Uleńka okrywa mnie pledem i idzie spać.
O świcie wstajemy i idziemy na długi spacer trzymając się za dłonie... |
Pszczółko, to bardzo romantyczny widok, kiedy Kobieta i mężczyzna spacerują i trzymają się za ręce. |
Nieraz ludzie przystają i patrzą z zaciekawieniem jak sobie spacerujemy. W dzisiejszych czasach to niecodzienny widok.
Często pozdrawiamy pary mężczyzn w sobie zakochanych. Ale też są zdumieni. My się tym nie przejmujemy i chodzimy ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:43, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
[quote="SANDIEGO"]
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
[/quote
Sandiego... gdyby nie to, że wierzę w każde twoje słowo.. to w te super grzeczne, amerykańskie dzieci.. bym nie uwierzyła.
Aniołki?... a może to są dzieci wyznawców świadków Jehowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:47, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Pszczółka Maja napisał: | SANDIEGO napisał: | Pszczółka Maja napisał: | Uleńka jest wspaniałą romantyczką. Nieraz siadamy przy kominku na bujanych fotelach naprzeciwko siebie. Bujamy się i patrzymy sobie głęboko w oczy. Uleńka przygotuje dla mnie pyszne kanapeczki. Sobie coś słodkiego i kieliszek likieru.
Bujamy się przy cieple kominka. Ja po 0,7 litra zwykle zdrzemnę się. Uleńka okrywa mnie pledem i idzie spać.
O świcie wstajemy i idziemy na długi spacer trzymając się za dłonie... |
Pszczółko, to bardzo romantyczny widok, kiedy Kobieta i mężczyzna spacerują i trzymają się za ręce. |
Nieraz ludzie przystają i patrzą z zaciekawieniem jak sobie spacerujemy. W dzisiejszych czasach to niecodzienny widok.
Często pozdrawiamy pary mężczyzn w sobie zakochanych. Ale też są zdumieni. My się tym nie przejmujemy i chodzimy ze sobą.
|
Często też razem jeździmy... już nie mogę doczekać się kolejnej wspólnej podroży nad morze. Mamy wstępnie obstalowany dwutygodniowy pobyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:50, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Z cyklu..zielonogórskie Bachusiki..
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KubuśPuchatek
Użytkownik
Dołączył: 02 Gru 2018
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 91 razy
|
Wysłany: Czw 23:19, 31 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
[quote="Ula"] SANDIEGO napisał: |
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
[/quote
Sandiego... gdyby nie to, że wierzę w każde twoje słowo.. to w te super grzeczne, amerykańskie dzieci.. bym nie uwierzyła.
Aniołki?... a może to są dzieci wyznawców świadków Jehowy? |
Świadkowie to są w sądzie Stefciu jak nic opowiadał o Amiszach
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Pią 0:23, 01 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
[quote="KubuśPuchatek"] Ula napisał: | SANDIEGO napisał: |
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
[/quote
Sandiego... gdyby nie to, że wierzę w każde twoje słowo.. to w te super grzeczne, amerykańskie dzieci.. bym nie uwierzyła.
Aniołki?... a może to są dzieci wyznawców świadków Jehowy? |
Świadkowie to są w sądzie Stefciu jak nic opowiadał o Amiszach |
Kubusiu, to bardzo nieładnie poprawiać komentarz Kobiety, to nawet może być niebezpieczne (znam Kobiety).
Świadków/wyznawców Jehowy często tutaj widuję, przeważnie są to osoby (Kobiety i mężczyźni), których wygląd zdradza południowe pochodzenie (Meksyk). Chodzą po domach i próbują swoich rodaków "nawrócić" na "prawdziwą" religię.
Amiszów też niekiedy widzę, ale do tej pory nie wiem, gdzie oni mieszkają?
PS. Tutejsza młodzież jest naprawdę grzeczna (może ja mam takie szczęście, że trafiam tylko na dobrze wychowanych).
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Pią 0:28, 01 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
[quote="Ula"] SANDIEGO napisał: |
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
[/quote
Sandiego... gdyby nie to, że wierzę w każde twoje słowo.. to w te super grzeczne, amerykańskie dzieci.. bym nie uwierzyła.
Aniołki?... a może to są dzieci wyznawców świadków Jehowy? |
Uleńko, bardzo się cieszę, że wierzysz moim słowom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:12, 01 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
[quote="KubuśPuchatek"] Ula napisał: | SANDIEGO napisał: |
Uleńko, kiedy zamieszkałem w San Diego, to przez 3 miesiące korzystałem z miejskich autobusów. Potem kupiłem pierwsze auto i... zapomniałem jak autobus wygląda w środku. Cały czas jeżdżę własnym samochodem.
Chyba się starzeję, bo podczas spacerów w parku przy zatoce Pacyfiku słyszę słowa wypowiadane w moim kierunku: "good morning, sir" (dzień dobry panu).
PS. Wbrew temu co się ogląda w amerykańskich filmach oraz co mówią statystyki, tutejsza młodzież szkolna to są aniołki w stosunku do czasów, kiedy ja chodziłem do szkoły. Niekiedy obserwuję młodych ludzi idących do szkoły lub wracających do domu po skończonych lekcjach. Zawsze ustępują miejsca na chodnikach, nie palą papierosów, nie bluźnią - anołki w ludzkiej skórze.
[/quote
Sandiego... gdyby nie to, że wierzę w każde twoje słowo.. to w te super grzeczne, amerykańskie dzieci.. bym nie uwierzyła.
Aniołki?... a może to są dzieci wyznawców świadków Jehowy? |
Świadkowie to są w sądzie Stefciu jak nic opowiadał o Amiszach |
Kubusiu, ale coś się nie zgadza, bo...
"Amisze nie wysyłają dzieci do szkół publicznych i uważają, że nie potrzeba im wykształcenia wyższego niż podstawowe do wieku 14 lat."
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Śro 4:04, 06 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Skoro mowa o pomnikach...
Polski prezydent jest zdania, że zmarły Tadeusz Mazowiecki powinien mieć swój pomnik, a jego miejsce powinno być w Warszawie. Byłem i jestem temu przeciwny, ponieważ... pomników ci u nas dostatek.
[link widoczny dla zalogowanych]
W mojej Rodzinie T. Mazowiecki był zawsze na cenzurowanym, jako oportunista, który pomagał komunistom w ich walce z polskim Kościołem oraz jako twórca pamiętnej "grubej kreski".
Nie mam dla niego odrobiny szacunku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramis
Użytkownik
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Francja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:12, 06 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
SANDIEGO napisał: | Skoro mowa o pomnikach...
Polski prezydent jest zdania, że zmarły Tadeusz Mazowiecki powinien mieć swój pomnik, a jego miejsce powinno być w Warszawie. Byłem i jestem temu przeciwny, ponieważ... pomników ci u nas dostatek.
[link widoczny dla zalogowanych]
W mojej Rodzinie T. Mazowiecki był zawsze na cenzurowanym, jako oportunista, który pomagał komunistom w ich walce z polskim Kościołem oraz jako twórca pamiętnej "grubej kreski".
Nie mam dla niego odrobiny szacunku. |
"Pytany o oceną ważnych postaci, kojarzonych ze zmianą systemu, Andrzej Duda stwierdził, że "Lech Wałęsa jest bohaterem lat 80., z pewnością można go nazywać bohaterem naszej wolności". - Ma ciemne karty w swoim życiorysie, oczywiście, że ma. Szkoda, że kiedyś nie wyznał Polakom prawdy, jak rzeczywiście było, bo myślę, że ogromna cześć ludzi by mu uwierzyła - przekonywał.
- Bohaterowie naszej wolności powinni mieć swoje pomniki."
"Mur berliński runął, bo Polska dała temu początek."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDIEGO
Gość
|
Wysłany: Czw 2:30, 07 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Aramis napisał: | SANDIEGO napisał: | Skoro mowa o pomnikach...
Polski prezydent jest zdania, że zmarły Tadeusz Mazowiecki powinien mieć swój pomnik, a jego miejsce powinno być w Warszawie. Byłem i jestem temu przeciwny, ponieważ... pomników ci u nas dostatek.
[link widoczny dla zalogowanych]
W mojej Rodzinie T. Mazowiecki był zawsze na cenzurowanym, jako oportunista, który pomagał komunistom w ich walce z polskim Kościołem oraz jako twórca pamiętnej "grubej kreski".
Nie mam dla niego odrobiny szacunku. |
"Pytany o oceną ważnych postaci, kojarzonych ze zmianą systemu, Andrzej Duda stwierdził, że "Lech Wałęsa jest bohaterem lat 80., z pewnością można go nazywać bohaterem naszej wolności". - Ma ciemne karty w swoim życiorysie, oczywiście, że ma. Szkoda, że kiedyś nie wyznał Polakom prawdy, jak rzeczywiście było, bo myślę, że ogromna cześć ludzi by mu uwierzyła - przekonywał.
- Bohaterowie naszej wolności powinni mieć swoje pomniki."
"Mur berliński runął, bo Polska dała temu początek." |
Aramisie, a mi się wydaje, że mur berliński runął po to, żeby Polacy jako wolni ludzie, jeździli dzisiaj do Niemiec... na roboty (Niemcy podobno lepiej płacą).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:14, 07 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
A co ta pomnikowa postać robi?
... zagląda pod spódnice spacerującym kobietom po Bratysławie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|