Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Salonik dla melomanów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Salonik dla melomanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lusia
Gość






PostWysłany: Śro 7:41, 04 Maj 2022    Temat postu:

Mój starszy Synek kończy dziś 48 lat... Very Happy
Jemu i Wam wszystkim dedykuję tę piosenkę. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=BzCA1fD4OUI
Powrót do góry
oszustmatrymonialny
Użytkownik



Dołączył: 23 Kwi 2022
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:03, 04 Maj 2022    Temat postu:

Lusia napisał:
Mój starszy Synek kończy dziś 48 lat... Very Happy
Jemu i Wam wszystkim dedykuję tę piosenkę. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=BzCA1fD4OUI


Lusia serdecznie przyłączam się do życzeń. Synek co prawda latka swoje już ma ale troskliwej opieki nadal potrzebuje.

Chodzi tylko o to aby Mamusia nie zastępowała Żony. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lusia
Gość






PostWysłany: Czw 7:20, 05 Maj 2022    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Lusia napisał:
Mój starszy Synek kończy dziś 48 lat... Very Happy
Jemu i Wam wszystkim dedykuję tę piosenkę. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=BzCA1fD4OUI


Lusia serdecznie przyłączam się do życzeń. Synek co prawda latka swoje już ma ale troskliwej opieki nadal potrzebuje.

Chodzi tylko o to aby Mamusia nie zastępowała Żony. Wink




Dziękuję Oszuście za przyłączenie się do życzeń, dla mnie , wiadomo, zawsze będzie synkiem niezależnie ile będzie miał lat.

Jednak możesz być spokojny, nigdy nie staram się zastępować jemu żony...On zresztą sam by na to nie pozwolił, nie wtrącam się w życie moich dzieci, są dorosłe i to ich życie. Synowa z pewnością by to potwierdziła...

Tak samo jak nigdy nie wpływam na niczyje poglądy polityczne i nie przekonuję do swoich, jedynie słusznych racji....każdy ma swój rozum, jest dorosły i wybiera swoją opcję przy urnie wyborczej. Wink
Powrót do góry
Miro i Mariola
Użytkownik



Dołączył: 04 Paź 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:15, 05 Maj 2022    Temat postu:

Lusia, moja teściowa jeszcze przed ślubem pouczała mnie jak mam postępować z Miro. Co lubi a czego nie. Abym roskliwie się nim opiekowała... i takie tam różne wskazówki.

Po ślubie przychodziła z samego rana i przyrządzała mu śniadanie. Ale tylko jemu bo on to lubi.

Mnie szlag trafiał. Przecież jajka na miękko też potrafię ugotować. Po dwóch latach nie wytrzymałam i powiedziałam teściowej aby pouczyła synka jak się dzieci robi.

Po długiej rozmowie teściowej z synkiem jestem szczęśliwa. Będziemy mieli dziecko.

No i zaczęły się wykłady jak mam nosić ciążę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lusia
Gość






PostWysłany: Czw 12:21, 05 Maj 2022    Temat postu:

Miro i Mariola napisał:
Lusia, moja teściowa jeszcze przed ślubem pouczała mnie jak mam postępować z Miro. Co lubi a czego nie. Abym roskliwie się nim opiekowała... i takie tam różne wskazówki.

Po ślubie przychodziła z samego rana i przyrządzała mu śniadanie. Ale tylko jemu bo on to lubi.

Mnie szlag trafiał. Przecież jajka na miękko też potrafię ugotować. Po dwóch latach nie wytrzymałam i powiedziałam teściowej aby pouczyła synka jak się dzieci robi.

Po długiej rozmowie teściowej z synkiem jestem szczęśliwa. Będziemy mieli dziecko.

No i zaczęły się wykłady jak mam nosić ciążę...






Taka teściowa, to zakała...

Ważne, żeby syn był po stronie żony, a nie matki, wtedy sobie z taką teściową poradzą. Razz Laughing
Powrót do góry
Miro i Mariola
Użytkownik



Dołączył: 04 Paź 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:50, 05 Maj 2022    Temat postu:

Lusia napisał:
Miro i Mariola napisał:
Lusia, moja teściowa jeszcze przed ślubem pouczała mnie jak mam postępować z Miro. Co lubi a czego nie. Abym roskliwie się nim opiekowała... i takie tam różne wskazówki.

Po ślubie przychodziła z samego rana i przyrządzała mu śniadanie. Ale tylko jemu bo on to lubi.

Mnie szlag trafiał. Przecież jajka na miękko też potrafię ugotować. Po dwóch latach nie wytrzymałam i powiedziałam teściowej aby pouczyła synka jak się dzieci robi.

Po długiej rozmowie teściowej z synkiem jestem szczęśliwa. Będziemy mieli dziecko.

No i zaczęły się wykłady jak mam nosić ciążę...






Taka teściowa, to zakała...

Ważne, żeby syn był po stronie żony, a nie matki, wtedy sobie z taką teściową poradzą. Razz Laughing


Lusia, teśćcowa nie pozwala mi odkurzać, gotować, prać i robić zakupów. Abym nie poroniła. To dopiero pierwszy miesiąc. Ja nawet tego nie odczuwam. Miro ma spać osobno. Ale z tym się nie zgodziłam i w tajemnicy śpię z Miro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lusia
Gość






PostWysłany: Pią 11:17, 06 Maj 2022    Temat postu:

Miro i Mariola napisał:
Lusia napisał:
Miro i Mariola napisał:
Lusia, moja teściowa jeszcze przed ślubem pouczała mnie jak mam postępować z Miro. Co lubi a czego nie. Abym roskliwie się nim opiekowała... i takie tam różne wskazówki.

Po ślubie przychodziła z samego rana i przyrządzała mu śniadanie. Ale tylko jemu bo on to lubi.

Mnie szlag trafiał. Przecież jajka na miękko też potrafię ugotować. Po dwóch latach nie wytrzymałam i powiedziałam teściowej aby pouczyła synka jak się dzieci robi.

Po długiej rozmowie teściowej z synkiem jestem szczęśliwa. Będziemy mieli dziecko.

No i zaczęły się wykłady jak mam nosić ciążę...






Taka teściowa, to zakała...

Ważne, żeby syn był po stronie żony, a nie matki, wtedy sobie z taką teściową poradzą. Razz Laughing


Lusia, teśćcowa nie pozwala mi odkurzać, gotować, prać i robić zakupów. Abym nie poroniła. To dopiero pierwszy miesiąc. Ja nawet tego nie odczuwam. Miro ma spać osobno. Ale z tym się nie zgodziłam i w tajemnicy śpię z Miro.




Nie słuchać takiej teściowej i robić swoje, taka jest moja rada. Very Happy
Powrót do góry
Lusia
Gość






PostWysłany: Pią 11:18, 06 Maj 2022    Temat postu:

Stare, ale jakże piękne nagranie - z pozdrowieniami dla zaglądających. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=5GWDgirgsq4
Powrót do góry
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:33, 06 Maj 2022    Temat postu:

Lusia napisał:
Mój starszy Synek kończy dziś 48 lat... Very Happy
Jemu i Wam wszystkim dedykuję tę piosenkę. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=BzCA1fD4OUI


Lusiu Smile

W tym samym dniu - 4 maja, lecz dwanaście lat wcześniej niż Twój Synek..urodziła się moja Synowa, którą kocham i traktuję tak samo jak swoje dzieci... a nawet z większym zrozumieniem.. Smile
Bardzo chciałam mieć córkę... po każdym porodzie. gdy lekarz położnik z radością krzyczał...ma pani ślicznego, zdrowego syna... ja byłam ciut i tylko przez chwilkę zawiedziona..bo na pocieszenie...przypominały mi się słowa starszych pań, że kobietom w życiu jest trudniej.

Teraz w rodzinie mam dwie dziewczyny..Kasie i wnuczkę Oleńkę...los mi wynagrodził Very Happy

Piosenka zespołu, który bardzo lubię Smile

https://youtu.be/O16oN1zYsFA


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:36, 06 Maj 2022    Temat postu:

Moja jabłoń na działce... w pełnym rozkwicie...Very Happy

https://youtu.be/5_7weMMS8n4


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oszustmatrymonialny
Użytkownik



Dołączył: 23 Kwi 2022
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:04, 07 Maj 2022    Temat postu:

Ula napisał:
Moja jabłoń na działce... w pełnym rozkwicie...Very Happy

https://youtu.be/5_7weMMS8n4


Uleńko, wszystkie Kobiety na świecie oczekują tego zakazanego owocu... Rolling Eyes

"Zakazany owoc jest metaforą opisującą jakiś obiekt pożądania. Pragnienie posiadania tej rzeczy wynika najczęściej z samego zakazu. Jeśli ktoś (lub coś) zabrania ..."



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lusia
Gość






PostWysłany: Sob 18:18, 07 Maj 2022    Temat postu:

Ula napisał:
Lusia napisał:
Mój starszy Synek kończy dziś 48 lat... Very Happy
Jemu i Wam wszystkim dedykuję tę piosenkę. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=BzCA1fD4OUI


Lusiu Smile

W tym samym dniu - 4 maja, lecz dwanaście lat wcześniej niż Twój Synek..urodziła się moja Synowa, którą kocham i traktuję tak samo jak swoje dzieci... a nawet z większym zrozumieniem.. Smile
Bardzo chciałam mieć córkę... po każdym porodzie. gdy lekarz położnik z radością krzyczał...ma pani ślicznego, zdrowego syna... ja byłam ciut i tylko przez chwilkę zawiedziona..bo na pocieszenie...przypominały mi się słowa starszych pań, że kobietom w życiu jest trudniej.

Teraz w rodzinie mam dwie dziewczyny..Kasie i wnuczkę Oleńkę...los mi wynagrodził Very Happy

Piosenka zespołu, który bardzo lubię Smile

https://youtu.be/O16oN1zYsFA




Uleńko, u mnie było podobnie...
Z narodzin pierwszego syna bardzo się cieszyłam, miałam też już wybrane imię, ale drugi poród to miała być dziewczynka... Crying or Very sad Przez chwilkę czułam rozczarowanie...ale już po chwili, kiedy Go zobaczyłam, pokochałam tak jak pierwszego synka i tak jest do dziś. Very Happy

Los mi wynagrodził - mam synową Anię i wnusię Paulinkę. Obie niezwykle kochane przeze mnie, wrażliwe o złotych serduszkach, cudowne kobiety. Very Happy


Też lubię ten utwór, który zamieściłaś. Buziaki Uleńko. Very Happy
Powrót do góry
Lusia
Gość






PostWysłany: Sob 18:22, 07 Maj 2022    Temat postu:

Ula napisał:
Moja jabłoń na działce... w pełnym rozkwicie...Very Happy

https://youtu.be/5_7weMMS8n4





Pewnie pszczółki się uwijają z robotą...nie znam się na uprawach ale uwielbiam podziwiać wszystko, co z wiosną rozkwita, no i kocham pszczółki za ich pracę i za miód. Very Happy
Powrót do góry
Lusia
Gość






PostWysłany: Sob 18:31, 07 Maj 2022    Temat postu:

Kiedyś, dawno temu, byłam na kameralnym koncercie Dody w Słupsku.
Była wtedy bardzo młoda, piękna, bo bardziej naturalna niż dziś... Crying or Very sad

Nie wiem dlaczego kobiety "poprawiając swą urodę", tak naprawdę się szpecą... Crying or Very sad


Na tym nagraniu wydaje się, że nie ma jeszcze poprawianych ust...

"Dwie bajki" i Doda. Very Happy


https://www.youtube.com/watch?v=3TzHGxs6JPY
Powrót do góry
Lusia
Gość






PostWysłany: Sob 18:34, 07 Maj 2022    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Ula napisał:
Moja jabłoń na działce... w pełnym rozkwicie...Very Happy

https://youtu.be/5_7weMMS8n4


Uleńko, wszystkie Kobiety na świecie oczekują tego zakazanego owocu... Rolling Eyes

"Zakazany owoc jest metaforą opisującą jakiś obiekt pożądania. Pragnienie posiadania tej rzeczy wynika najczęściej z samego zakazu. Jeśli ktoś (lub coś) zabrania ..."







Zakazany owoc ponoć smakuje najlepiej... Razz Very Happy



https://www.youtube.com/watch?v=BPsOidDNIl0
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Salonik dla melomanów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 18 z 24

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin